Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalineczka

Sposoby na radzenie sobie z facetami w związku!

Polecane posty

Gość lalineczka

Poznać faceta, zakochać się wzajemnie to dopiero początek bajki. Pózniej trzeba z tym człowiekiem życ, pokonywać problemy, "dogrywać się", dopasować i nie pozwolić mu sobie wyjść na głowę ani też nie stracić z powodu błędów w postępowaniu. Moim zdaniem kobieta powinna wypracować pewne metody postępowania aby i Miś był zadowolony i my byłyśmy górą;). TYlko jak to osiągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
Ja swojemu uświadomiłam jedną rzecz na początku: jestem miła jak on jest miły dla mnie a jeżeli jest wredny to i ja jestem wredna. Jak zawali to się na niego obrażam....nie krzyczę, nie płaczę, nie wytykam błędów tylko się obrażam. Skutkuje Za miłe rzeczy, nawet bardzo drobne-typu zrobienie herbaty, zawsze go chwalę, daję buziaka. Aby się poczuł męski to otwiera słoiki, doprawia gulasz-bo on to potrafi najlepiej, hihi;) i nosi ciężary. Często mówię mu, że : ma rację;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
i staram się do końca mu nie pokazywać jak bardzo mi na nim zależy...odrobina niepewności jest wskazana:) Bardzo rzadko pierwsza do niego piszę lub dzwonię. Bywa, że nie odbieram tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
A jak myślicie: lepiej okazywać zazdrość i jawnie się wściekać czy też udawać, że wcale nie jesteśmy zazdrosne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
brat_niedzwiedz ----> wiodocznie żadna nie chce zdradzić swojej tajnej broni lub rzeczywiście jestem jedyną kombinatorką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Aby się poczuł męski to otwiera słoiki" To raczej małomęski jest ten Twój mężczyzna, chyba, że otwieranie słoików czyni go supermenem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milllla
Racja:) Trzeba opanowac pewne tehchniki w postepowaniu z facetem...ja caly czas sie ucze...probuje znajdowac roznego rodzaju rozwiazania pewnych zaistnialych problemow, a tym ktore jeszcze sie nie pojawily jakos profilaktycznie zaradzic:) Ja rowniez staram sie wyznawac zasade-1 str mila, to 2 takze i z ta wrednoscia podobnie..ale czasami mam taki jakis dzien zrypany ze mimo, iz on jets mily to ja wcale nie jestem i odwrotnie..wiec nie da sie tak caly czas zyc wg tej zasady wzajemnosci..jestemsy tylko ludzmi, wiec popelniamy bledy. Wazne jednak jest to, ze widzimy swoje bledy i staramy sie je naprawiac:) Jesli obie strony tego chca, to i my jakos bedziemy sobie radzic z naszymi facetami, a takze i oni bede radzili sobie z nami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
do niej podobna---> na pewno otwieranie słoików, wyrzucanie śmieci, wbijanie gwożdzi i naprawianie suszarki nie uczyni cie bardziej kobiecą-to pewne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno otwieranie słoików, wyrzucanie śmieci, wbijanie gwożdzi i naprawianie suszarki nie uczyni cie bardziej kobiecą-to pewne ale za to bardzo zaradna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie nie, ale przeciez nie będe biegła do męża z każdym słoikiem i nie bede tez czekać aż smieci same wyjdą do śmietnika. Przepraszam lalineczka ale Twoje "sposoby" nie przemawiają do mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milllla
ja jestem raczej zosia-samosia i lubie wiekszosc rzeczy zrobic sama, o ile oczywiscie daje rade..czasami moj facet sie na mnie za to wkurza, bo uwaza ze skoro sama tak sobie swoetnie radze to on jest mi zbedny:] Wiec stram sie to jakos wywazyc i czasami prosze go o pomoc..ale wiadomo nie w jakis pierdolach, ktore sama potrafie zalatwic tylko w jakis powazniejszych kwestiach:) Wtedy i on i ja jestesmy zadowoleni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milllla
do niej podobna "Pewnie nie, ale przeciez nie będe biegła do męża z każdym słoikiem i nie bede tez czekać aż smieci same wyjdą do śmietnika." zgadzam sie z Toba calkowicie..sa rzeczy ktore same kobiety potrafia zrobic i nie musze prosic kogokolwiek o pomoc:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
to nie chodzi o to, że ja nie potrafię tylko że on też to potrafi, więc niech zrobi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowartościować mężczyznę, bo chyba chyba o to chodzi w tym topiku, można w inny sposób. Przynajmniej mojemu wystarcza, ze daje do zrozumienia, że jest wspaniałym ojcem, znośnym :P mężem, że jestem i kocham go takim jaki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
milllla---> "ja jestem raczej zosia-samosia i lubie wiekszosc rzeczy zrobic sama, o ile oczywiscie daje rade..czasami moj facet sie na mnie za to wkurza, bo uwaza ze skoro sama tak sobie swoetnie radze to on jest mi zbedny:] " własnie, chce żeby czuł sie potrzebny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
do niej podobna---> Dowartościować mężczyznę, to też-bo wtedy będzie dobrze się czuł w tym związku ale chodzi też o to, żeby nie wyszedł nam na głowę. Nie chcę, aby stał się leniem i władcą przed telewizorem czy komputerem, którego się obsługuje, bo on jest zmęczony po pracy. Chce, żeby się starał..zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna-Intencjonalna
nie ma czegos takiego jak recepta na udany zwiazek, bo kazdy czlowiek jest inny. Jesli bedziesz sie obrazac, to jeden stwierdzi, ze to urocze, drugi, ze jestes rozhisterowanym dzieckiem. Nie bedziesz odbierac telefonu, to jeden bedzie sie zastanawial, co sie z Toba dzieje, drugi uzna to za sygnal, ze masz go gdzies. I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
ja swojego traktuję jak człowieka. wymagam, ale dopuszczam prawo do pomyłki, mozliwosc slabszego dnia, zapomnienia czegos itd. On tak samo traktuje mnie. wzajemny szacunek to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szurum burum
Nawet jak sama potrafię odkręcić słoik to kiedy mój facet jest w domu to go wołam w tej sprawie :) skrzydełka przyprawia zawsze on, bo robi to najlepiej :P Facet lubi być chwalony i doceniony….ale jest druga strona medalu, nie można tylko chwalić i za wszystko głaskać po głowie…Kiedy zrobi źle, należy się obrazić Moja siostra mniej więcej taka taktykę stosuje od 10 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
frufru----> własnie: szacunek a oni maja skłonność do braku szacunku....i dlatego stawiam granice i bardzo uważam na to, aby zawsze dobrze mnie traktował. Nie wyobrażam sobie, aby jakoś mi ubliżył, nazwał np. głupia lub nienormalną. Ale wiel kobiet na to pozwala: bije, wyzywa lae czemu? Nie szanuje jej..a kto na to pozwolił? Ona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szurum burum
droga panno - bo nie można obrażać się 5 razy na dzień....a w faktycznie uzasadnionych przypadkach niewątpliwie zgadzam się z Tobą , że każdy jest inny – tu każdy pisze o sobie, i o tym jak radzi sobie w swoim związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzewczynka22
Jestem ze swoim z jakiś miesiąc może, więc na razie jest wszystko pięknie, gładko i powabnie :) Ale lubię facetów "z jajami", którzy jednak czasem postawią na swoim, a nie flaki z olejem.. Jestem milutka, nie fochuję się, bo nie mam w sumie o co, na co, na razie jest ok, nie muszę go niczego uczyć i wychowywać :P Jest ode mnie o rok młodszy, ale zachowanie ok względem mnie. Zobaczymy, czas pokaze jak bedzie dalej... jak dostrzege jakies minusiki to oczywiscie sprobuje to wyegzekwowac :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
szurum burum----> dzięki za głos:0 Dokładnie o to mi chodziło!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna-Intencjonalna
szurum dla mnie obrazanie sie jest dla 10 letnich dzieci. Jesli jest jakis problem to trzeba o nim porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szurum burum
lalineczka - tak się dziwnie składa, że zgadzam się z Toba w całej rozciągłości  (oczywiście jak na razie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
szurum burum----> a jak z zazdrością? okazywać czy nie? jaki jest lepszy sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szurum burum
Rozmowa rozmową – zapewne jest ważna ….ale czasem spływa jak po kaczce….czasem potrzeba manifestacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
U mnie był problem z robieniem śniadań-wychodziło na to, że to ja powinnam robić ale powiedziałam u: że robimy na zmianę, że tak będzie sprawiedliwie i jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"szurum burum - Facet lubi być chwalony i doceniony….ale jest druga strona medalu, nie można tylko chwalić i za wszystko głaskać po głowie…Kiedy zrobi źle, należy się obrazić" - nie. kiedy cos robi źle należy wytłumaczyć czemu robi źle i dopilnowac zeby zrobił inaczej. i pamiętać ze to że mi się nie podoba to jak on kroi cebule dla facta nie jest argumentem. samo strzelenie focha i obrażanie się jest ewidentnie dziecinne. " lalineczka - frufru----> własnie: szacunek a oni maja skłonność do braku szacunku....i dlatego stawiam granice i bardzo uważam na to, aby zawsze dobrze mnie traktował. Nie wyobrażam sobie, aby jakoś mi ubliżył, nazwał np. głupia lub nienormalną. Ale wiel kobiet na to pozwala: bije, wyzywa lae czemu? Nie szanuje jej..a kto na to pozwolił? Ona!" - jak się babka sama nie uszanuje to nikt jej nie uszanuje. ja sobie nei wyobrazam tesktów w małżeństwie "spierdalaj chuju" albo "ty szmato"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×