Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alk

czy juz jestem alkoholikiem ?

Polecane posty

Gość alk

od sierpnia prawie codziennie pije, butelka wina, kilka piw, rzadko cos mocniejszego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
dodam ze nie mam problemu z przerwa kilku dni, i tez nie odczuwam codzien potrzeby picia, pomaga mi to po prostu zapomniec o kilku tematach i spokojnie zasnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka123456789
tak to juz alkoholizm ale bierz sie ostro do roboty i szukaj specjalisty,wiem co mówie ,jestem żona alkoholika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka123456789
jesli paliwem twojego życia jest alkohol to juz jesteś alkoholikiem i nikim,zerem .Chcesz tym NIC pozostać dalej?odpowiedż i wybór należy do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
no to niezle sie wpierdzielilem, specjalista nie jest potrzebny, po wakacjach na ktore wkrotce jade, zajme sie tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
piszac o butelce wina, kilku piwach - chodzi o to ze albo butelka albo kilka piw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
kiedys czytalem ze 4 piwa dziennie to granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhggggg
Zajmij sie soba bo jest bardzo zle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna rosa
moim zdaniem nie jest od razu powiedziane że musisz być alkoholikiem. alkoholik to człowiek który musi wypić ma taki przymus i nie może sie powstrzymać. Ty spróbuj sie powstrzymać, przestać i bedziesz miec odp. na to pytanie. ja tez częśto pije ostatnio ale absolutnie nie mam problemu. Pije dla smaku a nie dla samego alkoholu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od sierpnia prawie codziennie pije, butelka wina, kilka piw, rzadko cos mocniejszego nie jestes alkoholikiem.... Jestes koneserem trunków :P po prostu ładniej to brzmi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
koneser trunkow :-) to jest to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
nie mam przymusu, moge sie powstrzymac, po prostu lubie alkohol, pije wieczorem, nie przez caly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie mam przymusu, moge sie powstrzymac," nie chcę cię martwic, ale ten tekst towarzyszy niemal każdemu alkoholikowi (to jest typowe) do momentu, w którym osiągnie dno i się w końcu sam przed sobą przyzna, ze jest problem (ale wtedy to już jest załatwiony - bo wiesz, ze alkoholikiem jest się już do końca życia, mimo że mozna nie pić) wiesz, Ty sie wykluczasz - piszesz, że nie musiałbyś pić, bo nie odczuwasz codziennie takiej potrzeby, ale pijesz, bo Ci to pomaga :D No przeciez to nic innego, niż własnie potrzeba, tylko inaczej nazwana tak, masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
tylko ze moge bez problemu odstawic i nie pic przez kilka dni, i wcale lepiej(fizycznie) sie nie czuje nie pijac. nie budze sie z kacem rano bo pije tak w sam raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty myślisz
że alkoholik to tylko jakiś żul spod sklepu, który ledwo potrafi ustac na nogach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co koleś
swoimi tekstami sam sobie strzelasz w stopę.:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tylko ze moge bez problemu odstawic i nie pic przez kilka dni" no to zrób to :D Nie pij przez miesiąc i zobaczymy??? Ale nie, Ty zaraz pewnie napiszesz, ze lubisz, a skoro nie musisz i to kontrolujesz, to po co masz się pozbawiać przyjamności nie jesteś w stanie na miesiąc odstawić całkiem alkoholu, bo zalewasz nim problemy - zatem jestes już uzależniony, bo inaczej nie potrafisz i się męczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
pisze szczerze. dodam ze jak tu nie pic kiedy prawie codzien sie gdzies jest na miescie, kiedy wszyscy/wiekszosc pije i sie bawi, moze takie czasy, takie towarzystwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
klaudka jak mozna miesiac nie pic, jak w weekend na imprezie nie napic sie ? jak nie wypic wina do obiadu ? jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież my go nie zmienimy
on sam musi zrozumieć, ze ma problem z alkoholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie że to prowokacja
😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak mozna miesiac nie pic, jak w weekend na imprezie nie napic sie ? jak nie wypic wina do obiadu ?" noooo właśnie :D - i tu masz odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
ale ja wiem ze mam problem z alkoholem. to nie jest prowokacja ostatni rok byl dla mnie ciezki (zwiazki) dodatkowo ja po prostu lubie alkohol - smakuje mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
klaudko nie mowie o butelce wina ale kilka lampek do obiadu musi byc, zwlaszcza w wloskiej knajpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty po prostu nie potrafisz
normalnie funkcjonowac bez choćby kropli alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
mam wybor - albo sie napic przed snem i spokojnie spac, albo proszek na sen, inaczej ciezko jest zasnac a do pracy trzeba wstac. wiem wiem ze powiecie ze sam sie doprowadzilem do tego stanu ze to nie przez kobiety. ale wlasnie od tego sie zaczelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be 52
no, to opowiadaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alk
nie ma co tu opowiadac, stalo sie troszke i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be 52
niezle troszke, jak musisz wypic codziennie butelke wina zeby zasnac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×