Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _janosik_

ona do mnie nic nie czuje.....

Polecane posty

Gość _janosik_

Zakochałem się w pewnej dziewczynie, ale wiem, że ona we mnie nie, przynajmniej na razie. Nie chciałbym nic zepsuć. Niedawno powiedziła mi, że traktuje mnie jak kolegę, ale jak proponuje spotkania to się spotyka. CO zrobić, żeby ją w sobie rozkochać, żeby przekonała się do mnie i pokochała. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleś z Pabianic...
..a ty sie tak z dnia na dzień zakochałeś-, bo ja mam podobnie tez mnie krenci,ale nie zaowarza mnie na codzień,to jej kiedyś dałem kwiatka po lekcjach..zadziałało, nastepnym razem juz sie uśmiechała do mnie czensciej,..różne som metody...janosik do roboty ...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaa..
Ja wiem ,że jak chłopak ładnie pachnie ..to dziewczyny to bardzo lubią.Kup sobie jakąs ladny zapach mmmmęski..to zaraz poczuje..! pozdro, blondynka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _janosik_
znam ja już ponad miesiąc. Spotykalismy sie kilka razy, ale zawsze te spotkania nasze były typowo koleżeńskie. Ale teraz wiem, że się zakochałem, bardzo często o niej myślę, idealizuję ją, Jak inaczej to nazwać jak nie zakochanie. Od kolegi, który z nią kiedyś gadał powiedziała, że ma adoratorów, ale na dzień dzisiejszy nie chce się z nikim wiązać, bo duzo przecierpiała w swoim życiu i dlatego jest ostrożna. Mnie wiem, że na razie traktuje jak kolegę, ale ja chciałbym to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciunia555
..a ładna jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .jnknl
ojej, mam tez takiego kolege, jesli powiedziala, ze traktuje cie jak kolege, to jestes na straconej pozycji. nie chce cie. przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLinek
Chłopie odpusc sobie bo ja przez takie myślenie to straciłem na laske pół roku i tak nic z tego nie wszyło... miałem podobna sytuacje jak Ty... a dokładniej tak to wyglądalo: poznalismy sie spotykalismy potem ona mówi ze jestem przyjacielem i nie chce sie wiazać no a ja głupi za nia nadal potem zmieniła do mnie stosunek kompelnie zachowywała sie prawie jak moja dziewczyna ale jak pogadalismy na powaznie to powiedziała ze nadal jestem przyjacielem... kobiety sa przebiegłe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Odpuść sobie może przylezie sama. Kolega... Chcesz o jej problemach z innymi chłoptasiami wysłuchiwać? Kolega to taka psiapsiółka, tylko, że bez cycków (zawartość spodni i tak się nie liczy :P)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×