Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

paulakp

CHOROWITE PRZEDSZKOLAKI

Polecane posty

Gość ozyss
Co do wspominanego umckaloabo, to jest już polski odpowiednik z tym samym składnikiem głównym, czyli pelargonią afrykańską. Nazywa się pelavo i też jest dość skuteczny przy popularnych infekcjach, a do tego w pełni naturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim-zmieńcie dietę!!! przy nieodpowiednim żywieniu Wasze dzieci będą miały problem z odpornością, organizmy są zawilgocone, zakwaszone, otwórzcie oczy - wszelkie leki, syropy, to tylko metody uśpienia objawów. Nie zwalczenia przyczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córeczka odkąd poszła do przedszkola też ciągle choruje. Już nie mogę sobie z nią poradzić. Możliwe, że ma osłabiony układ immunologiczny. Znalazłam w Internecie, że w Medicoverze robią badania krwi, a później sa konsultacje. To jakiś nowy program odporność na plus. Może warto spróbować. Ja chyba zapiszę swoją małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy rok w przedszkolu mój synek non stop chorowal. Lekarze rozkładali rece, antybiotyki itp. Zaczelam czytac o odporności, przyczynach zaniżonej itp. I trafiłam na badania w medicoverze www.promocja.medicover.pl/odpornosc-na-plus Zamierzam na nie isc z synem bo chce się dowiedzieć co powoduje tak często choroby. Z tego co wiem badanie polega jedynie na pobraniu krwi, która później zajmuje się immnolog. Co myślicie o takich badaniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jestes już z dzieckiem po tych badaniach odporności w medicoverze? Jak one wyglądają? Jak wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I moje dziecko chorowało w przedszkolu. Chodzi do http://gwiazdolandia.pl/ a sa tam bardzo fajne opiekunki, wiec dogadalam sie z nimi,ze bedą mojemu Antkowi podawc leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej, że dzieciaki wzajemnie się zakażają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej porozmawiać z pediatrą, pytam o rady, jak podwyższyć odporność dziecka itd. wiadomo, że taki przedszkolak jest bardzo narażony na choroby, ja chodzę do doświadczonego lekarza z dzieckiem i zawsze bardzo szczegółowe odpowiedzi od niego uzyskuje, chodzę do http://pediatralublin.com.pl/ w Lublinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie trudźcie się spamerzy - nikt tego nie czyta po obrzuceniu wzrokiem i zauwazeniu szarego linka w tekście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważne jest, zeby odporność była duża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choroby mojego przedszkolaka łapały się kiedyś częściej niż teraz, nie do końca wiem dlaczego tak dzieje, ale to dobrze :) Od jakiegoś czasu przy pierwszych objawach infekcji podaję syrop Pelavo multi. Wyczytałam, że odporność podnosi przy jednoczesnym niszczyć chorobę i może, właśnie przez tą odporność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia32
Moje dziecko nie chorowało, aż do momentu kiedy wysłałam je do przedszkola. Co chwile przynosi jakąś chorobę. Są wakacje uznaliśmy z mężem, że nie będziemy puszczać małej na te kilku godzinne dyżury w przedszkolu. Myślałam też, że uspokoi się troszkę z chorobami, a od tygodnia walczymy z zapchanym nosem i marudzeniem na bólem głowy. Nie wiemy już jak ją leczyć? I co to może być. Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym ci radziła zmienić lekarza , niektóre choroby można leczyć bez antybiotyku ale teraz lekarze idą na łatwiznę i przepisują jak leci , Pamiętam taką sytuacje jak przyszłam z synem niepamiętam ile miał ale jeszcze ledwo siedział poszliśmy na szczepienie i mówie lekarce że ma troche katar i nie wiem czy można go szczepić czy poczekać a ona do mnie " Na wszelki wypadek poczekajmy a profilaktycznie ona mu zapisze antybiotyk żeby lepiej wyleczyć i prosze przyjść za tydzień" Nie wierze lekarzom ! Mam w sobie taką złość jak sobie pomyśle ile pieniędzy za moją 5 osobową rodzinę bierze do kieszeni a jeszcze nigdy nam nie pomogła . Jak moje dzieci chorują to płakać mi się chce z bezsilności bo jeździmy do lekarza prywatnie niby bierze 100 za wizytę ale zawsze dokładnie zbada i zawsze postawi trafną diagnozę po kilku dniach dzieci już są zdrowe a mój 6 letni syn w życiu brał tylko jeden antybiotyk i to już była konieczność . A wracając do dzieci to one zawsze chorują jak zaczynają się stykać z innymi bakteriami to minie po pierwszym roku córka nabierze odporności . a w ramach hartowania możesz podawać sok z czosnku, cebuli a najlepiej to zacznij z nią chodzić na basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja i moje dzieci leczymy się tylko prywatnie. Jesteśmy zadowoleni zawsze i przede wszystkim szybko wszystko się zalatwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadzieciaczkow
My też leczymy się prywatnie całą rodziną. Jestem z Wrocławia i chorby leczymy w Medicus DCL. Polecam wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aloesowagghkr
Podajcie dzieciom na uodpornienie syrop z miąższu aloesa. Najlepszy skład to 98% aloesu, w sklepach ze zdrową zywnoscią można kupić, koszt dobrego od 70zł litr. Tylko ma być sok z miąższu a nie koncentrat, czy proszek rozcieczony w wodzie. Polecam też naturalne witaminy firmy Forever Kids, witaminy zrobione z owoców i warzyw do ssania. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam domowe i naturalne sposoby nie pomagają :( Dzieciaki co chwile przynoszą jakąś infekcję z przedszkola. Córka bez przerwy chodzi z katarem i narzeka na ból głowy już nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ból głowy to zatoki-polecam jej prześwietlić bo moze nic z nosa nie ciec a zatoki mogą być zajete i stad ból głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×