Jak duże jest prawdopodobieńtwo ciąży?

Kochałam się z mężem 27 grudnia bez zabezpieczenia, był to ok. 18, 19 dzień cyklu, ostatni okres dostałam 11 grudnia i był spóźniony około tydzień, a nigdy mi się, to nie zdarzało. Wiem, że istnieje prawdopodobieństwo ciąży i to spore. A jak Wy uważacie?

miałam podobną sytuację i dzisiaj dostałam okres :D

no własnie ja też dziś, jutro powinnam dostać okres, na razie nie ma. jakoś nie czuję, że jestem w ciąży, nie przeczuwam.

a który to bym u Ciebie dzień cyklu?

czekam na wasze opinie.

w grudniu okres dostałam 13, kochałam się 30 grudnia i pękła nam gumka schizowałam nieźle, a tu.. okresik przyszedł :D

aha, ja zrobię jutro test, jesli nie dostanę w okresu.

też miałam taki plan, że jak nie dostanę okresu w terminie to lece po test, w ogóle to widziałam u siebie wszystkie możliwe objawy :P schiz totalny był, a tu rano niespodzianka :D

ja nie widzę, żadnych objawów, ale to za wcześnie, bo to dopiero 1,5 tygodnia od stosunku.

wydawało mi się, że to juz był dzień na granicy płodności i niepłodności, tak wnioskował po śluzie, który następnego dnia po stosunku był już mleczny, a więc nie płodny...

podnoszę

1,5 tygodnia po stosunku to może być za wcześnie na test!!

może i za wcześnie, może poczekam do weekendu, to będzie 2 tygodnie po...

Najwcześniej test można zrobić 6 dni po zapłodnieniu ( i to zależy jakiej firmy), trzeba uwzględnić długość życia plemników i czas w którym może dojść do zapłodnienia tj. ok. 7 dni. Myślę, że test po dwóch tygodniach powinien być wiarygodny.

Dzięki. Właśnie też tak mi się zdaje, że po 2 tygodniach test powinien być już w miarę wiarygodny...

No mam nadzieję bo niedawno sama robiłam po dwóch tygodniach ale dodatkowo pojawił się okres... taki leciutki ale z typowymi bólami podbrzusza, więc myślę, że jestem bezpieczna. Niby przy ciąży mogą być plamienia ale mój słaby okres to raczej efekt bomby hormonalnej w postaci metody Yuzpe ;)

Dostałam okres...przeczuwałam, że jednak nie jestem w ciąży....