dylemat związany z teściową -- doradźcie

kurcze ale ludzie sie dziwią ze tyle rozwodow. Uwazam ze mlodzi od razu powinni mieszkac razem. Nawet gdy jeszcze slubu nie maja grzechem jest zamieszkac razem z niedoszlymi tesciami. Ale skad wziasc pieniadze na mieszkanie? Teraz mozemy pomazyc o tym by wziasc kredyt bo po prsotu nie dostaniemy przez ten kryzys. Paranoja jakas...nie pozostaje nic innego jak w jakims moze mieszkaniu czynszowym...tylko nie bardzo wiem jak to wyglada:/Nie w prywatnym by komus placic tylko w jakies społdzieli np. wie ktos moze cos na ten temat?

chyba coś takiego jak mieszkania czynszowe już nie istnieje...w starszym budownictwie większość już dawno wykupiona, zaś w nowoczesnym są od razu własnościowe.. wyjściem jest przeprowadzenie wywiadu środowiskowego a najlepiej to mieć znajomości w spółdzielni żeby jak tylko zwolni się mieszkanie dali cynk... na moim osiedlu zwalnia się średnio 1 mieszkanie na rok i zwykle po jakiejś patologii kompletnie do remontu (smród, stare okna itp.)

pochodź po spółdzielniach, może są jakieś strychy do zaadaptowania? zobacz w U skarbowym czasem robią przetargi, albo U miejskim, lepiej wziąć kredyt na spłatę zadłużenia po lokatorze niż kredyt na 30 lat

matko....no trzeba bedzie myslec...zreszta przeciez poczatkowo mozemy mieszkac u kogos i placic mu do roku czasu a potem przeniesc sie do spoldzielczego i sobie ladnie odremonotwac...ja problemu nie widze. Jak zareaguje moj facet? nie mam pojecia Jak niedoszla tesciowa- przechodzi to ludzkie pojecie:)

hyhy :D i powodzenia życzę! :)

dzieki...teraz pozostaje mio pomyslec o tym w jaki sposob delikatnie mu to przekazac:/