facet nie chce seksu

chyba jestem brzydka, bo mój facet unika seksu ze mną, a jak już jest to raz na tydzień . z mojej inicjatywy zazwyczaj. jesteśmy krótko ze sobą, 2,5 roku i już bym się mu znudziała? może nie zakładam łaszków seksownych ale wydaje mi się, że się staram

widocznie go nie pociągasz, normalnie facet chciałaby jak babka jest dla niego atrakcyjna

widocznie starasz się słabo , albo naprawdę jesteś brzydka

chyba jestem brzydka, bo mój facet unika seksu ze mną, a jak już jest to raz na tydzień ja bym sie w sumie i tak cieszył na twoim miejscu ze wogole cie dotyka :p sa takie co to maja sex raz na kwartał i to w zupełnych ciemnosciach :p to dopiero frajda ..:p

2,5 roku to nie jest krótko, przynajmniej dla mnie. A wcześniej jak było w tych sprawach?

"może nie zakładam łaszków seksownych ale wydaje mi się, że się staram" jeśli dziewczyna jest atrakcyjna i zadbana, to łaszki i tańce na wyimaginowanej rurze nie mają tu nic do rzeczy. Jesli kobieta pociąga faceta a u niego jest wszystko ok. w tych sprawach, to nie trzeba się gimnastykowac jak małpa na drążku, żeby go zachęcić. Takie rzeczy owszem, są fajnym urozmaiceniem od czasu do czasu, ale ... nie mogą być dominantą i lekiem. Po prostu zgasł mu temperament albo jest leniem, który woli iśc spać :)

ale laski na internecie ogląda, porno też lubi, zresztą zawsze miał ognisty temperament widze jak patrzy na inne kobiety.

kobieto na pewno już mu się nie podobasz, zmusza się pewnie, bo facetowi jak podoba się dupcia to będzie sam dążył do seksu i nie trzeba będzie go namawiać

może wali konia do pornola

wpółczucia dla niego, pewnie się musi nieźle namęczyć żeby cię tknąć

nie chyba tylko na pewno jesteś brzydka na początku pewnie cię bzykał bo był zaślepiony teraz przejrzał na oczy i nie może uwierzyć że takie coś ruchał

nie ładnie tak krytykowac dziewczyne -może jej facet ma jakies zaburzenie z erekcją i boi sie przyznać

niech poda wiek faceta

jakieś zjechanie ? czyste fakty , które sama stwierdza

pewnie mu się po prostu nie chce...czemu wszyscy myślą ze facet zawsze musi chcieć...to nie prawda...wy g nie znacie,nie wiecie jaki ma temperament a juz wciskacie dziewczynie ze ją zdradza....bo ale na tym forum to juzak jest ze wszyscy wiedzą wszystko najlepiej o osobie której nawet na oczy nie widzieli :O:O

od kiedy tak jest? Jesli to stan trwajacy miesiac - dwa, to moze ma jakis stresujacy okres w zyciu, jest przemeczony... Facet to nie maszynka do dymania, tez mu sie czasem nie chce

ma 26 lat ja 25 lat zawsze prowadził bogate życie seksualne n nie ma wyczerpującej pracy, często spędzamy czas razem więc o co chodzi? nie mówi ,że mu się nie chcę

może nastąpił przesyt i po kilku dniach wróci do normy, albo ma temperament zimnego makaronu.

Ja mam wprost przeciwnie szukam już nowych wymówek by uniknac sexu no ale przepraszam bzykać się 4-5 razy w tygodniu to już jest za dużo:-(

o jakim wy przesycie mówicie? to trwa już z 5 miesięcy i nie raz go złapałam jak oglądał strony porno. jeżeli to byłoby krótkotrwałe to nie marudziałabym na forum

za dużo to 4-5 razy dziennie a w tygodniu to mniej niż przeciętnie

no a jak się kochacie ten raz w tygodniu z Twojej inicjatywy to jaki jest (bo pewnie widzisz po swoim facecie) - namiętny i aktywny czy tylko bach, bach i po sprawie?

ja mam raz na tydzień lub dwa i jeszcze to ja muszę się prosić i żebrać o seks to takie upokarzające

szybko i bez mojego zadowolenia

mi wysraczy raz na tydzień no chyba że mam dni płodne to może być nawet 2 razy w tygodniu;-) ...ale jemu nwet nie przeszkadza jak mam okres...a dla mnie to jest bleee i sie wczoraj ostro pokłuciliśmy o to..a rano sie juz dobierał do mnie ...kurde jak osłabic jego temperament co?

widocznie inna mu się podoba może nawet nic do ciebie nie czuję rozmawialiście już o tym?????

zgodzić się na drugą żonę.

wiesz, dwa razy na tydzień to znowu nie taka tragedia (chyba lekko przesadzasz, bo najpierw wyszłaś od "raz na tydzień") - może jest nieco zmęczony i tyle. Gorzej z tym proszeniem się - faktycznie może się odechcieć, jeśli tylko z jednej strony

rozmawialiśmy wiele razy i wiele kłotni przez to już było zresztą jestem kompletnym przeciwieństwem jego byłych dziewczyn aż się zastanawiam dlaczego ze mną jest..nie wiem co robić, jak tak dalej pójdzie zacznę myśleć o innym