Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość geraldina 99

Jak załatwiać się na grubo gdy inni są w tym samym mieszkaniu?

Polecane posty

Gość geraldina 99
Wydaje mi się, że to normalne, że robieniu kupy często towarzyszą inne dźwięki, typu gazy itp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle22
Tak, macie racje, jestem Ksiazniczka, bo nie mam szamba w jelitach i kiedy robie kupe, to po prostu ja robie bez zadnych efektow dzwiekowych:D Przestance wpieprzac swinstwa popijajac je cola, a same zobaczycie, ze mozna normalnie sie zalatawiac i nie pierdziec przy sraniu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami6
ja nierozumie ile ty masz lat geraldina99,czy ty od urodzenia mieszkasz sama ze masz taki problem,bo do tej pory musialas sie gdzie zalatwiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle22
Jest jedna rzecz, ktora wywoluje u mnie rewolucje w jelitach - majonez, wiec go po prostu nie jadam. Proste prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
elle22- to chyba z Tobą jest coś nie tak ;) Tak się składa, że od paru lat interesują się dietetyką, nie jadam żadnych fast foodów, za to mnóstwo warzyw, owoców itp. Czytaj uważnie, kto tu mówi o rewolucjach w jelitach? Pozwól, że spytam wprost- czy Ty NIGDY nie puszczasz bąków? kami6- mam 20 lat, zawsze mieszkałam z rodziną i tylko gdy w pobliżu jest ktoś z rodziny to nie jestem speszona. jeśli Ty potrafisz na luzie wypuszczać z siebie gazy, gdy inni to słyszą, to gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami6
geraldina99 ma 20 lat i jest bardzo dlugo z narzeczonym,i nigdy niesrala przy nim,Moze ona wogule sie niezalatwia.Ale bzykac sie niewstydzisz chociaz wtedy widac twoja dupe.a jak sie zalatwiasz to narzeczony niewidzi jej,niewiem poco zakladasz taki durny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle22
elle22- to chyba z Tobą jest coś nie tak Tak się składa, że od paru lat interesują się dietetyką, nie jadam żadnych fast foodów, za to mnóstwo warzyw, owoców itp. Czytaj uważnie, kto tu mówi o rewolucjach w jelitach? Pozwól, że spytam wprost- czy Ty NIGDY nie puszczasz bąków? Wiadomo, ze kazdemu zdarza sie puscic baka od czasu do czasu, wiec nie moge napisac, ze nigdy nie puszczam bakow, ale moge za to powiedziec, ze mam sprawnie dzialajacy uklad trawienno-wydalniczy i zdarza sie to rzadko. Kupe za to robie bezdzwiekowo. Skoro tyle czytasz, to poczytaj sobie o gazach, skad sie biora, a zobaczysz, ze odzywianie ma wielki wplyw na ich powstawanie. Do tego mnostwo ludzi choruje na drozdzyce ukladu pokarmowego i nie zdaje sobie nawet z tego sprawy. Dla mnie w kazdym badz razie pierdzenie przy robieniu kupy normalne nie jest i to znak, ze cos gnije w jelitach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
kami6- dla mnie temat nie jest durny, bo niejako utrudnia mi życia. Nie jest to jakieś moje widzimisię. Seks to co innego, mi chodzi o sam fakt, że przestanę być dla Niego atrakcyjna, gdy pozna mnie od tej naturalistycznej strony. Może to głupie- ale nie ja jedna mam taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
elle22, wybacz, ale chyba zaniedbałaś naukę biologii, jeśli uważasz, że zbieranie się gazów jest czymś nienormalnym. Oczywiście, jeśli zbiera się ich jakaś wielka ilość i cały czas masz wzdęty brzuch, to świadczy to o jakiejś chorobie. Ale naturalne, codzienne gazy to nic nadzwyczajnego, tak funkcjonuje KAŻDY, ZDROWY organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami6
dzewczyno on cie kocha cala,i napewno jest dla niego normalne ze tez sie zalatwiasz.Przelam sie i zobaczysz ze to normalna sprawa.a przez takie nastawienie tylko sie rozchorujesz i nabawisz zatwardzen.Jak mieszkacie razem to musisz sie przyzwyczaic do tego,niebedziesz cale zycie przed nim sie chowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle22
W takim razie mam chory organizm, bo nie puszczam obrzydliwie smierdzacych, glosnych bakow co 5 minut, a robienie kupy bez efektow dzwiekowych to juz w ogole cos nienormalnego:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo ze na wszystko (no prawie) mozna znaleźc jakieś racjonalne wytlmaczenie i radę, ale ja rozumiem ze geraldina ma po postu fobię, bardzo mozliwe ze niczym nieuzasadnianą tak to jest z fobiami i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
kami6- jeszcze nie mieszkamy razem, ale niedługo to nastąpi i wtedy zacznie się problem, trzeba będzie się przełamać :( elle22- definitywnie masz problem, ale z głową :) Nikt nie napisał, że puszcza bąki co 5 minut, widocznie jakieś halucynacje Ci się włączyły :P No ale skoro Ty puszczasz bąka raz na rok w swoje urodziny po wypiciu szampana, to podziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
Haris Pilton- pewnie tak, albo jakąś obsesję. Jak już pisałam, to może być uraz po tym feralnym wyjeździe, kiedy koleżanki usłyszały pierdnięcie w łazience i potem robiły sobie z tego żarty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki fajny temat
jak puszczać cicho bąki? bierzesz ręką i odsuwasz jeden pośladek, wtedy robi sie dziurka i bąk wylatuje cicho. sprawdzone!!! ale jeden posladek, nie dwa. spróbujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami6
niemartw sie jak zamieszkacie razem to stanie sie naturalne,napewno wtedy bedziesz miala inne problemy a ten wyda ci sie calkiem glupi.Pamietaj ze facet zawsze robi wiekszy smrod od nas,takze twojego moze nawet nieczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
No tak, ale tak jak już wcześniej napisalam, smród nie jest takim problemem, bo teraz jest mnóstwo odświeżaczy itp... Najgorsze są dla mnie dźwięki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juśśś
Co wyście sie uparli na ta dziewczyne?? Ze nie pierdi jak sra? Ja też nie jak sie zdrowo odzywiam i nie jem by na sycic glod a nie zeby sie opchac a jak zjem np pizze i zapychacze od czau do czasu to wlasnie mam takowe gazy. Wiec to dobrzez ze nie ma gazow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
juśśś- wróć do szkoły, dziewczynko, jeśli uważasz, że tylko niezdrowe jedzenie dostarcza gazów organizmowi. Może doznasz szoku, ale wyobraź sobie, że mięso, pieczywo, warzywa- to wszystko także dostarcza organizmowi gazów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misianki
taki fajny temat- ja w pracy jestem a Ty takimi textami wylatujesz!! No myslalam, ze padne ze smiechu!!! Ale wracajac do tematu: Dziewczyna po prostu za krotko jest z chlopakiem i stad te jej problemy. Jak juz zamieszkacie razme to kupcie sobie radio do lazienki! My takie mamy, bo oboje uwielbiamy sluchac muzy w wannie i jak robie kupe to tez czasem wlaczam jak np. fakty leca:-) Ale faktem jest, ze raczej rzadko zdarzaja mi sie bąki, tutaj zgodze sie z Elle, ze czeste pierdzenie nie jest naturalne. W koncu bąki to objaw gazowania w jelitach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam coś ze
że gazy, siku i kupa to naturalne odpadki organizmu po tym, co sie je i nic sie nie poradzi. raz mniej, raz więcej, wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami6
to co jak uslyszy twoje pierdniecia,przeciez on tez to robi.A dla ciebie to jest nieuniknione.A jak wyobrarzasz sobie porod,to jest dopiero wstyd jak zrobia ci lewatywe,i wydajesz z siebie dziwne dzwieki,a dotego niemozesz zamknac sie w kiblu tylko musisz zalatwic sie za kotarka a za nia siedza pielegniarki i Bog wie kto jeszcze moze tam wejsc.A nieraz sie zdarzy ze i tak popuscisz przy parciu.co nato powiesz,pewnie niezechcesz miec dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"yola13- Ty sobie z tym radzisz, dla Ciebie nie stanowi to żadnego problemu?\" w tej chwili nie stanowi to dla mnie problemu w ogóle, ale przyznaje że kiedys był to moze nie problem ale watpliwośc, ale byłam wtedy młoda i miałam naście lat, w tej chwili jestem duża i starsza , w WC mamy elektryczny wywietrznik który zakłoca kompletna ciszę(bo to o to pewnie ci chodzi), z moim partnerem a obecnie mężem znamy się 10 lat, mamy razem dziecko, przezylismy smierć naszych matek i mojego ojca, w zasadzie nie mam czasu myslec juz o takich błachych sprawach jak załatwianie sie w WC choć wiem że dla niektórych jest to problem, przyjdzie taki czas kiedy Tobie tez się zmienią priorytety, ale musi upłynąc troche czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dori65
no tak nasza autorka przezucila sie na topik KTO SIE BOI SRAC W PUBLICZNYM KIBLU:Widac nietylko ma problem przy chlopaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
dori65- przerzuciłam się? Autorka tego topiku ma wyraźny problem ze sobą, dlatego starałam się pomóc- chyba po to jest forum, nie? yola13- rozumiem, że po tak wielu przeżyciach nie zwraca się uwagi na tak codzienne rzeczy, ale my dopiero zaczynamy... Co do porodu to kolejna rzecz, która mnie potwornie przeraża i zgadza się, przez to nie chcę rodzić. Ale nie robmy offtopa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość java sxr
szczerze, radzę wam pokonać ten wstyd i załatwiać się wtedy, kiedy macie na to ochotę. ja miałam kiedyś ten sam problem, potrafiłam przetrzymywać kupę parę dni, sikałam dopiero jak mi prawie pęcherz pękał. później miałam z tego względu duże problemy zdrowotne, teraz wiem ze to wszystko nie było tego warte. jak chcę kupę to robię kupę, bez względu na to kto jest w domu i czy będzie mnie słychać czy nie. a to dlatego, że wiem czym takie przetrzymywanie może sie skonczyc. zycze wam, żebyście nie musieli sie o tym przekonywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dori65
jestes egoistka,niechcesz miec dzieci bo trzeba srac przy pielegniarkach,niejedna to przeszla i zyje.A CZY JEST COS CZEGO IE NIEBOISZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geraldina 99
dlaczego uważasz mnie za egoistkę? jeśli ktoś nie chce rodzić to od razu jest egoistą? :O Akurat sprawa porodu wygląda trochę inaczej, bo przeraża mnie z innej perspektywy, mianowicie z takiej, że dziecko zniszczyłoby miłość rodziców. Tyle z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, wydalić stolec, to wstyd, ale kilka godzin opowiadać o pierdzeniu, to już nie. :) Taaak... subtelna i kobieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×