szukam speca od diety niełączenia - kto bedzie mnie sprawdzał?

nie ma nikogo chetnego? poszukam troche w necie

a co byś chciała na ten temat wiedzieć

brak mi w sumie pomysłów na to co bym mogla jesc :( mniej wiecej zasady znam :) wiesz cos o tej diecie?

ja ją stosuję od 7 stycznia zeszłego roku dokładnie z przerwami w ciężkich okresach życia :P ale mnie te zasady już wkrew weszły

ale dopiero niedawno odkryłam, bo cały czas testowałam co mi najl;epiej odpowiada, ze żeby schudnąć i lekko się czuć nie trzeba rezygnować z pieczywa, makaronów, kasz i ryżu, przynajmniej aj nie muszę

oj pippi moje zbawienie dawaj przyklady tego co jadłas :) albo ja ci bede pisac a ty tu zagladaj :) duzo schudłas przez ten rok?

mój bilans to minus 10 kg, rok temu zaczynałam 7 stycznia z 80 kg

Pippi ... czyli 12.2007 bylo 75kg a 7.01.2008 80kg. Qrcze ... kilka tygodni i 5kg w przod :o Tak samo 22.03 -> 01.07 ... 3 miesiace i + 10kg. Nie polecalbym nikomu takiej diety. Czy Ty masz pewnosc, ze juz nigdy nie bedzie jojo? Czy moze w Twoim wypadku to naprawde syzyfowa praca? A nie myslalas jakie to musi byc obciazenie dla organizmu?

Dr. Szpec dziekuje za troske ale wlasnie w tym roku dopiero dzieki zdrowemu odzywianiu nauczylam sie jesc regularnie zdrowo i nie rzucac sie na jedzenie wlasnie tę obecną wagę mogę traktować jako życiowe osiągnięcie o czym wcześniej nie mogłam nawet marzyć, wiesz kiedy ostatnio ważyłam 69 kg jak miałam 20 lat, i to nie mogłam nic jeść bo od przełknięcia śliny tyłam, a teraz jem zdrowo, jestem zadwoolna i chudnę,a le rok potrzebowałam żeby nauczuć sięco jest dla mnie dobre, po czym się dobrze czuję, co mi smakuje i jestem z tego powodu szczęśliwa

pippi to co np jesz?

tak wlasnie bylo, że ważyłam 75 kg a po świątecznych kompulsach było 80 , ale właśnie na początku stycznia zeszłego roku , odkryłam można tak powiedzieć zdrowy sposób odżywiania i zaczęłam stosować

to fakt, że jem bardzo regularnie i nie podjadam między posiłkami rano jem na śniadanie węglowodany na 2 śniadanie jem owoc na obiad białko i na kolację białko 2 godizny po kolacji piję lampkę czerwonego wytrawnego wina do każdego posiłku oprócz 2 śniadania jem warzywa

pippi no to pomóz mi tez tyle schudnac:)

Dr. Szpec , że to obciążenie to wiedziałam od zawsze, ale też wiem jak się czują osoby u których takie wachania wagi występują, dlatego etraz wierzę, że każdy może sie nauczyć zdrowego odżywiania, ale na początku trzeba duuuuuużego zaparcia by zerwać ze złymi nawykami niestety

napisz co lubisz jeść

kiedyś jak to się mówi żyłam po to by jeść ,a teraz jem po to by żyć i mimo wszystko sparwia mi to przyjemność, ale dopóki tego w swoim umyśle nie zmienimy nie mamy co zaczynać

co lubie ? chyba wszystko:) moze tak lubie makarony, warzywa lubie owoce nie koniecznie lubie sosy ciezko mi jest tak pisac co lubie bo w zasadzie zjem wszystko nawet szpinak :) lubie takie potrawy jednogarnkowe - cholera sama nie wiem

no to jak lubisz wszystko to bardzo dobrze

ja na śniadanie np jadam tak kuskus do tego paryka pokrojona w grubą kostkę i krązki cukinii podgrzane dosłownie na oliwie z oliwek i psypane odrobiną ziół prowansalskich dziki ryż z warzywami np brokuły + papryka jednym słowem paprykę używam prawie do wszystkiego

komosę ryżową z warzywami dwie bułki pełnoziarniste z masłem sałatą, papryką i kalarepą 3 kromki chleba z masłem i miodem dziennie staram się urozmaicać raz miałam ochotę na kluski śląskie więc zrobiłam je na śnaidanie i do tego pieczarki podduszone na oleju rzepakowym z cebulą

orkisz z warzywami najczęściej jadam ryż nieoczyszcony, albo ciemny makaron czy rózne kasze, a z warzyw najbardziej lubię brokuły, cukinię i paprykę

a pieczywo ciemne jadasz ? i jak tak to z czym? ciezko mi w pracy zjesc cos innego niz kanapki:( ale te twoje sniadania chyba moge zastosowac na obiad? o jakich porach jesz?

ja ostatnio wykryłam, że jak rano zjem węglowodany to mój metabolizm lepiej funkcjonuje, poza tym to można w pojemnik i do pracy zabrać ja jadma o 8, ale często muszę wcześniej wyjśc z domu to bywa tak, że przygotuję i jem to już w aucie niestety, ale mozesz zamienić, z tym że u mnie najobfitszy posiłek to śniadanie bułki przeważnie pełnoziarniste a chleb taki jak prawie mam jem nawet bagietke zwykła jak prawie jest ale dużo warzyw to podstawa

pieczywo jem często z masłem, sałatą, papryką i kalarepą, ale jak mam prawie ochotę to zjem z miodem, albo dżemem, słucham też trochę swego organizmu, w zasadzie nie mam zabronionych produktów, tyle tylko, że nie wszystko ze sobą łączę, na pewno czasami zdarzają się błedy, ale ja jestem w zupełności zadowolona

do smażenia używam oleju rzepakowego lub lnianego do sałatek przeważnie oliwy z oliwek ,a le też czasami balsamico jak mam taka potrzebę

uwielbiam wazywa :) wiec nie bede miala z tym problemów :) a jakie porcje jesz? chodzi mi o to czy starasz sie zeby byly jak najmniejsze czy raczej jesz tyle ile mozesz . ciezko jest mi nałozyc sobie na talerz mało mam wrazenie ze jadam bardziej oczami wiec musze miec duzo i lepiej zostawic nie dojedzone niz brac co chwila dokladki:) jakie robisz przerwy miedzy posilkami i o ktorej jesz kolacje? co jesz na te bialkowe posilki nie bardzo wiem no bo co jajka? twarozek? piers kurczaka ? co jeszcze mozna?

nie używam żadnych produktów odtłuszczonych, do kawy zwykłe mleko pełnotłuste 3,5 procent,a le i tak nie pije jej wiele nie uzywam słodzików, piję herbatę zieloną, czerwoną, białą, dużo wody mineralnej i przeróżne herbaty ziołowe

ja jem o 8 śniadanie o 11 owoc o 14 obiad o 17 kolację o 19 winko ale nie codziennie zależy jak moje dzieciaki śpią, czasami nie mam juz siły :P bywa że wstanę czasami o 5 jak moje mlodsze dziecię taką wolę ma to czasami zjem owoc o 5 juz, potem normalnie śnaidanie o 8 i o 11 wtedy jakiś jogurt albo loda waniliowego