Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obiektywny mlody facet

Dlaczego tyle ladnych i fajnych dziewczyn jest samych?

Polecane posty

dlaczego zalozylas ten temat po raz 6736348286 ?? bo przeciez musisz uporczywie zakladac ten sam temat, normalna osoba najpierw sprawdzilaby czy nie ma juz podobnych :E po dwa to ja jestem piekna ladna madra i zgrabna i mam faceta [nie narcyz, po prostu pewna siebie do chuja wafla]. moje kolezanki tak samo. a jak facet mysli ze panienka ladna=zajeta i dlatego one sa same to sorry.. nie chce znac pewnosci siebie tego faceta, pewnie jakies lelum polelum, co straszy dzieci swoim wygladem, psy na jego widok ujadaja i tak sobie tlumaczy ta cala sytuacje.. wiec nie pierol bajek mala tylko zastanow sie nad nowym topiciem 🖐️ lobuziaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO PROSTE jak d
bo nie ma ładnych i fajnych młodych facetów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ze jak ludzie do siebie pasuja jak sie sobie podobaja to dla nich nie ma znaczenia kiedy pojda ze soba do lozka na 1 czy na 1o randce znam pary ktore czekaly z seksem dlugo i sie zwiazek rozpadl a inne od razu i sa razem wiec chyba to kiedy sie pojdzie do lozka nie maakurat wiekszego znaczenia chyba wieksze znaczenie ma to co sie czuje do tejosoby i na ile ona nam sie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po cholerę oczekiwać jak nie jest dziewicą. Czasy dziś takie, a nie inne. kocie ...dla zasady :P a tak powaznie to moze jestem dziwny i odbiegajacy od dzisiejszych czasówi norm ale dla mnie sex na 1 spotkaniu jest co najmniej bez sesnu ...i bez celu ( mowa tutaj oczywiscie o checi stworzenia z partnerka czegos trwałego i fundamentalnego) ... na to zawsze przyjdzie czas... wole poznac panne od srodka ....w sferze mentalnej niz fizycznej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny_wynik_subiektywnych_obser
oczywiscie nieco uogolnilem, bo trudno nie uogolnic, nie piszac ksiazki. chcialbym poznac fajna wolna dziewczyne, ale niestety odkad jestem sam wszystkie nowe znajomosci mniej wiecej potwierdzaja moje krotkie spostrzezenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny_wynik_subiektywnych_obser
jesli jest szansa na cos wiecej, to na seks fajnie jest nieco poczekac z tego wzgledu, iz po lepszym poznaniu sie i glebszym zaangazowaniu emocjonalnym seks to calkiem inne przezycie od mechanicznej kopulacji w celu zaspokojenia chwilowej zadzy. gdy jest uczucie, akt seksualny to kosmiczna podroz do drogi mlecznej :) niemniej nie twierdze ze wstrzemiezliwosc w poczatkowym stadium znajomosci to warunek niezbedny, ani zapewniajacy, ze zwiazek bedzie trwaly. na pewno jednak brakuje juz mu tego napiecia, bo tort, z ktorego najpierw zjesz galaretke czy wisienke juz nie bedzie smakowal tak samo :) przyjemnie jest po kolei ekspolowac swoje ciala i zblizac sie ekstatycznej kulminacji popartej poczuciem pewnosci i oddania. takie moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego jest samych, bo mogą kiwnąć palcem i zaraz się znajdzie 10 głupków, a 11 skorzysta i odpuści ją , a ona sama do niego przyleci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie .... tak naprawde nie ma się co łamać.... jest moda na SINGLI ... zastanówcie się ile można przez to zyskać a nie tracić...to jest w pewnych aspektach dobre rozwiązanie dla tych, którzy nie mogą się dograć z innymi ludźmi, zwiazki nie wychodzą, pewnie to tkwi właśnie w tych osobach problem ... za dużo wymagań, zbyt piękny obraz tego jak powinno być a nie jest;] Mi naprzykład przyjaźnie wychodzą idealnie a związki tragicznie...plusem jest to iż mam dużo czasu na to co mnie nie zawiodło czyli przyjaźń ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lno dobra
to sie dowiedziałam czemu faceci wolą te przecietne niż te naprawdę atrakcyjne.... ale teraz bym chciała sie dowiedzieć jak to zrobić, zeby już dłużej nie byc sama i nie zniechęcac sie gdy trafiam na nie tego co trzeba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny_wynik_subiektywnych_obser
musisz trafic na odpowiedniego :) tak samo jak ja na odpowiednia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponadczasowoOla
hej, wypowiem sie na tym topicu... Nie przechwalam się ale znam swoja wartośc.Jestem ładną dziewczyną, zadbaną, mam kobiecą fugurę (nie to że gryba ale kobiece ksztalty) , czasem uda mi sie powiedziec cos inteligentnego, fajna jstem, lubie rozmawiac, a trafiam na beznadziejnych chlopakow. ktorym tylko jedno w glowie - seks. a jak juz ja kogos upoluje ten nie chce ze mna być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest moda na SINGLI ... zastanówcie się ile można przez to zyskać a nie tracić... marie 25 .... nie oszukuj sie ze single maja fajnie:P Człowiek jest taka istota ze potrzrebuje tej drugiej osoby a to ze singielstwo jest modne to najprawdopodobniej wymysł tych którzy swe zycie uznali juz za porazke zazwyczai takie hasła krzycza ci co zycie dało im niezle w dupe ...ktos ich zostawił,oszukał i wykorzystał.... wznosza wtedy hasła ze SINGIEL to wspaniała sprawa a przy najblizszej okazji kiedy to taki jednostkowy osobnik wpada w szpony miłosci to jego samotne zycie jakim cudem odchodzi do lamusa... Sztuka bycia samemu jest własnie nie wchodzenie w zwiazki mimo nadarzajacych sie okazji ale takich singli jest ok 1 %..wiekszosc stanowia opuszczeni i zdradzeni i pod przykrywka modnego słowa singiel stwarzaja pozory ze swietnie sobie radza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shelle24
Nie ma zadnej mody na singli, a raczej to wymysl singli, ktorzy wmawiaja otoczeniu, ze sa szczesliwi, a w nocy rycza w poduszke. Mozna miec kase, swietna prace, przyjaciol, a i tak nie jest szczesliwym bez milosci. Ja wiem, dlaczego jestem sama. Jestem atrakcyjna, nawet bardzo, niestety sprawiam wrazenie osoby wynioslej, nieosioagalnej dla przecietnego faceta, dlatego podrywaja mnie wylacznie faceci typu macho, ktorych ja z kolei nie trawie, bo sa pusci jak dzwon. I kolko sie zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny_wynik_subiektywnych_obser
a ja jak trafiam na interesujaca kobiete to jest juz zajeta. moze trzeba w koncu to olac i odbic? niestety jesli wolna to zawsze okazuje sie ze albo nic nie ma do powiedzenia albo w druga strone - jest nawiedzona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shelle24
*nieosiagalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny_wynik_subiektywnych_obser
niedzwiedz zgadzam sie z Toba calkowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tresska
niestety jesli wolna to zawsze okazuje sie ze albo nic nie ma do powiedzenia Oczywiscie ty uwazasz sie za faceta, ktory ma duzo do powiedzenia?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafasola89
mnie tez duzo chlopakow pyta czy mam chlopaka, a raczej nie pytaja tylko mowia "no taka dziecwzyna jak ty na bank ma chlopaka, ile z nim jestes? a ja mowie nie mam a oni "coooooooo?" co zrobic zeby tak nie bylo? mam o siebie nie dbac czy co ... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuuteczek
Bo nie czują potrzeby dowartościowywania się poprzez pokazywanie światu kolejnych "zdobyczy".Bo trudno jest spotkać interesującego faceta,a jakieś marne imitacje nie wchodzą w grę,lepiej już być singlem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny_wynik_subiektywnych_obser
tresska owszem poza tym jestem specyficznym czlowiekiem i potrzebuje specyficznej kobiety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brat_niedzwiedz tak masz racje w tym co piszesz... kwestia w tym własnie ze jak jednak jestes takim singlem nie koniecznie z własnego wyboru i jak juz tak masz w zyciu ze ci nie wychodzi w związkach itd. to zamiast narzekać całe zycie na te braki to lepiej polubić i zauważyć to co masz a dostrzeżone plusy takiego zycia pomogą Ci przetrwać czas bycia samemu (samemu ale nie samotnemu bo wkoło i tak pełno przyjaciół:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lno dobra
no to widze, ze nas jest wiecej, Pewnie są tu tacy , co myslą,ze nas nikt nie chce - a tu własnie jest na odwrót, facetów jest multum wokół mnie, wielu dałoby dużo,zeby móc sie ze mną pokazac gdzieś przy ludziach. problem jest, bo ja ich nie chce, tu nie chodzi o jakieś wygórowane wymagania, tylko o uczucie, przekonanie do tej osoby, emocjonalne przywiązanie, czy cokolwiec co sprawiłoby zebym nie sugerowała sie rzsądkiem. Bo jak do tej pory, to ciągle jak tylko kogoś poznam, i nie ma szału, to sie zastanawiam - a moze jednak nie rezygnowadc tak od razu, moze poczekam to bedzie szał? I czekam, i nie ma.... zaczynam już miec dość, poddaję sie, potem znowu lekki zryw, a potem znowu sie poddaje, uciekam w szkołę, pracę, zapominam i rekompesnuje sobie ten brak bliskiego mi faceta uznaniem i komplementami obcych przypadkowych facetów.... dramat mój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuuteczek
Brat, faktycznie jest wiele racji w tym co piszesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaj_nie_mam_jaj_łojojoj
do Lno_dobra dokladnie wiem co czujesz. mam to samo, tylko ze jestem facetem. a w urodziny tym bardziej mi smutno ze nie moge ich spedzic z osoba bliska memu sercu - bo nei ma takiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybredne sa i szukają dziury w calym, amoze nawet podświadomie lubią być same, stad szukanie tej dziury w calym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak juz tak masz w zyciu ze ci nie wychodzi w związkach itd. to zamiast narzekać całe zycie na te braki to lepiej polubić i zauważyć to co masz ja bym to raczej inaczej potraktował.. wolał bym sie udoskonalac w innych relacjach partnerskich niz tkwic samemu narzekajac na całe własne zmarnowane zycie ..i pod przykrywka samotnosci tkwic tak nie wiadomo ile :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lno dobra
najgorsze, ze krzywdze przy okazji tych chłopaków z którymi sie spotykam, tak dla próby... potem mi ich szkoda... i siebie tez przy okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaj_nie_mam_jaj_łojojoj
a ja sie boje ze ktoras z moich przygodnych pociszycielek obdaruje mnie hivem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×