Czemu kobiety wolą jebaków od normalnych gości?

eeee nie lubie takich gosci

No ja też z reguły wybierałam "jebaków" - pewnych siebie, szaleńczo przystojnych, chamskich itd. No ale teraz chciałam kogoś grzecznego i ułożonego.. Tyle czasu za mną biegał - zasłużył na szansę.. Ale nie wiem czy się nie zmuszam. Jest mi wygodnie - to pewne, ale nie wiem czy to potrwa długo...

no co Ty niewolnika mozna kupic ale być z takim--błeeeeeeee

Ale może mu się odmieni z czasem...? Moja matka się w nim zakochała dosłownie. Uważa, że to złoto nie chłopak... Nie oszukałby, nie zdradził, zawsze bym miała to czego chce...

Co rozumiesz pod słowem \"jebak\"? Oczywiście że ja tez nie lubie \"ciepłych kluchów\" facetów ktorzy daliby się wziąć pod pantofel, ale wymagam szacunku i zainteresowania moją osobą. Nie byłabym z kimś kto sie ze mną kłóci, nie jest zbytnio zaintereoswany, olewa itp.

Jebak to dla mnie ktoś bardzo pewny siebie, z niegrzecznym typem urody, inteligentny, umiejący manipulować ludźmi, nie stroniący od towarzystwa kobiet, umiejący wzbudzać pożądanie, bawidamek, skłonny do zdrady, nie wysilający się zanadto w związku. Ale nie chamsk. Nic z tych rzeczy.

Kobieto taki facet jak zdobędzie kobiete to sie zmienia o 180 st.

Znaczy, że jak jeszcze troche pobędziemy razem to przestanie być dla mnie taki? Ja się nie znam, ja mam 19 lat, zero doświadczenia z ciepłymi kluchami.

No to jednak "jebaka" bym nie chciała. Mój ma niegrzeczny typ urody - napakowany. przeklina i lubi dominować w związku ale... nie interesują go inne kobiety, dla mnie jest przemiły, ciepły, czuły, chętny do pomocy i wpatrzony we mnie baaaardzo. Taki mi pasuje. Nie wiem dziewczyny czemu lubicie być źle traktowane i olewane????

Słuchaj to zalezy od tego jak Go traktujesz. Jeśli nie robisz z niego popychadła,nie robisz na złość nie zrywasz z Nim co 5 min Jesteś dla Niego oparciem to bedzie ok,ale jesli traktujesz go żle to z chwilą gdy Cie zdobędzie zemsci sie tym samym....być moze podświadomie. Jak Kuba Bogu --tak Bóg kubie;)

No ja miałam właśnie takiego... Niegrzeczny typ urody, władczy, ze złą opinią... Ale dla mnie był dobry, miły i kochany.. Zachciało mi się czekolady? Fjuuu! Już jest na długiej przerwie pod moim ogólniakiem z ukochaną milką. Całe pół roku był przemiły... Dostał co chciał bo przespałam się z nim - z nim pierwszym... A pare tygodni później? Haa! Zostawił mnie dla swojej byłej. Z którą teraz już nie jest (i zresztą chce do mnie wrócić). Jebaków też już nie chce.

heheh bo kazdy facet to gnida:O

"Słuchaj to zalezy od tego jak Go traktujesz." No ja w gruncie rzeczy jestem dobrą dziewczyną więc traktuje go po ludzku... Nie zdradzam Go, zapraszam często do siebie, spędzam z nim weekendy. Nie staram się tak jak to robiłam w poprzednich związkach, ale wydaje mi się, że jemu to wystarcza...

to powinno być dobrze. Ja nie moge byc z takimi bo mi coś odwala i zaczynam ich żle traktować,nie lubie uległych facetów dlatego jestem sama:O

Ja staram się dobrze traktować ludzi..:P Tak trzeeba.

Mnie też do takich facetów ciągnie :(:( ehhhh Aniołek i diabełki :(

Bo widocznie prawiczku nie dostrzegasz grzecznych dziewczyn. Ale myślę że napewno któregos dnia taką spotkasz :)