jak to bylo u was?

oj sorry jestem 12 dni, a nie 10, w sumie test powinien już wykazać. ale poczekamy do weekendu, tym bardziej, że jak pisałam pojawiły się plamienia, jak na okres.

Mdłości, to dopiero ok. miesiąca, a chyba i później po zapłodnieniu dopiero, więc jeszcze masz czas ;)

wiem wiem tylko mala agatka napisala ze mdlosci byly a ona nie przypuszczala ze jest w ciazy.ja bym na jej miejscu od razu pobiegla do apteki po test ;)

ja byłam miesiąc po odstawieniu tabletek anty. organizm szalał, do tego sesja, nerwy, nowa praca, przeprowadzka....wszystko na raz :) no i jeszcze seks w czasie miesiączki i potem nic do końca miesiaca....jakieś takie nierealne to było :)

wiesz czasem antykoncepcja zawodzi, ludzie się nie spodziewają zupełnie, mają mnóstwo spraw na głowie, a tu taka słodka niespodzianka :). Trochę bym się zadziwiała jesli bym za pierwszą próbą zaszła, według mnie to było ostatni, albo przedostatni dzień okresu płodnego, więc szanse są wcale nie małe

o to się nie dziwię, że nie pomyślałaś o ciąży, tym bardziej, że bardzo rzadko można zajść w ciąże w czasie okresu.

A miałaś jakies plamienia w terminie spodziewanej miesiączki?

zaszlas w czasie okresu? to chyba jakis przypadek jeden na milion :) radosc taka sama tylko wieksze zdziwienie pewnie :)

koleżanka nie odpisuje, więc pozowole sobie się wtrącić, że ona była tuż po odstawieniu tabletek, więc organizm szalał. a widziałaś ten topik, że niektóre kobiety nie mają prawie żadnych objawów?

no a poza tym to jestem jakas taka spuchnieta ze nie moge sie zmiescic w dzinsy :P kłucia w podbrzuszu tez miewam od kilku dni,i jak tu sie nie sugerowac hehehe

nie czytalam tamtego tematu,ale pewnie tak tez sie zdarza,ze jest bezobjawowo.i chyba te co maja całą mase objawow tez czesc z nich tylko sobie wmawiaja.to niezalezne od nich,prawdopodobienstwo ciazy ogłupia ze szczescia:P

Może zrób ten test? Wkręcasz się z tymi objawami ;) u Ciebie już powinien być wiarygodny test.

już jestem, synio jedzonka się domagał :D nie żadnych plamień nie miałam, ani w dniach spodziewanego okresu, ani przez całą ciażę :) no dokładnie nie spodziewałam sie zajść w czasie okresu. ale co tam to taka wpadka kontrolowana była, bo jak to któaś ujęła jeszcze sie nie staraliśmy ale i nie broniliśmy :D

no wlasnie nie wiem czy zrobic dzisiaj,bo..jak wyjdzie pozytywny to super ale jak wyjdzie negatywny to jutro i tak powtorze.nie wiem czy jest sens dzisiaj.w sumie pisza zeby dzien po spodziewanej @ zrobic.

Możesz zrobić jutro, nie ma różnicy. o tej wpadce kontrolowanej to ja pisałam ;). Jeśli chodzi o wkręcanie się z objawami, to wczoraj pod wieczór zrobiłam się strasznie zmęczona, że aż połozy łam się spać o 22. 30 co mi się nie zdarza ;)

o 22:30 to ja juz chrapie na trzecim boku:P

A poważnie, to co do objawów uważasz, że każda jakieś ma, tylko czasem się ich nie zauważa, a czasem przesadza...

wlasnie tak uwazam:) jak sie stara o dziecko to dopatruje sie we wszystkim objawow,a jak sie nie stara to nie zwraca uwagi na objawy. zrobilam ten test bo nie wytrzymalam,ale niestety jedna kreska,powtorze chyba dopiero za kilka dni,nie bede szalec.

aha, albo jeszcze za wcześnie, albo musicie dalej próbować. no też na Twoim miejscu zrobiła bym go za kilka dni. ja ewentualnie w weekend zrobię...