Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Oliwciaa

Myśle że to już czas -a więc staramy się

Polecane posty

Kochane kobietki pewnie tysiące było już takich pytań ale mam nadzieję że będę mogła z kimś porozmawiać. A mianowicie zaczynamy z mężem starać się o dzidziusia. I tu pytanie czy możemy już próbować bez wcześniejszego przygotowania się czy jednak odczekać jeszcze i najpierw przygotować swój organizm. Nie ukrywam że baaardzo chcę dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz dla pewności udać się na kontrolę do ginekologa i zrobić cytologię i działać. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziękuję żeby nie zapeszyć:) Cytologie miałam robioną jakiś czas temu.A co z tymi przygotowaniami o których się naczytałam w książkach a mianowicie odżywianie, wszystkie podstawowe badania i konsultacje z lekarzem o dobrym terminie na zajście w ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba rzadko kto aż tak się przygotowuje :) ale jak masz chęć i ochote to oczywiście można... najważniejszy jednak jest kwas foliowy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co może jetem opętana ale od kilku miesięcy o niczym innym nie marzę jak o małym skarbku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie jak to jest z tymi informacjami na portalach i w książkach. Czy rzeczywiście stosowałyście się do wszystkiego czy przymykałyście oko na pewne rzeczy i traktowałyście z dystansem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze... to Ty wiesz najlepiej kiedy jest ten najlepszy czas a nie lekarz. Jak koniecznie chcesz to możesz zrobić sobie badania na toksoplazmozę, cytomegalię, przeciwciała różyczki, ale najlepiej jak lekarz po wywiadzie Ci doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyluzuj :) Kwas foliowy, rzucenie palenia, jesli palisz - i to wystarczy. Zacznij prowadzic kalendarz żeby obserwowac swoj cykl, obserwuj śluz, kup, jest chcesz testy owulacyjne. Zarejestruj sie na 28dni.pl - tam masz dziennik obserwacji, w ktorym jest ladnie napisane co trzeba robic, jak obserwowac itp. To wystarczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znacie jakiś dobrych
ja nie sugerowałam się potralami i tym co tam pisze typu odpowiednie odżywianie bla bla bla. W ten sposób nigdy bym się nie zdecydowała na dziecko. Ale trafiłam na dobrego lekarza który odpowiednio mnie do ciąży przygotował. A mianowicie najpierw wyleczył m nadżerkę która była siedliskiem bakterii i dzieki temu pozbyłam się ciągłych zapaleń. Następnie zrobiłam szereg badań na różnego rodzaju bakterie: chlamidię, cytomegalię, ureaplasmę, toksoplasmozę. I po pozbyciu się jednej z nich na która byłam chora powiedział że teraz jest czas na dziecko. Gdyby nie on to pewnie zaaszłabym w ciążę z tą bakterią która była bardzo niebezpieczna dla płodu. Teraz jestem w 4 miesiącu i jak na razie odpukać dzidzia jest zdrowa i ja też nie narzekam na infekcje co np. czesto zdaża się w ciąży. Wiec ja osobiście ci polecam sprawdzić swoje zdrowie. No a potem życzę owocnych starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje dziewczynki za odpowiedzi cieszę się, że mogę poradzić się bardziej doświadczonych kobietek:). Naszczęście nie palę już od 2 lat Alkoholu ani tyci tyci od dwóch ( hehe za dużo na jakiś imieninkach wypiłam i od tamtej pory wstręt do alkoholu ale co tam nie o tym miałam mówić). Eh wyluzować oki :). A myślicie że to dobry czas w czerwcu mam obronę pracy magisterskiej, zastanawialiśmy się czy się nie wstrzymać ale doszlismy do wniosku, że przecież nie jest powiedziane że odrazu się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grauluje Ci:) mam nadzieje że za jakiś czas też się będę mogła pochwalić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że jesli jestes wstanie uczyc sie do obrony, pisac prace itp. i jednoczesnie przechodzic ciążę (nie wiadomo jaka bedzie, ale na tym etapie, w czerwcu to powinno byc ok) - to do roboty :D To Wy musicie czuc sie gotowi. Wiecie jak żyjecie, jakie macie warunki, jakie perspektywy, co Was czeka, jaką macie prace itp.- tylko Wy mozecie ocenic czy to juz odpowiedni czas. Kazdy żyje inaczej. Ja bym sie np. nie zdecydowala - wolalabym najpierw dokonczyc jedno (studia), a potem myslec o czyms kolejnym (dziecko) :P,ale to JA. Są kobiety, ktore wolą inaczej i dobrze im z tym. Wiec sama musisz sie zastanowic- nikt Ci nie powie, jak powinnas ukladac sobie życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście uważam, że skoro masz przed sobą obronę pracy to może się wstrzymasz co? Nie chcę Cię straszyć, ale czasem zdarzają się komplikacje i trzeba leżeć. Oby Ciebie to nie spotkało, ale wiem z własnego doświadczenia, że to się zdarza. Przez pierwsze tygodnie też możesz mieć złe samopoczucie przez mdłości. Choć to nie reguła. Przemyśl dobrze za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem absolutnie nie liczę na to że ktoś mną pokieruje liczę ewentualnie na jakieś wskazówki i podpowiedzi. Oboje mamy stałą pracę , sytuacja materialna jak na dzisiejsze warunki jest dobra choć zawsze chciałoby się więcej.Mamy swoje mieszkanko które kończymy urządzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi ciąza pomogła w pisaniu pracy mgr. gdy byłam na zwolnieniu mogłam przynajmniej badania do pracy przeprowadzić, bo jak pracowałam to kiepsko z tym było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt na zwolnieniu mogłaś skupić się na pracy o ile dobrze się czułaś. Ja jednak dopóki dobrze bym się czuła narazie chodziłabym do pracy. Nie jest ona ciężka jedyne co ugadałabym się z szefem ,że pracowałabym krócej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie gł ze względu na szkodliwe warunki pracy poszłam na zwolnienie, chociaz i tak zaczęły sie komplikacje w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak w takiej sytaucji też bym tak zrobiła.Ja mam pracę niedaleko od domu 10 min samochodem i siedzącą więc raczej wporządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×