jak rzucic palenie w ciązy? BŁagam pomóżcie

Witam Was. Jestem w 3 tygodniu ciązy. Palę od 7 lat, ogolnie palę dużo. 1,5 paczki dziennie. Bardzo pragnę rzucić palenie dla dobra dziecka. Same chęci mi nie wystarczają Myśl o tym, ze krzywdze maleństwo też nie.. A mam tego pełną swiadomość. Ograniczyłam juz palenie.. dzisiaj spaliłam 5 papierosów, może 6.. Ale to tak nie wystarcza. Chciałabym obudzić sie z myślą OD DZISIAJ NIE PALĘ!! i po prostu nie palić.. W moim domu palą wszyscy. Męczy mnie to. Macie jakies sposoby, ktore pomagają w rzuceniu palenia? Prosiłabym o pomoc. Nie moge używać żadnych plastrów na rzucanie palenia i jeść tabletek bo jestem w ciązy. Proszę... Pomóżcie..

Może to Ci pomoże ;) http://mediweb.pl/forums/viewtopic.php/p=133462.html

tu są tylko skutki palenia w ciązy..:(

Troszkę wysiłku ;) zjedź na sam dół :)

wybobraz sobie co bedzie jak urodzisz dziecko, jak sie bedziesz czuc... Jak mnie wkurwiaja glupie suki co tylko o sobie mysla, pamietaj ze twoje dziecko nie ma wyboru. I nie chce slyszec ze wiele kobiet pali w ciazy bo to nie tlumaczy nic...... tylko tyle ze wiecej na swiecie takich porabanych klientek wrrrrrrrr..............

Poza tym sama treść artykułu powinna Cię zmotywować do rzucenia, sam palę i wiem jak jest ciężko, postanowiłem od nowego roku rzucić to świństwo :o ale niestety, wczoraj już kupiłem papierosy :o

gnpqkl ergn To zajdź w ciążę i sama rzuć palenie, ciekawe czy potrafisz. A to tez alezy od tego jak dlugo palisz i ile palisz

abstrahujac od tematu to mi sie spac chce

wrozka - proponuje ksiazke "latwy sposob na rzucenie palenia", jak jeszcze nie czytalas,to moze Ci spokojnie pomoc, bylebys nie probowala do tego wracac, poza tym - nic na sile - w ciazy gorszy od tytoniu dla dzieciaka jest Twoj stres z okazji usilnego rzucania daj znac czy Cie sprawa interesuje,bo ksiazke mam gdzies ( ebook )

te ebok możesz u munie ściągną na chomiku ma na 3 stronie http://www.chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=antubis12 W roku 1958 Allen Carr został księgowym. W swojej pracy odnosił wiele sukcesów, lecz sto papierosów wypalanych dziennie doprowadzało go do rozpaczy. W 1983 roku, po wielu nieudanych próbach rzucenia palenia przy użyciu silnej woli oraz innych metod, odkrył coś, na co wszyscy palacze czekali - Łatwy Sposób Na Rzucenie Palenia. Porzucił, więc księgowość i rozpoczął leczenie palaczy, zdobywając światową sławę i uznanie w wyniku fenomenalnego sukcesu swojej metody. Jest obecnie uważany za światowego eksperta w dziedzinie pomagania palaczom w przezwyciężaniu nałogu. Niegdyś palacze z całego świata przylatywali do Londynu, by wziąć udział w jego konsultacjach. Obecnie sieć jego klinik jest rozprzestrzeniona na całym świecie. Książka „Łatwy sposób na rzucenie palenia” stała się światowym bestsellerem i została przetłumaczona na ponad dwadzieścia języków. Tysiące palaczy zostało szczęśliwymi niepalącymi przy pomocy jego metody. W swoich klinikach Allen Carr udziela gwarancji, że z łatwością przestaniesz palić, lub dostaniesz zwrot pieniędzy. Współczynnik sukcesu przy wykorzystaniu jego metody wynosi 95%.

polecam plasterki - szczerze powiem sama nie stosowałam ale znajomi tak i są naprawdę skuteczne; a ponadto są przezroczyste i niewidoczne - no chyba że przykleją się nitki od ubrania ale przyklejaj w niewidocznych miejscach; dodatkowo wpomagaj się gumą do żucia - najlepiej owocową i taką o "długim" smaku (ale nie żuj za długo tej samej :) jesteś w ciąży a więc możesz i powinnaś jeść dużo - na każdą chęć na papierosa reaguj np. dobrą przekąską - jeśli obawiasz się o figurę (po urodzeniu i tak będziesz musiała nad nią popracować troszkę he he :) (bez obaw)- możesz poczytać poradniki odnośnie odpowiednich ćwiczeń w czasie ciąży (wbrew powszechnemu poglądowi że w ciąży nie można ćwiczyć!) po ciąży (ale jego stosowanie, jak każdy lek/preparat, skonsultuj również ze swoim lekarzem) polecam (nie)zwykły produkt dla twojej figurki: http://www.blonnik.com/p/179/strona http://www.blonnik.com/z/179/zamow trzymaj się! napewno się uda! nie poddawaj się!

Są różne teorie na temat rzucania palenia w czasie ciąży. Jeden lekarz Ci powie żeby rzucać teraz inny żeby się ograniczyć ale nie rzucać całkowicie bo dziecko jest i tak już uzależnione i lepiej go nie narażać. Moim zdaniem powinno się jak najszybciej przestać palić a najlepiej to nie palić wcale jeżeli chce się zajśc w ciąże. Niestety ja też miałam ten problem z paleniem w czasie ciąży i znam ten ból. 3 miesiące mi zajęło pozbycie sie nałogu. Poprostu stopniowo przechodziłam na coraz słabsze papierosy jednocześnie ograniczając ich liczbę. Skończyłam na najsłabszych papierosach R1. Po jakimś czasie stwierdziłam że już silna wola pozwoli mi przestać palić. Dałam rade i nie paliłam. Rzuciłam. Trzymam za Ciebie kciuki. Napewno Ci się uda. Pozdrawiam Ciebie i maleństwo :)

Pierwsze słyszę żeby lekarz popierał palenie w ciąży "bo dziecko jest już uzależnione" absurd totalny ! Skoro jest już uzależnione to chyba po porodzie zamiast cyca powinno się mu wsadzić fajkę w usta? Wiem jak jest ciężko ponieważ sama paliłam przed ciąża a nawet w pierwszym miesiącu, miałam jednak to szczęście że samo mnie odrzucilo od drugiego miesiąca. Na sam widok papierosa wymiotowałam :)

Dziekuje za Wasze wszystkie odpowiedzi. Dzisiaj wstałam -nie zapaliłam. Proszę Boga aby dał mi tę łaskę. Juz wolę wymiotować niż krzywdzić maluszka. Mam nadzieję, ze wytrwam! 3majcie za mnie kciuki!

ja po przeczytaniu tej książki rzuciłam, bez plasterków, gum itp:) polecammmmmmmm