kobitki przy kosci czy mialyscie probem ze znieczuleniem?

tzn nie samym znieczuleniem jako takim, ale z wkluciem... Jestem przy kosci, sporo przytylam w ciazy i moj gin mi powiedzial ze moze byc problem z wkluciemm sie w kregoslup w tej sytacji. Mial ktos tak, ze nie mogli mu sie wkluc??

ja prawie tyle samo, w ciazy przytylam 27kg :( w pon. mam miec planowane cc i martwie sie ze zrobia mi ogolne znieczulenie :(

No niestety u mnie był problem. W ciąży przytyłam 24 kg i w dniu porodu ważyłam 98 kg !!!! Lekarz próbował 5 razy wkłuć się ale nie mógł wyczuć przez ten tłuszcz kręgów i skończyło się pełną narkozą

jezuuu strasznie sie boje ogolnego bo kiedys maial operacje i za szybko zaczelam sie wybudzac :( myslalam ze sie udusze, koszmarne uczucie :((( jhest ktos jeszczze kto mial znieczulenie lub wlasnie nie miala jak kolezanka wyzej z powodu tuszy??

a jak sie wkluwal 5 razy to jakie uczucie bylo?

ja fatalnie wspominam ogólne znieczulenie. Wybudziłam się, okropne dreszcze, wysokie ciśnienie, temperatura. Na początku nawet oczu nie mogłam otworzyć i strsznie mnie piekło w przełyku jak mega zgaga, no i jak zwymiotowcałam to przeszło. U mnie może to dlatego tak wszystko wyglądało bo cesarka nie była planowana- podczas porodu dziecku zanikło tętno. tak się zestresowałam że szok.

lekarz znieczulił miejsce wkłucia i czułam tylko nieprzyjemne szczypanie ale prawdę mówiąc nie bolałojakoś specjalnie. No i podczas wkłuwania miałam słabe skurcze więc mogłam spokojnie oddychać

przyłożyli mi maseczkę do ust i kazali liczyć od 10 w dół.Patrzyłam na lampę nad sobą, czułam że mi się kręci w głowie i przy 4 urwał się film ;) zasypianie było fajniejsze niż wybudzenie