Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GHGHGHFHFNJFJFGJYJGJ

WYPOWIEC KOBIETY Z INNEGO TOPIKU BEZ OWIJANIA W BAWEŁNE.

Polecane posty

malutka22222 pewnie, a sie tylko zastanawiam czy biegiem dekad na swieci nie umiera milosc, a ludzie maj do siebie mniej szacunku...bo np moi dziadkowie sa ze soba i jest pelny szacunek albo juz im przeszlo nie wiem :D za to nie moge mowic o szacunku u moich rodzicow 23 lata po slubie, ciagle klotnie nieraz bylo blisko rozwodu :] Wiec to chyba kwestia dobrania sie chociaz zcasem brudy wychodza po latach malzenstwa - niedoszly tesc :]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqweew
''Karoooolka Mam bardzo spory staz malzenski. Nie jest to 10 czy 20 lat, a juz troche dluzszy. Pisze o tym celowo, bo wiernosc fizyczna mocno jest z tym zwiazana. Starsze stazem malzenstwa, bardzo dobre, dobrane, partnerskie, czesto miewaja kochanki/kochanow, zeby ozywic troche swoj zwiazek. I jest to zupelnie normalne. Oburzacie sie tutaj, ze zdrada to od razu rozbijanie swojego i cudzego malzenstwa. Nic bardziej myslnego!!! Odpowiadajac wiec na pytanie - jesne ze istnieja kochajacy mezowie ale niekoniecznie wierni. I odwrotnie '' KOLEJNA FAJNA DZIFFFKA Z TOPIKU ''W TAKIM RAZIECZY ISTNIEJĄWIERNI I KOCHAJACY SWOJE ŻONYMĘŻOWIE? '' A PONOC KOBIETY NIE ZDRADZAJĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejan fajna
assssss Witam wszystkich! Jestem mezatka od 4 lat (w zwiazku od 6 lat) i nie moge ostatnio pzestac marzyc o sexie z innym mezczyzna. Sex z mezem przestal mnie zaspokajac - znam na pamiec kazdy jego dotyk, ruch, pozycje, slowa... wszystko! Marze (dniem i noca) o czyms nowym - niczym konkretnym, wystarczyloby zeby bylo nieprzewidywalne, poprostu inne. SEX Z JEDNYM FACETEM DO KONCA ZYCIA, SEX Z JEDNYM FACETEM DO KONCA ZYCIA, SEX Z JEDNYM FACETEM DO KONCA ZYCIA, SEX Z JEDNYM FACETEM DO KONCA ZYCIA, SEX Z JEDNYM FACETEM DO KONCA ZYCIA... Ratunku!!! Czy to jest wykonalne? Nie zrozumcie mnie zle - kocham swojego meza, nigdy go nie zostawie, ale... SEX Z JEDNYM FACETEM DO KONCA ZYCIA - czy to jest zgodne z prawem?!?!?!? Podzielcie sie prosze swoimi myslami, doswiadczeniami - przyjme z prawdziwa wdziecznoscia kazda rade. CZY MOZLIWE JEST UDANY SEX W WIELOLETNIM ZWIĄSKU-BO CHYBA NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyjyjjgy
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga kobieta też jakaś
są żony ktore nie miały okazji zdradzić. nie mialy kontaktu towarzyskiego z innym uroczym facetem, nie były w sytuacji kiedy ich mąż byl nieobecny w czasie dla nich trudnym, nieprzychylnym. z czasem zaczną zastanawiać się jak to jest z innym. zgadzam się z pierwszą kobietą też jakąś co to za bzdury - oczywiście przy założeniu, że nie jest to PROWOKACJA czyli idąc tropem rozumowania autora KAŻDY "uroczy" facet musi być obiektem do zdradzania jeśli tylko zdarzy się "trudna,nieprzychylna" sytuacja. Łajdaczy się kobieta o kiepskiej moralności bez względu na stan cywilny, zdrada może zdarzyć się każdej - nie ma tu reguł, są tylko powiedzmy - sprzyjające sytuacje (nie okazje). Najczęściej - w przypadku - notorycznych zdradzających się wiąże się to z niedowartościowaniem, niespełnieniem w związku lub... chęcią rewanżu za "nadobne" w wydaniu samca, ale to już inny temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak sobie mysle
ze predzej czy pozniej zdradza jak nie jedno to drugie. mam za soba b. dlugi zwiazek, bylam wierna jak pies. wychodzilam z zalozenia, ze najlepsza metoda jest unikanie okazji, ktora jak wiadomo, czyni z nas zlodzieja. nawet na przyslowiowego drinka z kumplem, z ktorym kiedys mnie cos laczylo, nie zdecydowalam sie wybrac, zeby nie kusic losu. i co? sama zostalam zdradzona i porzucona...wnioski wyciagnicie sami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa i takie, ktor sie puszczaja, jak i takie, ktore sa wierna i to samo sie tyczy facetow. Pewnie, ze w zyciu jest wiele okazji do zdrada i niektorzy wykorzystuje takie sytuacje i rozkladaja nogi albo rozsuwaja rozporki, a niektorzy umieja nad tym zapanowac. proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babeczkaa
dupcia ja powiem więcej - są tacy, którzy tych okazji stale szukają - ale to właśnie nazywa się skłonnością do łajdactwa lub nim samym ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RDDRGBD
''świetnie napisane, wszystko co sie tyczy mnie... Byłam przeciwniczką zdrady itp itd, a jednak stało się, a raczej dzieje się nadal. Zdradzam swojego partnera, a to dlatego że mi się znudził, ale rozstawać się z nim nie chce - wiem głupio to brzmi ale co zrobić ,tak jest. Dzięki mojemu kochankowi promienieje, jestem w świetnym humorze co dzień, daje mi siłę do życia i pokonywania szarej rzeczywistości, a seks z kochankiem mmmmm jest cudowny, nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz kochałam się z moim facetem, mam dość błagania i proszenia go o seks, nie to nie, sama temu zaradziłam... Kiedyś brzydziłam się zdradą, teraz absolutnie, świetne uczucie i satysfakcja. Nie wiem, ale w związku z tym co robie nie mam żadnych wyrzutów sumienia, może jestem jakąś wredną suką albo nie posiadam sumienia '' '

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy zdradza prędzej czy później.. Trzeba się z tym pogodzić... Naprawdę.. Nie ma co się oszukiwać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RDDRGBD
NIE KAZY.. ALE KOBIETA KAZDA..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAABFGBF
A CO TY ZDRADZILAS I SIE USPRAWIEDLIWIASZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina868
RDDRGBD szkoda mi cie. Aż strasz pomysleć że tacy ludzie są na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina868
O szlak by, mam prawie 40stke i jeszcze nie dorosłam. Tego to nie wiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GDDRGDRAABFGBF
CO ZOBACZY ZE WSZYSCY SIE ZDRADZAJĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GDDRGDRAABFGBF
ON MA RACJE POPROSTU SIE TŁUMACZYSZ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
To chyba jakaś dziwna jestem. Miałam okazję w czasie małżeńskiego kryzysu, z facetem, który mi się podobał. Nawet nie musiałam się wysilać, sam zaczął mnie wyrywać. Tak więc wszystkie warunki spełnione ;) No i nie skorzystałam :) Nie ze strachu, że się wyda tylko dlatego, że mam zasady. Gorzej, że niedawno okazało się, że tych zasad brak mojemu mężowi. Nie zdradził mnie fizycznie ale romansował ostatnio na gg. Dodam, że kryzys małżeński minął dawno temu, a jednak... Co do wypowiedzi studentki 2008 to nie po raz pierwszy napisała głupotę, więc nie wiem czym tu się podniecać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezobowiązująca sugestia
Autorka tych słów świetnie usprawiedliwiła to że zdradza faceta! Fantastyczny wybieg ale niestety tylko dla mało inteligentnych ludzi. Swoje ciemne strony przypisała każdej kobiecie a ewentualne kontr argumenty sprowadziła do tego że jak kobieta nie zdradza to nie ma ku temu okazji. Niestety nie znalazła usprawiedliwienia, uważam to za okropną bzdurę, o związek trzeba dbać wtedy w nawet najgorszych chwilach (mimo iż osoby której potrzebujemy nie ma obok) wszystko da się przetrwać bo wiemy że jesteśmy kochani. Na miłość jednak trzeba sobie zapracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezobowiązująca sugestia
RDDRGBD Ciebie to już w ogóle nie jestem w stanie zrozumieć! Z kochankiem jest Ci jak piszesz jak w niebie, wiec dlaczego nie zostawisz swojego nudnego męża który nie ma ochoty Cie zadowalać ( pewnie z powodu tego ze dla niego nie stroiłas się pięknie, nie byłas taka miła i przyjemna jak dla kochanka ) ?????????? Czujesz się bezpiecznie że mąż pomaga utrzymać wasz dom, waszą rodzinę być moze i idzieci! Dlatego nie masz odwagi się z nim rozstać. Pozatym nie masz pewności czy po kilku latach z kochankiem nie okaże się on dla Ciebie takim samym nudziarzem jak mąż, prawda??? Życie w związku to sztuka kompromisu, i szczerych rozmów... Ty jednak nie masz o tym zielonego pojęcia. Tylko męza mi szkoda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
niezobowiązująca sugestia>>>no właśnie, przecież gdybyśmy odpuszczali sobie wierność w związku za każdym razem kiedy dzieje się nie po naszej myśli, jak by te wszystkie związki wyglądały? Związek dwojga ludzi to nie lukrowana laurka, bywa ciężko i właśnie wtedy potrzebne jest porozumienie, praca nad uczuciem a nie zdrada jako lekarstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezobowiązująca sugestia
ja nie miała bym nic przeciwko, gdyby wszystkie te kobiety które tak szybko wskakują do łózka innych facetów na konto męża najpierw się rozwiodły a poźniej robiły co im się podoba. Tak byłoby sprawiedliwie. A nie mąż utrzymuje, zapierdziela, a żona daje tyłka jakiemuś kolesiowi. Koebietą się w dupach przewraca ( w głowach już dawno się poprzewracało )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina868
''ja nie miała bym nic przeciwko, gdyby wszystkie te kobiety które tak szybko wskakują do łózka innych facetów na konto męża najpierw się rozwiodły a poźniej robiły co im się podoba. Tak byłoby sprawiedliwie. A nie mąż utrzymuje, zapierdziela, a żona daje tyłka jakiemuś kolesiowi. '' Popieram w całej rozciągłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×