Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mezatka25

Partner, ktory jest beznadziejny w lozku

Polecane posty

rodzą się chłopy takie jak Don Juan z talentem wrodzonym do kochania, reszta musi się nauczyć, a uczniowie są pojętni i głąby niemożebne, miałaś pecha trafić na głąba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki facet to problem
Jedne potrafią, inne nie. Powód podałam - nie chcą sprawić przykrości swoim partnerom. Ale autorka, jak sama napisała, "gębę otwiera" i nawet to nie skutkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki facet to problem
Serca się nie wybiera. Przyznaję się od razu, ja mam takiego faceta. Jest pierwszym chłopakiem, z którym spałam, a mimo to poprzedni doprowadzał mnie do lepszych orgazmów bez seksu... Czuję, że moja seksualność jest zduszona. Kiedyś miałam na to ochotę parę razy dziennie, wymyślałam pozycje, striptizy, kąpiele, pończochy, cuda wianki. To było na początku, bo myślałam, że się jakoś "dotrzemy" w tych sprawach. Ale po kilkudziesięciu "razach" bez orgazmu (ponad pół roku) zwyczajnie przestało mi się chcieć. Próbowałam tłumaczyć, nakierowywać... Mój kochany chłopak stara się, ale mu nie wychodzi. Dla niego sposobem na podniecenie kobiety jest seks oralny. Nie rozumie, że nawet seks oralny nie jest żadną boską przyjemnością, jeśli dziewczyna nie jest wcześniej podniecona. Niektórzy kompletnie nie znają się na kobietach, nie mają pojęcia, co je podnieca (a podnieca na przykład głaskanie po włosach, całowanie uszu, szyi, masaż itd.) Mogę chłopakowi wiele rzeczy powiedzieć, ale nie będę się dopraszała o czułość... :( Efekt jest taki, że już nie mam na to ochoty. Nie jestem podniecona, sprawia mi to często ból, ale brnę w to dalej, w nadziei, że tym razem może będzie inaczej... Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka25
taki facet to problem... mamy wiele wspolnego! Ja na poczatku bylam sklonna do wszelkich nowosci, nie balam sie eskperymentow.Jemu dawalo to coraz wiecej przyjemnosci a mi wrecz przeciwnie. Im wiecej dawalam zzsiebie, chcialam wiecej otrzymywac .. miedzy innymi bylo tak z seksem oralnym, tzn ja sie przelamalam i zaczelam robic tzw lody a mimo to, nigdy nie zostalo to odwzajemnione. Kiedy doszlo do rozmowy na ten temat, wyszlo na jaw, ze moj maz probowal seksu oralnego z byla partnerka, nie podobalo mu sie i nie chce tego robic ze mna... wiele razy z tego powodu plaklam, bo czulam sie jak dziwolog.Miewam do dnia dzisiejszego mysli, jak by to bylo z innym , jakie doznania towarzysza minecie itd... poki co seks kuleje , bardzo sie zamknelam na te sprawy.. dla kobiety jest jednak bardzo upokarzajace, jesli musi o cos prosic bo dla drugiej strony pewne sytuacje nie sa norma ( jak np rozbieranie czy seks oralny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopasowanie się w łóżku to bardzo ważna sprawa, odważyłbym się powiedzieć, że najważniejsza. Wystarczy poczytać trochę literatury kobiecej, aby znaleźć przypadki, że wystarczy na jakichś wczasach osobno, że kobieta znajdzie się w objęciach gościa , który potrafi zrobić dobrze w łóżku, by długoletnie małżeństwa, niby zgodne rozwalały się z trzaskiem, cóż takie jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
literatura kobieca wyznacznikiem realiow?? o kurwa, ja tam nie trawie damskich badziewi poza jedna ksiazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariusz75
Dla mnie to jest szok co czytam. Ja zawsze kochalem kobiety (za bardzo chyba :) ) i nie mialem takie problemy jako facet. Nie mialem powazne zwiazki jak bylem mlodszy tylko znajomosci na seks, ale jakos akceptowalem ze kobieta bedzie miala orgazm i miala, nie mialem tak zeby kobieta nie miala, nie wiedzialem ze to jest problem. Nie wiem, dajcie dla swoich facetow szanse, tak ja mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki facet to problem
Mężatka, no właśnie tak to jest - z biegiem czasu tracisz cały entuzjazm... A może gdybyś dokładnie się wydepilowała, poszlibyście razem pod prysznic (absolutnie nie podejrzewam Cię o brak higieny, ale może dzięki temu Twój mąż nie będzie miał takich oporów) i niech on spróbuje się przełamać najpierw pod prysznicem. Potem może łatwiej mu będzie w łóżku :) Swoją drogą to rzeczywiście trochę upokarzające... Ja też żadnym demonem nie jestem (chociaż bywałam jeszcze jakiś czas temu...), ale mężczyźni naprawdę powinni się czasem zastanowić nad swoimi umiejętnościami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki facet to problem
Capo di tutti capi, jakiś Ty solidarny z tymi facetami :) Tak ciężko przyznać, że przedstawiciele Twojej płci również mogą być beznadziejni w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> Tak ciężko przyznać, że przedstawiciele Twojej płci również mogą być beznadziejni w łóżku? Nie ciężko, w sumie ja jestem prawiczkiem, ale skądindąd wiem, że często niepowodzenia łóżkowe kobiet są ich winą. Bo o ile zdarzają sie przegrańcy nie umiejący znaleźć łechtaczki, czy po palcu celujący do dziury, to nierzadkim jest też zjawisko tzw kłody - rozwli się taka i czeka na trzesienie ziemi wymagając od swojego faceta cudów :o A jak coś nie idzie to nie raczy otworzyć jadaczki i porozmawiać o tym ze swoim facetem, tylko miłosiernie milczy i znosi upokorzenia i niepowodzenie. Pierrdolone samarytanki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza jaką, ja np bardzo lubię oglądać w tv4 , rozmowy przy małej czarnej, wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
capo ma racje. kurde, nie wierze, ze to napisalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza przeminelo z wiatrem blondasku:) ja nie ogladam za to tv w ogole, same nudy i powtorki tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala81
.........hm....bylam z facetem 33 lata...beznadzieja ,jego ruchy w lozku.,zero wyobrazni ,masakra......patrzal sie na swoje tylko potrzeby(on mowil inaczej).........nic od siebie ,jak facet po 60 ,masakra ....nie lubial robic minet ....(paraliz jezyka)....ech szkoda gadac......na ostatnim spotkaniu wyjechal do mnie z tekstem......a co to jest gra wstepna?///.....tragedia.Chlop 33 lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiazet
mezatka25, taki facet to problem---------- jestem z wami... mam faceta od 6 lat, na samym poczatku bylo ok, czekalam az sie dotrzemy, az zrozumiemy swoje potrzeby... i sie nei doczekalam. teraz seks nam wychodzi raz na kilka miesiecy (!!!!!!), i zazwyczaj robie to z obowiazku, bo wiem, ze on tego pragnie:( nigdy nie mialam i raczej nie bede miec z nim orgazmu, nie mam juz sil ani nawet ochoty go i siebie uczyc cierpliwosci, umiejetnosci... moze to problem w mojej psychice, bo keidys zrozumialam po prostu, ze seks z nim nie sprawia mi przyjemnosci, czasem nei czuje nic...i sie zablokowalam. dla mnie to osobista tragedia, bo kocham seks, musze sie przyznac, ze poznalam kiedys kogos, kto nauczyl mnie przyjemnosci, rozbudzil we mnie seksualnosc. ale nie jestesmy ze soba. z moim facetem kochamy sie, planujemy slub... tylko czasem jak pomysle o tym, ze bede chciala miec dzieci i czeka mnie seks z nim... robi mi sie bardzo smutno:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niweła
a moj mimo tego, że jest beznadziejny, to jeszcze sam unika seksu, w ogole go nie potrzebuje. on jest moim pierwszym facetem i nigdy nie zaznałam żadnej przyjemności. i jeszcze za niego wychodze, co ja robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 765tytbnm,.sdftgyh
ech nie ma to jak lekarz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×