Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana w wodniku

wodniki, da sie z Wami zyc na dłuższą metę? cholera jasna!!

Polecane posty

moj tez taki wesolek jest. dusza towarzystwa. d otego mega zabawny. czyli cos w tym jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
ja nie chce sie z nim rozstawac.. chce zeby byl taki jak na poczatku. czy to znaczy ze juz mu nie zalezy, ze juz złapał tego pieprzonego przysłowiowego króliczka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
Luśka z W..----> tak, szukaj Strzelca, bo to radosny, namiętny i interesujący związek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy wodnik to rozwodnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wodniki ze strzelcami, to super polaczenie. i skoro tyle dziewczyn jest w takim zwiazku, to cos w tym musi byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zmieni się
a guzik prawda 15 lat zimnego, zamkniętego w sobie gościa dbającego tylko o swoje sprawy i hobby olewającego mnie, dziecko, rachunki musiałam sama sobie radzić, malować, tapetować, nosić meble z sąsiadami, bo on żył tylko dla siebie na wszelkie słowa, że nie jest dobrze, że mamy problemy... jego ucieczka, zakładanie słuchawek na uszy, słowa, że ja mam problemy, bo on nie... dopiero przy pozwie rozwodowym się zdziwił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zmieni się
i poradziłam sobie ... jestem strzelcem!!! Drugim mężem jest bliźniak... i żałuję tych 15 straconych lat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
i totalna znieczulica jak mnie doprowadzi do łez. rzadko sie to zdarza, ale jak juz popłyna łzy to słysze: nie becz, to juz na mnie nie działa, nic nie jest w stanie mnie ruszyc. a ja zaczynam wierzyc ze to wszystko moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
moj to samo, słuchawki na uszy i nie ma go.. ja ledwo łapie oddech a on sie smieje z durnych kabaretów jak gdyby nigdy nic, po czym jak tylko sie na mnie natknie w domu to mina jakby chciał zabic i pytanie: i co? zadowolona jestes z siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
nie zmieni się----> to troszke mnie przestraszyłaś...:( Mój jest na razie skory do pomocy ale...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
nasze poczatki to jak marzenie.. po 2 latach niestety widze, ze to zupelnie inny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
po dwóch latach to już mogło się wszystko zmienic. prędzej wynika to z fakty że facetowi przesżło niż z tego że jest Wodnikiem. chociaz fakt, Wodniki są BARDZO niezalezne. Wodniczki tez. bedziesz chciała uwiązać - ucieknie. zastanów się na relacjami w waszym związku, a nie nad znakiem zodiaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
nad relacjami ja sie zastanawiam jzu dobre pół roku:) nie wiem czy to znak zodiaku, tak napisałam, nie mam pojecia o co chodzi, dziwi mnie tylko fakt ze potrafi byc dobry, niestety nie dla mnie, i coraz bardziej boje sie jego spojrzenia... a jak mu mowie ze czuje że cos jest nie w porządku to mi wmawia obsesje i zazdrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba sie juz odkochalas skoro tyle wad dotrzegasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
nie masz racji deko, kocham, on twierdzi że też, ale mijamy sie z tym uczuciem jakoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerąbane...
Wodniki są super ale na długie związki się nie nadają. Nie dla nich kapcie, 4 ściany i grzebanie się w pieluchach. Potrzebują od życia czegoś więcej. Nawet jak się wam będzie wydawało, że usidliłyście Wodnika to się szybko przekonacie, że tak nie jest. On kocha wolność, niezależość i przede wszystkim siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
"On kocha wolność, niezależość i przede wszystkim siebie!!!" no ale ja też kocham wolność, niezależność i siebie!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zmieni się
mogę jeszcze dopisać, że do ślubu był nieco inny, milszy, starający się, po ślubie zmienił się radykalnie, wiem ... to śmiesznie zabrzmi, ale w naszym już byłym związku to ja nosiłam spodnie... on totalnie olewał wszystko co nie łączyło się z jego hobby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
moja rodzina jest w nim zakochana po uszy i wszyscy mi mowia ze powinnam byc wdzieczna, ze takiego czlowieka mam u swego boku, przekonal do siebie moja matke, chodzil do niej i mowil jak mnie kocha, jak chce załozyc rodzine bla bla bla, natomiast po powrocie do domu słyszac ze jest sie "pojebana psycholką" odechciewa sie wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zmieni się
tu też się nie zgodzę, siedział w domu i lubił swoje kapciochy... tańce -0, znajomi - 0, wyjazdy- 0...a! "koleżanki, to mogą Cię odwiedzać, ale jak ja będę w pracy"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
u mnie tez, od czasu do czasu wyjscie z kumplami.. nie przesadza z alkoholem, przesadza za to z olewaniem mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"zakochana w wodniku - a jak mu mowie ze czuje że cos jest nie w porządku to mi wmawia obsesje i zazdrość" - mi to wmawiał facet spod znaku Ryb i spod znaku Wagi, zawsze na chwilę przed rozwalniem sie związku. teraz mam znowu Rybę i nawet nie mam podstaw zeby zaczynać rozmowę o takich sprawach. wiec to nie od znaku zodiaku zależy. "przerąbane... - Wodniki są super ale na długie związki się nie nadają. Nie dla nich kapcie, 4 ściany i grzebanie się w pieluchach. Potrzebują od życia czegoś więcej. Nawet jak się wam będzie wydawało, że usidliłyście Wodnika to się szybko przekonacie, że tak nie jest. On kocha wolność, niezależość i przede wszystkim siebie!!!" - nie do końca prawda. Wodnik potrafi kochac wiernie i oddanie, tyle że musi mieć wolność w związku. nie da się przywiązać, uwiązać, zamknąc w domu, chyba że sam będzie tego chciał. ale dla Wodnika wolność jest najważniejsza. Jeśli nie umiesz trwać w związku z facetem na baaaardzo długiej smyczy to Wodnik nie dla Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"nie zmieni się - mogę jeszcze dopisać, że do ślubu był nieco inny, milszy, starający się, po ślubie zmienił się radykalnie" - to podobno norma poślubna u wszystkich mężczyzn i babek, niezależnie od znaku zodiaku. a Ty po ślubie jesteś dokladnie taka sama jak przed?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
zakochana w wodniku----> to tez go olej....ząb za ząb. Ja swojemu uświadomiłam jedną rzecz na początku: jestem miła jak on jest miły dla mnie a jeżeli jest wredny to i ja będę wredna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
a i jeszcze jedno: jak zawali to się na niego obrażam....nie krzyczę, nie płaczę, nie wytykam błędów tylko się obrażam. Skutkuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodniczka całą sobą
"Wodnik potrafi kochac wiernie i oddanie, tyle że musi mieć wolność w związku. nie da się przywiązać, uwiązać, zamknąc w domu, chyba że sam będzie tego chciał. ale dla Wodnika wolność jest najważniejsza. Jeśli nie umiesz trwać w związku z facetem na baaaardzo długiej smyczy to Wodnik nie dla Ciebie..." Co prawda to prawda. Wodnika mozna zaakceptować, kochać ale nie zmieniać, bo ucieknie. Można znaleźć inny sposób, żeby Twoje było na wierzchu. Ale to juz wyższa "szkoła jazdy." A tak na marginesie to nie astrologia rządzi zwiazkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
ja tez pokazuje pazurki, nie mam zamiaru sie przymilac jak on traktuje mnie w ten sposob, zastanawia mnie fakt, dlaczego mnie tak traktuje. przeciez kiedys czulam ze mnie kocha, a teraz jak tylko o tym wspomne, to mnie zarzuca pytaniami, czego ja od niego jeszcze chce, zeby mi kwiaty pod nogi sypał????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w wodniku
ja nie mowie ze astrologia rzadzi i ze zyje horoskopami, szukam powodu jego zachowania. ot to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
powody są dwa - albo czuje się BARDZO pewnie w związku i uważa że może sobie pozwalać, albo Cię po prostu przestał kochać no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×