Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trulkaa

Czy ktoś może mi wyjaśnić o co mu chodzi?

Polecane posty

Gość trulkaa

Byliśmy kiedyś razem, potem spotykalismy się co jakiś czas (przypadkowo), w międzyczasie mieliśmy swoje związki. On potem wyjechał do Szwecji. Niedawno wrócił do Polski na kilka dni. Znów się spotkalismy (akurat oboje znów jestesmy wolni). Była bardzo dluga rozmowa, ja powiedziałam że planuję wyjechać z miasta (z powodu braku pracy), a on bardzo ochoczo zaproponował bym sprowadziła się do Szwecji. Powiedział że załatwiłby mi mieszkanie lub że mozemy wynająć jedno, że rozejrzałby się za pracą dla mnie itd... Pod koniec całowaliśmy się. Następnego dnia znów się spotkalismy i znów calowaliśmy. Potem wrócił do Szwecji, mieliśmy kontakt na gg, czasami sms, wspominalismy o tym że niedługo się przeprowadzę. Miał przylecieć do Polski po Nowym Roku i mielismy sie spotkac by uzgodnić szczegóły. W Sylwestra wysłałam mu życzenia, on mi też, po czym zaczął pisać coś w stylu "bardzo chcę żebyś tu była!", "chcę żebyś jak najszybciej się tu sprowadziła". Ja odpisałam że chcę tego samego. Następnego dnia milczał, potem kolejnego i kolejnego... Po tygodniu napisałam "o co chodzi? dlaczego milczysz?", ale nie odpowiedział. Nie umarł ani nie miał wypadku, bo pojawia się na gg. Jest też uczciwym facetem i jestem pewna że gdyby poznał inną dziewczynę, to po prostu by mi o tym napisał. Pewnie był w Polsce i nawet nic o tym nie wiem. Więc o co chodzi? :O Pytałam moich znajomych, którzy go dobrze znają i są tak samo zdziwieni i nie wiedzą o co chodzi. Macie jakiś pomysł? Bo ja zgłupiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivciakkkkkkkk
doszła do niego powaga tego, co mówił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orbita
Nie wiem, nastepny przypadek niezrownowazenia. Albo ma klopoty. Najgorsze ze oni nie potrafia wprost powiedziec. Dlaczego, nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulkaa
Tak, doszła, po paru tygodniach. :O Nie. Po pierwsze - to on bardzo chciał żebym zamieszkala Z NIM w jednym mieszkaniu. Po drugie - to nie było pewne, bo on wynajmuje swój pokój, więc ja pewnie mieszkalabym osobno, więc nie mógł się przestraszyć tego że będzie ze mną mieszkał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulkaa
No własnie nie rozumiem dlaczego po prostu nie napisał mi o co chodzi! Nawet gdyby napisał że przeprasza, ale poznał inną - dla mnie byłoby oczywiste że w tej sytuacji nie powinnam do niego jechać. Ale tak zniknąć bez słowa, podczas gdy ja tu już powoli wszystko przygotowywałam do wyjazdu?! Znam go od 5 lat, sądziłam że wiem czego mogę się po nim spodziewać. Naprawdę mnie zawiódł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulkaa
ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinkka86
hmm, próbowałaś dzwonić do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessiiii
nie wiem o co moze mu chodzic, naprawde . ale wiem jedno - tacy sa wlasnie faceci , nie chce oczywiscie uogolniac ale spotkalam sie z kilkoma takimi przypadkami ( z dosiwadczenia badz ze slyszenia) i powiem Ci jedno - my sie neiraz zamarwiamy zastanawiajac sie co takiego moglo sie stac itd a oni sie tym zwyczajnie nie przejmuja, kiedys pewien facet potrafil sie do mnie bez powodu nie odzywac przez miesiac po czym napisal sms jakby nigdy nic - czesc kochana ,co slychac, tesknie ,caluje itp takze .. albo poczekaj (wiem wiem , to nie latwe) albo napisz mu odpowiedniego smsa a po jakims czasie odwdziecz mu sie tym samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessiiii
co do gg to nigdy nic pewnego , moze zostawil przez przypadek wlaczone czy cos takiego, skoro mieszka w dzielonym mieszkaniu to wiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulkaa
Nie nie, on nawet opisy zmienia na gg. Jakieś neutralne, ale - widoamo że jest. Poza tym gadał parę dni temu z jakimś naszym znajomym. Więc żyje i nic mu nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×