nie potrafie o nim zapomniec

nie potrafie o nim zapomniec..ma juz inna laskę..generalnie mnie olał i brzydko się rozstalismy ale mimo to dość czesto dzwoni sam pisze...kiedys to ja pisałam a teraz odpuscialam bo chce zapomniec.Mam juz nowego faceta proboje sie zakochac ale nie potrafie po kazdej rozmowie to wraca i jest wszytsko od nowa:O

to naprzykład nasza wczorajsza rozmowa..najpierw do mnie pisze.a pitem sie nie odzywa i znowu wszystko od nowaaaaaaaaaaaaaaaa on(14-01-2009 16:41) chyba bedzie CIe trzeba jednak zablokowac Ja2 (14-01-2009 17:43) ale co ja Ci znowu zrobiłam? Ja2 (14-01-2009 17:43) przecież nic nie pisze on (14-01-2009 17:43) nic nic:) on(14-01-2009 17:43) no wlasnie on (14-01-2009 17:43) nie umiesz wyposrodkowac Ja2 (14-01-2009 17:43) bo masz inną a ja nie moge tego zniesc on (14-01-2009 17:43) albo zero albo max acha i umiem już upiec szarlotkę..ona napewno takiej nie umie:P on (14-01-2009 17:47) he he on (14-01-2009 17:47) to kiedy mnie zapraszasz? on (14-01-2009 17:48) kiedy tylko chcesz on (14-01-2009 17:48) he he on (14-01-2009 17:48) a to co kazdego dnia pieczesz? Ja2 (14-01-2009 17:48) nie tylko raz piekłam Ja2 (14-01-2009 17:49) i nawet wyszło Ja2 (14-01-2009 17:49) bardzo mi sie to spodobało....jak tylko zalicze wszystko...naucze się innych wypieków..mega radosc to sprawia zwłaszcza jak wychodzi Ja2 (14-01-2009 17:50) to co przyidziesz do mnie kiedyś niezobowiązująco tak..tylko na wszelki wypadek jeszcze raz poprobuje wczesniej z tą szarrotką on(14-01-2009 17:51) he he on (14-01-2009 17:51) zw 10min on (14-01-2009 17:51) musze cos zrobic w necie Ja2 (14-01-2009 17:51) oki Ja2 (14-01-2009 17:51) dodać mnie do znajomych na NK?:) Ja2 (14-01-2009 17:51) miło..że pomyślałes..:) Ja2 (14-01-2009 18:10) długo coś mnie dodajesz....to co kiedy idziemy na basen?albo może nie...bo ja zobaczysz mnie w czepku to mnie zaraz zablokujesz.. on (14-01-2009 18:11) he he on (14-01-2009 18:11) chwile jeszcze Ja2 (14-01-2009 18:11) ok on (14-01-2009 18:22) juz kasia (14-01-2009 18:22) jestes Ja2 (14-01-2009 18:22) jestem ale nie widze Cie nadal w swoich znajomych:( on(14-01-2009 18:23) oj straszne Ja2 (14-01-2009 18:23) ale co Ty masz tam za tajemnice...to jeden ruch ręką a dla mnie ważneeeeeeeee on (14-01-2009 18:23) nie przeginaj:) Ja2 (14-01-2009 18:24) no ale skoro jestem teraz Twoją znajomą to dlaczegoby tego nie przypieczętować w taki własnie sposób? Ja2 (14-01-2009 18:25) kiedy chcesz zobaczyć ta znajomą..wkońcu znajomi nieraz się spotykają.. Ja2 (14-01-2009 18:25) a wtedy jak na prawdziwą sfrustrowaną kobietę przystało wysadze nas razem wpowietrze:D on (14-01-2009 19:00) hehehe on (14-01-2009 19:00) ide kasia (14-01-2009 19:00) sobie on (14-01-2009 19:00) gdzies:) kasia (14-01-2009 19:00) to kiedy ta szarlotka? hehe nawet nie będę pyta gdzie....pojutrze?:) Ja2 (14-01-2009 19:01) od ranaaaaaaa najlepiej ale ja na powaznie mówię on(14-01-2009 19:01) aha on (14-01-2009 19:01) a rodzice co na to? Ja2 (14-01-2009 19:02) akurat wtedy ich nie będzie..ale myśle że nie mieliby nic preciwko..nawet gdyby byli on (14-01-2009 19:02) wow on (14-01-2009 19:02) a gdzie beda? Ja2 (14-01-2009 19:02) mama w pracy tata w pracy chyba że coś sie zmeini z tatą ale myśle że nie Ja2 (14-01-2009 19:04) Kubaa...naprawde do mnie przyiedziesz...? on (14-01-2009 19:05) no jak bedziesz grzeczna:P on (14-01-2009 19:05) to moze tak:)

no i zawsze ten sam schemat wiem na stówe że jutro nie przyidzie i kolejny raz mnie oleje....tyle razy miałam taaki same akcje acały czas powielam ten schemat jestem kretynką:O

jestes urocza:)skad jesteś ja chętnie przyjdę na ta szarlotkę jak on nie chce:)

miałam identyko..on się znęca nad tobą emocjonalnie zerwij kontakt raz a dobrze na zawsze bo to będzie trwałow nieskączoność...jak czytam tą wasza rozmowe na gg to sikam normalnie:O

może byłaś "niegrzeczna"dlatego nie przyidzie...Autorko modl się do Boga o lepszy rozum:O

Czyli jesteś teraz z facetem i po kryjomu spotykasz się z byłym. Działasz na 2 fronty raniąc obecnego partnera. Dobrze ci z tym ? Po jaką cholerę jesteś więc z obecnym ? A może ma plany wobec ciebie ? A ty go ranisz i oszukujesz a jak może były wróci, to go zostawisz. Szkoda mi faceta.

od momentu zerwania nie spotkałam się ani razu zbyłym

a mój obecny facet wie że kocham byłego wie że nic do niego nie czuje ale mimo to czeka cierpliwie i chce być ze mną dałam mu szanse ale on wie że narazie go nie kocham i mysle tylko oo byłym

głupia jesteś... on ma inna, chcesz zapomnieć to po co tak z nim piszesz? nie może go wywalić ze znajomych, przestać zapraszać, prosić się? poniżasz się i tyle...

bo on mnie kocha nalegał na ten zwiazek..nie sypiam znim nie oczukuje go ale wiem jak w życiu bywa może w najmniej spodziewanym momencie się zakocham...zrozumie co dla mnie ważne...bardzo go lubie..nie okłamuje go w żaden sposób to trwa dopiero drugi miesiac

heheheh.... on 2009-01-09 21:07:46 pol litra mam ja 2009-01-09 21:07:51 wpadaj on 2009-01-09 21:08:03 jutro mam egzamin... ja 2009-01-09 21:08:32 no i widzisz? on 2009-01-09 21:08:43 co... ja 2009-01-09 21:08:53 nie napije sie on 2009-01-09 21:09:19 lepiej dla ciebie ja 2009-01-09 21:09:28 why? on 2009-01-09 21:09:54 jestem agresywny po alkoholu... ja 2009-01-09 21:10:13 agresywny? on 2009-01-09 21:10:23 tak.. i porywczy... ja 2009-01-09 21:10:27 ehem. 2009-01-09 21:10:33 ze w morde bym dostala? on 2009-01-09 21:10:37 dokonalem w ten sposob wielu gwaltow ale nie mow nikomu.... ja 2009-01-09 21:11:04 zaraz dzwonie pod 997 on 2009-01-09 21:11:16 pod 0700..... ja 2009-01-09 21:11:48 pod 0 700 nie, mam malo kasy na koncie on 2009-01-09 21:12:02 ide, pa Widzisz podobieństwo?:P

widze zwłaszcza po tym nagłym beznamietnym" ide pa"

No to także tego. Mam to samo:) 2,5 miesiąca od rozstania, on ma teraz inną...

jak dla mnie to ranisz i oszukujesz swojego obecnego faceta, moja tak robila ze mna... cigale miala kontakt z bylymi, i uwazala ze to nic zlego i byly tylko o to awantury, nawet sie z nimi spotykala choc nie wiem czy od poczatku z nami... dobrze ktos napsial ze bylem zapchajdziura i jej zabawka, jakas nie zdecydowana chyba na cos liczyla pomimo ze tamci ja zostawili...

Nie wierze ze takie glupie laski istnieja, faceci owszem ale dziewczyny? Szanujcie sie troche :-0

nie taki jest temat wątku...Odwal się odemnie.Nie mam sobie nic do zarzucenia BO GO NIE KŁAMIE mimo że wie że kocham byłego chce byc ze mną...to ego decyzja nie moja...wie na czym stoi nie oszukje nie ściemniam wiec wara oddemnie:O

Ja jestem głupia, dałam radę się zorienotwać. Przecież ja doskonale zdaje sobie sprawę o co mu chodzi. Sobie furtkę otwartą zostawił w razie jakby mu nie wyszło z tamtą. Ale z tego względu iż jestem idiotką to niestety nadal mam z nim kontakt.

23 letni zazdrosnik ale ja go tak nie traktuje on nalegał na ten zwiazek ma nadzieje że go pokocham ale ja cały czas go informuje żeby dał sobie spokój że ja nie wiem czy jestem gotowa...że go krzywdze itp...ale on chce...mówi że ma czas..itddd

ciupulenta masz racje włąsnie jemu o tą furtke chodzi powiedział mi kiedys jak pytałam czy mam nie pisać że "nie pali za sobą mostów"wiecznie mi pisze że może kiedys.....moze kiedys bede miałą okazje...itp..w domysle jak z tamta mu nie wyidzie:O

Nie rób nadziei obecnemu facetowi i bądż sama czekając aż może z byłym się zejdziecie. W końcu może będzie tak, że obecny twój facet będzie czekał cierpliwie, ukrywając emocje a w końcu nie wytrzyma i odejdzie. Z byłym też nie będziesz i zostaniesz sama.

to trudno mam 22 lataa nie musze miec na gwałt kogośśśśsssss:O

akurat kocham byłego ale nie chodzi mi o samą konieczność posiadania kogokolwiek:Oco myślicie o tej rozmowie?on sobie ze mnie jaja robi nie?

Hehehe. Taki sam typ. Ale słuchaj, ja jestem jeszcze głupsza. Pamiętam słowa z naszej pierwszej randki. "Lubie za sobą zostawiać otwarte furtki, czuje się wtedy lepszy" Moja reakcja? " Hihihih" Ciągle do niego dzwoniła była, ciągle dosłownie. A on z nią rozmawiał. Przy mnie był niemiły, ale diabli wiedzą jak się zachowywał jak mnie nie było. No i ciągle pisze, że gdyby nie cośtam to nadal bylibyśmy razem, że jestem cudowna, przysyła mi jakieś linki do piosenek o pewnym przesłaniu typu : "I w moim innym świecie jesteśmy blisko Ale tu bałem się ze mi pozwolisz spieprzyć wszystko W moim innym świecie jest inna prawda Tu ciebie nie ma to tylko wyobraźnia I może dobrze że los nie postawił na nas" I tak dalej. Nienawidze Go i chyba kocham jednocześnie.

tylkow ten sposób...olej nie odpisuj usuń z listy i koniec jak nie urwiesz kontaktu to nie zapomnisz

poniżasz się. im bardziej się poniżasz i prosisz, tym bardziej on ma cie dupie. proste? blagasz go o spotkanie, plaszczysz sie. tal to on w zyciu do ciebie nie wroci. zero szacunku masz do siebie to jak on ma miec wiecej?

poniżasz się niestety taka jest prawda a facet ma z ciebie niezły ubaw

ona doskonale wie, że się poniża, ale co jej pozostało?

odpuscic. co jej da takie plaszczenie sie? ze koles bedzie sie z niej nabijal z kumplami, ze moze ja totalnie zeszmacic, a ona sie jeszcze usmiechnie i podziekuje.

lepiej nie rob nadzieji obecnemu bo sie zawiedzie, u mnie bylo podobnie wiedzialem z emiala 2 bylych i cos ja ciagnie do nich pomimo z ebyli krocej niz my i ja zostawili...myslalem ze jej minie i powinno za to ze zostawili 1 nawet zdradzil.. ale sie przejechalem nie minelo jej i ze mna sie juz skonczylo :]