Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niespokojnerece

czy udalo sie komus pozbyc problemu z trzesacymi rekoma

Polecane posty

Gość niespokojnerece

??? chodzi mi o sytuacje spoleczne takie jak jedzenie wsrod ludzi, podpisywanie sie w urzedach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzuśka
mam tak samo. ale kiedys było gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzuśka
w ogóle to nie jem zazwyczaj i unikam jedzenia przy osobach których sie krepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzęsła mi się prawa ręka, ale to była jakaś inna przyczyna, niepsychologiczna. Brałam propananol i pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.p.i.
Fobia społeczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzuśka
kiedys to mi schabowy z talerza wyleciał. teraz to sie z tego smieje ale wtedy nie bylo mi do smiechu za bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nulllllllla
mój chłopak ma podobny problem przy jedzeniu gdy siedzą obcy ludzie przy stole. Dla niego to największe przekleństwo w życiu. Zaczyna terapie u psychologa w tym tyg kiedyś brał leki ale one mu nic nie dały. Chciałabym mu jakoś pomóc, ułatwic ale nie mam pojęcia co mam robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak mam.... najczęsciej ręce trzęsą mi się właśnie \"z okazji\" jedzenie przy ludziach....ostatnia wigilia w pracy....tragedia :O NIe wiem czym to jest spowodowane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzuśka
ale tak juz na temat. to nie wolno myslec o tym ze bedą ci sie rece trzesly i nie przejmowac sie tym. wydaje sie ze wszyscy na ciebie patrza w tej chwili ale czy ty wgapiasz sie w kogos. oni tez nie patrza ]. w urzedach np mają multum ludzi i watpie czy sa jakos szczegolnie zaintersowani tym jak sie podpisujesz. ja tak sobie myslalam w takich chwilach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojnerece
ja chce zaczac robic trening relaksacyjny jacobsona, moze cos pomoze. na terapie niemoge sobie pozwolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojnerece
tak tylko problem nie tkwi w braku magnezu wiec jego branie nic nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erw
napij się wódy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohol to nie jest
zadne rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tylko przy ludziach? ja mam ten problem moze nie jest on mega widoczny ale akurat moj zawod bedzie wymagałs prawnych raczek:o ale ja to mam chyba przez tarczyce:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojnerece
tak przy ludziach. to jeden z objawow fobii. u mnie wlasciwie jedyny objaw fobii to lek przed wystapieniami publicznymi, jedzenie w towarzystwie i podpisy w urzedach. poza tym wychodze z domu, na zakupy, jezdze pocagami autobusami itp nie mam zadnych lekow przed wyjsciem z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatoom
Mi się od lat nie udało pozbyć tego problemu. Na szczęście przestały mi się pocić ręce - wtedy, to w ogóle była tragedia :/ Branie środków uspokajających też nic nie pomaga, a najgorsze jest staranie się, żeby o tym nie myśleć - wtedy już na bank mi się telepią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojnerece
fatoom a ile mas lat? jak zyjesz? ulozyles/as sobie zycie prywatne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatoom
Problem pojawił się jak miałam ok 16 lat, czyli 10 lat temu. Pytasz o życie prywatne - ze szkołą, ukończeniem studiów, pracą nie miałam problemów, natomiast jeśli chodzi o związek z facetem, to niestety mam z tym trudności, choć nie wiem czy ma to związek z trzęsącymi się rękoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatoom
Gratuluję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojnerece
ja tez skonczylam studia, ale obecnie szukam nowej pracy i wiem ze te rece mnie ograniczaja :-( bo u mnie to drzenie jest silne niestety wiec np nie widze sie w roli sekretarki i wiele innych ofert pray tez odpada. z faetami mam problem bo np nie wyobrazam sobie umowic sie na randle bo wiadomo jak wypije kawe czy herbate w dodatku z filizanki jak pojdziemy gdzies do kawiarni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatoom
Pracy sekretarki mi to nie utrudniało - czasami mi się trzęsła filiżanka na spodku ale nieraz i osobom bez takich problemów to się zdarza, niektóre komplety tak mają i już :) ale żeby nie stukało używałam takich bibułkowych podkładek i nie było z tym problemu. Gorzej było jak pracowałam w barze i tam nieraz niewielkie ilości trzeba było odmierzać miarkami - masakra ale jakoś dałam radę :) A jeśli chodzi o te randki, to może zamów sok albo coś, co będziesz pić przez rurkę - jeśli w tym rzeczywiście tkwi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed randka
wychyl browarek, na odwage stres puszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojnerece
fatoom to skoro ty pracowalas w barze czy jako sekretarka to my chyba o czyms inym mowimy. mi rece nie drza lekko tylko sie telepia w takich sytuacjach ze nie bylabym wstanie doniec filizanek na tacy i te bibulki niewiele by pomogly :-( o pracy w barze moge zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojnerece
a co zrobic jak facet zaprosil na obiad albo na ciastko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatoom
Jak Cię zaprosi na kawę, powiedz, że kawy nie pijesz/nie lubisz ale dałabyś się zaprosić na ciastko. Na obiad przerabiać raczej nie wypada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojnerece
hehehe fantoom chyba sie nie zrozumielismy chodzi mi o to ze ja tymi trzesacymi sie lapskami nie dam rady zjesc obiadu czy ciastka :-( i co zrobie jak wlasnie mnie na to zaprosi??? nie da sie caly czas unikc. ostatnio tak zrobilam ze zamowilam sok, na kolejnej randce tez sok a potem facet chcial na obiad a ja sie wykrecilam a potem to juz jakos doprowadzilam do tego ze kolejnej randki nie bylo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatoom
Rzeczywiście, źle zrozumiałam :) sorry. To może uda Ci się zaproponować spacer (można ręce w kieszeni trzymać) albo kino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatoom
A jeszcze tak zapytam - ręce Ci się trzęsą, jak się stresujesz, cały czas, czy kiedy chcą ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×