chcę poznać Wasze zdanie nt. wartosci, na studia mi to potrzebne

Albo ok. Brzegowego możesz sobie sprawdzić... na tym filmiku jest tylko instruktaż nie ma gadania, choć głos ma bardzo ładny... ale na tym nagraniu go nie usłyszysz. : )

Kolejne nagranie wrzucę dopiero we wtorek. : )

# pseudonauka : ) bo byłabym zapomniała, a to ważne.

24 minuty temu, marawstala napisał:

Rób jak uważasz, nie wiem tylko czy to nie naruszy regulaminu... w końcu to czyjeś imię i nazwisko na dodatek osoby jeszcze żyjącej.

a skad wiadomo ze to nie ja przeciez moge pisac i zachecac do medytacji

p.s. to osoba publiczna bo sama wystawia sie na jutubie w zwiazku z tym jest tez prawo do krytyki

dzieki ale tak mi sie ta izabela kopaniszyn spodobala ze nie mam czasu na razi na innych zajme sie ta oszolomka i oszustka udajaca terapeutę.

moze grazyny z gwiazd nia zainteresuje tam pelno wariatek niech ja przesladuja naciagaczke.

9 minut temu, świrmo napisał:

a skad wiadomo ze to nie ja przeciez moge pisac i zachecac do medytacji

p.s. to osoba publiczna bo sama wystawia sie na jutubie w zwiazku z tym jest tez prawo do krytyki

 

Prawo do krytyki owszem... to jak najbardziej możesz robić... jest coś takiego jak konstruktywna krytyka i pewnie nawet twarzą w twarz mógłbyś danej osobie powiedzieć wyłożyć swoje ale... Na kafe jej nie ma więc pewnie się nie dowie... chyba, że ktoś gdzieś zgłosi jeśli będziesz trollowal posługując się jej imieniem i nazwiskiem. 

Oki w takim razie i Kopaniszyn też się doczekasz bo co jakiś czas ją wklejam. Miłego nie oglądania, ale pisania na temat. : )

1 godzinę temu, świrmo napisał:

moze jeszcze jakichs oszustów macie do polecenia samozwanczych szamanów itd.

 

 

Ja już nikogo nie mam do polecenia. Ze schizofreni ą ciężko żyć, więc sam rozumiesz... Uciekam w swój równoległy świat.

Chyba jednak zrobię sobie miesięczna przerwę... tematy znikają, atmosfera robi się nie za ciekawa.

11 godzin temu, marawstala napisał:

Kopaniszyn jest eneagramowa 9w8 ja 9w1 ale spokój jako wartość nr 1 chyba to mamy wspólne. : ) Ten materiał jest dla tych którzy też sobie ją cenią... 

Materiału nie oglądałam bo to mi się kojarzy z religiami wschodu, a uważam że podobne rezultaty da modlitwa i medytacja chrześcijańska, więc nie chce mi się oglądać.

Co zas tyczy się testów. Robię sobie takie testy i oczywiste zgadzam się z wynikami. Z tym, że to jest po prostu logiczny zbór cech osób wywnioskiwany z ich zachowań i decyzji. Pogrupowane są one wg największej częstotliwości ich występowania (zatem jak ma nie pasować- musi!), uszeregowane i opieczetowane chwytliwą etykietą, tak że kto w to wejdzie to myśli sobie:"Ah to ja! Faktycznie zgadza się! Odkryłem kim faktycznie jestem, swą tożsamość, wyjątkowość i przynależność. Nabyłem wiedzę jakiej inni nie mają o sobie, jestem do przodu!". Tym bardziej, że tam też są opisy szczegółowe na temat wad i zalet oraz pożądanych zachowań tych typów, aby czerpali korzyści. Nie jest to niczym odkrywczym, jest po prostu przeanalizowane i ładnie zebrane. Do tych spostrzeżeń o sobie i wniosków można dojść samemu jeśli ktoś potrafi i chce mu się. Ale do czego zmierzam? Moje obawy wzbudza to, że takie podejście do człowieka, instrumentalne jak do maszyny skrojonej każdy z osobna wg danej instrukcji, może nieść ryzyko podązania w myślenie, że zatem wszystko jest subiektywne, relatywnie są wartości, a człowiek nie jest ani dobry ani zły, tylko jest jaki jest, po prostu jaki typ w genach zapisany. I zatem nic nie ma sensu ze sobą robić bo i tak nic nie zmieni, ciąży na każdym zapisany w gwiazdach wzór na jego osobę i życie. I ogolnie uwazam że psychologia w pewnym stopniu do tego też prowadzi w dalszej drodze- wyparcia sensu wyznawania wartości ponadczasowych skoro z góry jest zapisane że nie każdy może je cenić i wyznawać, bo ten typ tak ma = jest to dobre, skoro tak ma. Nie wiem czy dobrze zrozumiesz o co mi chodzi, bo czy dobrze nakresliłam.

8 godzin temu, świrmo napisał:

 

Zdążyłam przeczytac co do mnie pisałeś ale nie zdążyłam odpowiedziec.

12 minut temu, Mgła napisał:

Materiału nie oglądałam bo to mi się kojarzy z religiami wschodu, a uważam że podobne rezultaty da modlitwa i medytacja chrześcijańska, więc nie chce mi się oglądać.

Co zas tyczy się testów. Robię sobie takie testy i oczywiste zgadzam się z wynikami. Z tym, że to jest po prostu logiczny zbór cech osób wywnioskiwany z ich zachowań i decyzji. Pogrupowane są one wg największej częstotliwości ich występowania (zatem jak ma nie pasować- musi!), uszeregowane i opieczetowane chwytliwą etykietą, tak że kto w to wejdzie to myśli sobie:"Ah to ja! Faktycznie zgadza się! Odkryłem kim faktycznie jestem, swą tożsamość, wyjątkowość i przynależność. Nabyłem wiedzę jakiej inni nie mają o sobie, jestem do przodu!". Tym bardziej, że tam też są opisy szczegółowe na temat wad i zalet oraz pożądanych zachowań tych typów, aby czerpali korzyści. Nie jest to niczym odkrywczym, jest po prostu przeanalizowane i ładnie zebrane. Do tych spostrzeżeń o sobie i wniosków można dojść samemu jeśli ktoś potrafi i chce mu się. Ale do czego zmierzam? Moje obawy wzbudza to, że takie podejście do człowieka, instrumentalne jak do maszyny skrojonej każdy z osobna wg danej instrukcji, może nieść ryzyko podązania w myślenie, że zatem wszystko jest subiektywne, relatywnie są wartości, a człowiek nie jest ani dobry ani zły, tylko jest jaki jest, po prostu jaki typ w genach zapisany. I zatem nic nie ma sensu ze sobą robić bo i tak nic nie zmieni, ciąży na każdym zapisany w gwiazdach wzór na jego osobę i życie. I ogolnie uwazam że psychologia w pewnym stopniu do tego też prowadzi w dalszej drodze- wyparcia sensu wyznawania wartości ponadczasowych skoro z góry jest zapisane że nie każdy może je cenić i wyznawać, bo ten typ tak ma = jest to dobre, skoro tak ma. Nie wiem czy dobrze zrozumiesz o co mi chodzi, bo czy dobrze nakresliłam.

Tak, na podstawie jakichś typowych dla danej osoby cech, myślenia, postępowania, działania można sobie zlepić całość, pojawia się szerszy obraz... czy samemu można do tego dojść być może (?) jeśli ktoś ma dużą świadomość siebie, wie dlaczego robi coś tak, a nie inaczej... 

Wg mnie takie szufladkowanie pomaga w pracy... bo już wiesz mniej więcej z kim masz do czynienia, znasz swoje mocne jak i złe strony, może pomóc w ukierunkowaniu. 

Owszem nawet w talentach Gallupa wyznawane wartości mogą być jednym z nich (u mnie niby wartości są jednym z 5 głównych talentów) ale każdemu może wyjść zupełnie inny zbiór i na coś innego będzie zwracał większą uwagę... tak u innych mogą być gdzieś bliżej końca.

W testach nie chodzi o robienie podziału na lepszych i gorszych bo każdy z typów ma swoje jakieś zalety. Każdy z typów ma swoje wyzwania z którymi dane mu będzie się zmierzyć. Nie chodzi tu o spoczywanie na laurach... ale też to co jest dobre dla jednego dla drugiego już niekoniecznie. 

: )

A jeśli chodzi o stopy bez obaw, jakbym miała się przejmować ewentualnym krytycznym komentarzem to bym fotki nie wrzucała. 

Piszę tu bo tam nie zdążyłam. Dobranoc jeszcze raz.

1 minutę temu, marawstala napisał:

Tak, na podstawie jakichś typowych dla danej osoby cech, myślenia, postępowania, działania można sobie zlepić całość, pojawia się szerszy obraz... czy samemu można do tego dojść być może (?) jeśli ktoś ma dużą świadomość siebie, wie dlaczego robi coś tak, a nie inaczej... 

Wg mnie takie szufladkowanie pomaga w pracy... bo już wiesz mniej więcej z kim masz do czynienia, znasz swoje mocne jak i złe strony, może pomóc w ukierunkowaniu. 

Owszem nawet w talentach Gallupa wyznawane wartości mogą być jednym z nich (u mnie niby wartości są jednym z 5 głównych talentów) ale każdemu może wyjść zupełnie inny zbiór i na coś innego będzie zwracał większą uwagę... tak u innych mogą być gdzieś bliżej końca.

W testach nie chodzi o robienie podziału na lepszych i gorszych bo każdy z typów ma swoje jakieś zalety. Każdy z typów ma swoje wyzwania z którymi dane mu będzie się zmierzyć. Nie chodzi tu o spoczywanie na laurach... ale też to co jest dobre dla jednego dla drugiego już niekoniecznie. 

: )

 

 

Mam wrażenie że tam nie ma zamysłu by zachecać kazdy typ do bycia jak najbliżej ideałowi tzw dobrej osoby, która w sumie ogół potrafi nakreślić +/- tak samo, tylko na rozwijaniu siebie jako siebie tylko w tym wąskim zakresie, bo jest  zapisany w genach (a kiedyś ktoś mi powiedział  że dziś jest tym typem jutro moze byc innym i wyglada to na logiczne), dla własnych wyłącznie korzyści się rozwijać oczywiście, co nie uważam za dobre.

4 minuty temu, marawstala napisał:

A jeśli chodzi o stopy bez obaw, jakbym miała się przejmować ewentualnym krytycznym komentarzem to bym fotki nie wrzucała. 

Piszę tu bo tam nie zdążyłam. Dobranoc jeszcze raz.

Dobranoc

Fajny masz typ. 

8 minut temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Zdążyłam przeczytac co do mnie pisałeś ale nie zdążyłam odpowiedziec.

wkleilem jeszcze 3 jego cytatow z usunietych tematów ale temat polecial zanim wyslalem.  identyczne zdanie czasami jaksi wyraz tylko dodany jak w tym zdaniu  do iskry pisal ostatnio  i trafnie rozpoznala moona

Cytat

Czy ty masz rozum i godność człowieka chociaż w stanie szczàtkowym? On ci wkleja takie obrzydliwe gówna, a ty się szczerzysz jak idîotka i dale

1 minutę temu, Mgła napisał:

Mam wrażenie że tam nie ma zamysłu by zachecać kazdy typ do bycia jak najbliżej ideałowi tzw dobrej osoby, która w sumie ogół potrafi nakreślić +/- tak samo, tylko na rozwijaniu siebie jako siebie tylko w tym wąskim zakresie, bo jest  zapisany w genach (a kiedyś ktoś mi powiedział  że dziś jest tym typem jutro moze byc innym i wyglada to na logiczne), dla własnych wyłącznie korzyści się rozwijać oczywiście, co nie uważam za dobre.

Nie wiem czy każdy ale w większości testów taki jest chyba zamysł by w czymś pomagały... a co se dana osoba z tym zrobi tu już inna para kaloszy.

3 minuty temu, świrmo napisał:

wkleilem jeszcze 3 jego cytatow z usunietych tematów ale temat polecial zanim wyslalem.  identyczne zdanie czasami jaksi wyraz tylko dodany jak w tym zdaniu  do iskry pisal ostatnio  i trafnie rozpoznala moona

 

O kim gadacie?

Aha sorry nie doczytałam bo mnie głowa boli.

15 minut temu, świrmo napisał:

wkleilem jeszcze 3 jego cytatow z usunietych tematów ale temat polecial zanim wyslalem.  identyczne zdanie czasami jaksi wyraz tylko dodany jak w tym zdaniu  do iskry pisal ostatnio  i trafnie rozpoznala moona

 

A nie zauważyłeś jeszcze do tej pory źe akurat to zdanie jest dość często uzywane na forum przez różne osoby?

A wzięło się ono od takiej jednej użytkowniczki która tu była jeszcze sporo przede mną.

Przed chwilą, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

A nie zauważyłeś jeszcze do tej pory źe akurat to zdanie jest dość często uzywane na forum przez różne osoby?

A wzięło się ono od takiej jednej użytkowniczki która tu była jeszcze sporo przede mną.

nie w tej formie sam pisze czasmi zeby ktos mial godnosc ludzka ale inaczje skladam zdanie .

19 minut temu, świrmo napisał:

 

W każdym razie umowa stoi, moge o 150 się założyc.

1 minutę temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

W każdym razie umowa stoi, moge o 150 się założyc.

ok

1 minutę temu, świrmo napisał:

nie w tej formie sam pisze czasmi zeby ktos mial godnosc ludzka ale inaczje skladam zdanie .

 

 Czy ty masz rozum i godność człowieka mi chodzi. A w pierwotnej wersji było honor i godność człowieka, o ile się nie mylę.

5 minut temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

 Czy ty masz rozum i godność człowieka mi chodzi. A w pierwotnej wersji było honor i godność człowieka, o ile się nie mylę.

no i troche inny szyk i ja wiem ze to moze bcy zbieg okolicznosci ale to malo prawdoipodbne zeby pozniej dwie osoby wstawily ... swinio

mniejsza o to ja juz obstawilem

2 minuty temu, świrmo napisał:

no i troche inny szyk i ja wiem ze to moze bcy zbieg okolicznosci ale to malo prawdoipodbne zeby pozniej dwie osoby wstawily ... swinio

mniejsza o to ja juz obstawilem

Własnie, mniejsza o to.

Ja nie wiem czyj to nick ten jukon tworki, wcześniej miał pszemek czy jakoś tak.

Ale to nie mun, a przynajmniej tak mi się wydaje.

1 godzinę temu, Mgła napisał:

Aha sorry nie doczytałam bo mnie głowa boli.

Seksu ci brakuje. 

1 godzinę temu, marawstala napisał:

Tak, na podstawie jakichś typowych dla danej osoby cech, myślenia, postępowania, działania można sobie zlepić całość, pojawia się szerszy obraz... czy samemu można do tego dojść być może (?) jeśli ktoś ma dużą świadomość siebie, wie dlaczego robi coś tak, a nie inaczej... 

Wg mnie takie szufladkowanie pomaga w pracy... bo już wiesz mniej więcej z kim masz do czynienia, znasz swoje mocne jak i złe strony, może pomóc w ukierunkowaniu. 

Owszem nawet w talentach Gallupa wyznawane wartości mogą być jednym z nich (u mnie niby wartości są jednym z 5 głównych talentów) ale każdemu może wyjść zupełnie inny zbiór i na coś innego będzie zwracał większą uwagę... tak u innych mogą być gdzieś bliżej końca.

W testach nie chodzi o robienie podziału na lepszych i gorszych bo każdy z typów ma swoje jakieś zalety. Każdy z typów ma swoje wyzwania z którymi dane mu będzie się zmierzyć. Nie chodzi tu o spoczywanie na laurach... ale też to co jest dobre dla jednego dla drugiego już niekoniecznie. 

: )

 

 

Ja jestem po samorozwoju trzeba pisać minimalist. 

1 godzinę temu, Mgła napisał:

Fajny masz typ. 

Ty ciało jak 609 stasyq czy mi się wydaje