Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bo to

KOCHANKI II

Polecane posty

DLA SZCZEREGO JUZ NIE MA RATUNKU...:) JUZ TYLKO ZYCIE MUSI MU ZWERYFIKOWAC JEGO POGLADY TYLKO ZYCIE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma kara smierci do kochankowania? Tak jak powiedziałam dyskusja z Tobą jedynie przynosi ból głowy - nic poza tym . Więc już Ci podziękuję . no coz, jesli nie umiesz czytac ze zrozumieniem, to trudno :-) kochankowanie w tym kontekscie ma to do kary smierci, aborcji, eutanazji i zwiazkow homoseksualnych, ze zarzucilas, ze nie moge dyskutowac o kochankowaniu bo tego nie przezylem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość być może...
dobrze, że są osoby takie jak Ty, które zawsze w 100% panują nad swoimi emocjami :) Niestety nie wiesz czy kiedyś nie stanie się coś takiego że rozum będzie szeptał swoje a serce swoje. I nigdzie nie pisałam o mojej "platonicznej milosci" do kochanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to szczery
Skarbie,...:D bo jesli nie przezyłes , to znaczy ,że teoretyzujesz , a to nic nie wnosi do dyskusji... Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbie,... bo jesli nie przezyłes , to znaczy ,że teoretyzujesz , a to nic nie wnosi do dyskusji... Proste? przezylas kare smierci, boze jestes ograniczona czy udajesz? nie przezylas prawda?, masz poglady na ten temat czy nie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość być może...
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to szczery
Człowieku zastanów się nad soba zanim kogoś wyzwiesz od ograniczonych.. .. Co ma tutaj za zwiazek kara smierci? Gdzie ? W jakim kraju? Bo u nas tego nie ma? I nie ma również na tym topicu . Człowieku jesteś chyba bardziej chory i poraniony niż kocanki . Zastanów sie nad soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam prosbe, czy ktos moglby tej osobie wytlumaczyc o co chodzi w dyskusjach na jakis temat? :-) bo wprawdzie deklarowala brak checi dyskusji ale caly czas cos pisze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] no to szczery Skarbie,... bo jesli nie przezyłes , to znaczy ,że teoretyzujesz , a to nic nie wnosi do dyskusji... Proste? no ale szczery ( jak tez np. ja) nie przezyl tez smierci, eutanazji, ect .. i to ma znaczyc ze nie mozna na ten temat dyskutowac? to bzdura ,a nie argument:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny się okopały i rzucają zgniłymi jajkami. :-) To smutne, jak sie zapiekłyście w fałszywych założeniach. Pamiętajcie jednak - prawda was wyzwoli. To mniej więcej chce wam przekazać szczery. A wy z uporem maniaka nie dopuszczacie do siebie PRAWDY o sobie i swoich motywach. Gdybyście były wobec siebie NAPRAWDĘ SZCZERE, już dawno miały byście za sobą rozterki. Prawda jednak często boli...bardzo boli. Ale oczyszcza i pozwala iść do przodu. Okłamywanie samego siebie jest jednak o wiele milsze. Kłamcie więc dalej sobie samym... Ja tu tylko dyskutuję, to wy będziecie ponosić konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to szczery
Ale Ty tez piszesz , więc z grzeczności odpowiadam . Posłuchaj mnie uważnie- nie mogę wypowiadać się o karze śmierci , bo tego nie przezyłam , nie doswiadczyłam , nie wiem jak to jest . Mogę tylko przypuszczać , ale to za malo . Za mało żeby cos konkretnego w tym temacie powiedzieć i udowadniać to. Tak samo jeśli chodzi o kochankowanie - jeśli nie przeżyłem , nie przeżyłam , więc skąd mogę wiedzieć jak to jest ? Więc i Ty , jeśli Twoje osady , wywody nie sa poparte czymś konkretnym a jedynie teorią , nie wywyzszaj się tutaj nie wydawaj osądów ostatecznych , bo nie jesteś do tego upowazniony Każdy swój wpis powinienies zacząc od - " Wydaje mi sie..." To byłoby rozsądne ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porownanie teoretyzowania do pogladow kary smierci i do romansu to lekka przesada :) naprawde lekka przesada ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość być może...
ależ można dyskutować. Tylko, że jedna i druga strona mają swoje argumenty i nijak te argumenty nie przemawiają do żadnej ze stron ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do " no to szczery" same sedno....lepiej ujac tego nie moglas...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to szczery
Dzieki joann66 - nareszcie do kogoś moje słowa dotarły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"no to szczery\" Mylisz pojęcia. Zawsze szczery nie pyta o odczucia skazańca, tylko o to, czy jesteś za karą śmierci czy nie? Na ten temat też nie masz zdania? A może opinię lub prawo w tym względzie mają stanowić jedynie rodziny ofiar? A moze tylko mordercy? W końcu to oni wiedzą najlepiej dlaczego zrobili to co zrobili i nikt nie ma prawa ich oceniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joann66 porownanie teoretyzowania do pogladow kary smierci i do romansu to lekka przesada naprawde lekka przesada .... dlaczego to taka sama dyskusja jak kazda inna.... jaka w tym przesada.... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta dyskusja zaczyna byc juz naprawde zenujaca.... kochanki.. czasami mam wrazenie,że wasze myslenie jest bardzo ograniczone... czytajac te wszystkie wywody, usprawiedliwienia na sile szukacie dla siebie rozgrzeszenia.. kazda z was ma swiadomosc tego jak durnie postepuje... ze wplatalyscie sie w uklady najczesciej bez przyszlosci.... zastanawiam sie jak wy byscie sie czuly bedac zdradzane? dlaczego dopuszczacie do takich zwiazkow? piszecie, ze oto milosc was dopadla, a wy sie przed tym uczuciem bronic nie potraficie?no to ja kolejne zadaje pytanie? czy w zyciu kierujecie sie tylko emocjami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to szczery
phii- Ty tez widzę , że nie rozumiesz. Co mogę powiedzieć z obecnej sytuacji , gdy ta sprawa mnie nie dotyka bezpośrednio? Mogę tylko teoretyzować jak to robi szczery. Mogę sie opowiedziec " za" lub " przeciw" , ale gdy dotknie mnie ta sytuacja , gdy będę bezpośrednio w nia zaangażowana , czy mój osąd w tej chwili będzie miał jakąś wartośc ? Przecież może się radykalnie zmienić... To właśnie sa emocje, egozizm , miłość , nienawiśc i wiele innych To są cechy ludzkie , więc jesli ktoś pisze ,że postapiłby tak czy tak .... to jest po prostu smieszne , bo tego nie można przewidzieć . Tego sie nie da ująć , to czasami jest niezależne od nas . Naprawdę niezależne , chociaz się staramy , chociaż chcemy byc ludźmi dobrymi , z zasadami ... chcemy , ale nie zawsze nam to wychodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ani ja, ani Zawsze szczery nie piszemy jak my byśmy postapili w danej sytuacji. Tylko czytając niektóre wasze posty wykazujemy w jaki sposób WY SAME, tu i teraz okłamujecie siebie i innych. Nic innego nie ma tu miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora....
polecam topik szukam przyjaciela...tam kobieta dobrowolnie i z premedytacją się w to pakuje....tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc jesli ktoś pisze ,że postapiłby tak czy tak .... to jest po prostu smieszne naprawde masz problem z czytaniem ze zrozumieniem ile razy mam powtarzac, ze nie mowie tu samej zdradzie i o tym czy bym to zrobil czy tez nie, to naprawde tak trudno odczytac? :-) mowie o jej przyczynach, o skutkach, o wymowkach, w sciemnianiu a ty dopowiadasz slowa, ktorych tu nie napisalem argumentujac to tonem - czyli znow to dzialanie w oparciu o emocje na dodatek zarzucasz mi anonimowosc :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam topik szukam przyjaciela...tam kobieta dobrowolnie i z premedytacją się w to pakuje....tego nie rozumiem o wlasnie, to przepraszam chora, ale ciebie ktos zmuszal? :-) ktos tu kiedys napisal i to byla swietna analogia - moze to jakis wirus :-) dopada czlowieka z zaskoczenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie usmialam
Tego sie nie da ująć , to czasami jest niezależne od nas . Naprawdę niezależne , chociaz się staramy , chociaż chcemy byc ludźmi dobrymi , z zasadami ... chcemy , ale nie zawsze nam to wychodzi . :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak, rzecza ludzka jest popelniac bledy, podejmowac zle decyzje, okazywac swoje slabosci, wazne jest to by wyciagac wnioski i nie zwalac winy na innych i nie sciemniac, ze nie mamy na to wplywu skoro mamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ale się usmiałam - moja droga, ale wtedy to nie jest miłość, tylko ..tu uzyję bardzo niepopularnego ale najlepiej oddającego całą sytuację słowa...chuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to szczery
Nie można mówic o przyczynach ani skutkach czegos co sie nie przezylo :) No bo skąd taka wiedza? Anonimowośc? A czy ja gaaniam za Tobą po topicach sledząc Cebie? Dla mnie jestes kimś wirtualnym , kto akurat tutaj napisał . Nie znam Ciebie , nie wiem kim jesteś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczescie na wiekszosc wirusow wszelkiej masci mamy juz szczepionki.... szkoda tylko,ze na glupote nikt niczego nie wymyslil:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×