Czy zdecydowac sie na drugie dziecko ?

Witam, mam 23 lata i rocznego synka, z mezem chcielibysmy miec drugie dzieciatko ale nie wiem czy dam rade...z dwojka malych dzieci, bo maz przez cale dnie pracuje, w domu jest dopiero wieczorem...Czy to nie bedzie za mala roznica wieku ? Moze jeszcze troche poczekac, choc z drugiej strony chcialabym miec juz odchowane drugie dziecko i w koncu isc do pracy a nie potem wszystko zaczynac od poczatku...Czy moze poczekac jeszcze troche ? Boje sie ze sobie nie poradze...Jaka jest roznica wieku miedzy Waszymi dziecmi i jak kobietki sobie radzilyscie ?

z różnicą wieku to nie problem. liczcie siły na zamiary. jesli nie jestes pewna czy dacie rade to odczekajcie jeszcze pare lat. co wam szkodzi.

mam ten sam dylemat tyle ze ja siedze z mała w domu, tez ma rok i jak bym teraz zdecydowała się na następne to bym miała dłuższą przerwe zawodową...

ja zaszłam w drugą ciążę w rok po pierwszym porodzie, ale w sumie tylko dlatego, ze nie mogliśmy już zbyt długo zwlekać z racji na wiek... jak to będzie to zobaczymy, gdy drugie pojawi się na świecie... ja na Twoim miejscu chyba jednak bym trochę odczekała...

ja mialam ten sam problem co Ty, no i moge Ci tylko powiedziec, ze skonczylo sie tak, ze moje dzieciatko ma ponad dwa lata, a ja nie dlugo ide do pracy, zaczelam magistra zaocznie i teraz ciezko byloby mi z dwojka, dlatego jesli samo sie nie uda wczesniej :) to pewnie za jakies poltora roku bedziemy sie starac zeby to wszystko pogodzic z wlasnego i nie tylko doswiadczenia wiam, ze im dluzej odkladasz te decyzje, tm ciezej Ci ja pozniej podjac, niestety czlowiek jest wygodny :)

dzieki dziewczyny za odp :) z synkiem musze jeszcze siedziec ze 2 lata w domu zanim pojdzie do przedszkola bo na pomoc babci nie mozemy liczyc bo obydwie pracuja ... i przez te dwa lata moglabym odchowac juz drugie dziecko ale nie wiem czy sobie poradze, czy dam rade z dwojka malych dzieci...bo potem chcialabym poszukac jakiejs pracy...a nie po tych dwoch latach siedzenia z malym w domu isc do pracy, popracowac przypuscmy z rok i zajsc w druga ciaze...i znow pakowac sie w pieluchy i znow siedziec 3 lata z dzieckiem w domu...zanim pojdzie do przedszkola...

poradzić sobie poradzisz, więc jeśli tylko to Cię powstrzymuje to sprawa chyba załatwiona :)

Fajnie jest komuś doradzać, ale wiesz, ja bym zrobiła tak, że dziecko posłałabym do żłobka, później do przedszkola, popracowała sobie teraz, zdobyła troszkę doświadczenia i wtedy zaszła w drugą ciążę. Później będzie Ci trudno znaleźć pracę, będąc bez doświadczenia i z dwójką małych dzieci, niestety. A tak, jak pójdziesz teraz do pracy to i na macierzyński się załapiesz, więc same plusy. A jeżeli chodzi o żłóbek to jest tam teraz dobra opieka, moej koleżanki oddają na czas pracy dzieci do żłobka i są bardzo zadowolone.

w tym problem ze w mojej miejscowosci nie ma zlobka tylko przedszkola od 3 lat niestety...

Dlaczego nie usiądziesz z mężem i na spokojnie wyciągniecie argumenty ,,za\" i ,,przeciw\" ? Zakładając kolejnego tematu sobie nie pomożesz.. :)

nie no zrobisz sobie nastepnego bobaska.a to pierwsze wyslesz do zlobka,zeby odchowac to drugie.nie no mamuski ja rozumiem zycie,praca ,obowiazki,ale nie lepiej poczekac az pierwsze pujdzie do szxkoly lub chociaz do przedszkola jakjo 5 latek.wtedy chyba tak nie odczuje ze poswiecasz wiecej czasu nowemu dziecku.a w przedszkolu bedzie mial zabawe.a ty bedziesz miala czas na bobaska w domu.moze sie myle.moze bardzo chcecie teraz ale pomyslcie jak bedzie sie czulo to starsze.takie malutkie ciagle z mama a tu konkurencja i jakis zlobek.ten czas dziecko powinno spedzac z mama a nie paniami ze zlobka :) to moja zdanie mozecie mnie zjachac ze zle mysle ale pisze co mysle :):):)