streptoccocus agalactiae a planowana ciaza

witam:) Jestem "szczesliwa"posiadaczka paciorkowca o nazwie streptoccocus agalactiae w moczu. Lecze to swinstwo od jakiegos czasu i leczenie nie przynosi rezultatu (moj lekarz powiedzial, ze ta bakteria jest bardzo trudna do wyleczenia i sie z nia po prostu zyje, jest sie po prostu nosicielem). Planujemy z mezem od konca stycznia starac sie o dziecko( w lutym ubieglego roku poronilam). Moje pytanie jest wiec nastepujace czy ktoras z was majac ta bakterie swiadomie zaszla w ciaze??

porozmawiaj z lekarzem na ten temat. mozna normalnie zajść w ciazę, ale przed porodem i w trakcie musisz miec podany antybiotyk, i dziecko zaraz ro porodzie tez musi mieć podany antybiotyk. ja też jestem nosicielką tego dziadostwa, i tak mi powedział lekarz

rozmawialam z lekarzem na ten temat i powiedzial mi dokladnie to samo co napisalas wyzej, ale i tak mnie to jakos przeraza. Bardzo boje sie, ze poronie drugi raz (chociaz jak robilam badania podczas poprzedniej ciazy to tego swinstwa nie mialam). Czy ten paciorkowiec moze byc przyczyna poronienia wlasciwie?? Lekarz mi powiedzial, ze nie ma to zwiazku, ale ja przeczytalam "pol internetu" i zdania sa podzielone. Dzieki za odpowiedz, ty tez starasz sie o dzidzie??

ja jeszcze nie ale za kilka miesięcy mam zamiar zacząc