rozdmuchałam towarzystwo...

Jak ja tego nienawidze!!!! Jak bylam lodsza tez sie to zdarzalo ale teraz mamy po 25 lat. Wy pewnie tez tak mieliscie. Jestescie z partnerem(ka) i nagle nie wiadomo skad pojawia sie pierwsza milosc. Tak bylo u nas. Ja mialam wczesniej takie wydarzenie i wiedzialam czym to pachniei postanowilam dzialac szybko jak zorientowalam co sie świeci. Ta laska odnalazla mojego faceta na nk.Umówili sie na kawe( o czym nie wiedzialam). Potem zaczela ona mu pisac smsy, że odżylo w niej wszystko etc.(Akurat moj facet o tym mi sam powiedzial bo ja nie mam zwyczaju szperania mu w tel).Ta laska sama miala faceta ale mnie tak wk.....;] Mi sie nie chcialo bawic w szpiegowanie, wiec od razu powiedzialam, wybieraj albo jestes ze mna i zrywasz z nia wszelkie kontakty, wywalalsz z nk, usuwasz nr tel ...albo droga wolna. no i jest ze mna. Pojawiaja sie mendy po kilku latach i mącą. Gdybym miala mozliwosc bym jej nastukala:P

i bardzo dobrze, sprawe trzeba stawia krotko i rzeczowo , gratuluje rozsadku

A co! takie su*** potrafia w krótkim czasie zniszczyc to co ja budowalam latami. I na nic zdadza sie tu teksty ze jak kocha to by nic nie zrobil.Faceci sa durni nie oszukujmy sie, kocha mnie i kochal(zreszta to udowodnil). Ale moga miec chwile slabosci. Nie pozwole by jakas zdzira włazila do mojego związku i dobierala sie do mojego chlopa. Co to to nie. Zamiast dociekac, spr itp zycze Wam trzeźwego umyslu i szybkiego dzialania. Taki kubel zimnej wody chyba jest najlepszy.!

popieram w 100%,od razu do rzeczy a nie obwijac w bawełne

i bardzo dobrze, konkret to podstawa :)

wlasnie w taki sposob gdy mialam naście lat dostalam kilka razy po dupie - i to wlasnie z powodu tych fajnych ex. W tedy to przezywalam bardzo, ale czegos jednak mnie to nauczylo. Dzis moge tylko tym wszystkim frajerom ktorzy wrocili do bylych a one i tak znow rogi przyprawily zyczyc szczescia i w sumie pocięgowac za kopa ktorego mi zafundowali. Dzis dzieki nim jestem twardsza, silniejsza i przewidująca;)

ja miałam tak ze sie pojawiała 11 lat od zerwania z moim męzem a ja z nim byłam juz 7 po slubie :) tez ostro po nim pojechałam bo ona to bez skrupułów przyłaziła do jego zakładu nawet z własnym dzieckiem za reke :) Mój misio pokazał klase :) traktował jak kolezanke i powiedział ze przestała go interesowac jakies 11 lat temu :)

No i dobrze. Z takimi trzeba od razu..poki zadna fascynacja jeszcze nie zdazyla sie zagnieździc. Przewaznie jest tak...ze taka flądra nie ulozyla sobie zycia,,wybrala wtedy innego i jej sie nie ulozylo, i zaczyna wspominac jak to dobrze bylo jej z naszym Misiem. I zaczyna swoje szpony rozkladac. dosyc tego ...trzeba z takimi szybko i agresywnie.