kocham mojego meza ale mnie nie podnieca

kocham mojego meza ale mnie nie podnieca, przyjemnosci z seksu nie czuje.... za to snia mi sie sny w ktorych jest inny i przytula mnie.. niewiem co to znaczy, ale bez meza nie wyobrazam sobie zycia :( co poradzic na to?

ciebie atrakcyjny?jako mezczyzna?

od slubu przytył ale mi to nie przeszkadza..

to co moze byc nie tak?znudził ci się?bo rozumiem,ze przed slubem było w łóżku ok?a tak szczerze-mnie nadwaga meza przeszkadza...i dlatego sie odchudza;)

mąż za niego a nie za jego kasiorkę, teraz to go w kutasa cmoknij.

"od slubu przytył ale mi to nie przeszkadza" widocznie tak Ci się tylko wydaje

nie chodzi o kase bo jej nie ma duzo i nigdy nie chodzilo... ale o to ze niechce z nim seksu i unikam po prostu jakbym nie potrzebowala nie sprawia mi przyjemnosci seks, szczerze to na poczatku zwiazku było fajnie w lozku ale chyba nie rozbudzil mnie seksualnie bo raczej nigdy nie czulam podczas stosunku przyjkemnosci tylko w pieszczotach a teraz to spada a ja go kocham......

macie jakies rady

70 % malzenstw ma tak samo

Mam identycznie z moim męzem, kocham go ( nie ma duzo kasy- od razu uprzedzam ) ale nie mam wcale ochoty na sex! jest przystojny, zadbany, zawsze czysciutki i swierzutki... a jednak na sex nie mam ochotyyy

stonka a iole masz lat i jak dlugo jestescie po slubie? bo my 4 miesiace:(

to dlaczego nie porozmawiasz z mezem o tym co cie podnieca gdzie ma cie dotykac itp.

stonka - podaj mi swoj adres? moj mąż też mnie nie interesuje a już zaczynam interesować się twoim? hehehe...

wole sie sama dotykac to jest bomba a m\jak maz dotyka - nici

kocham meza- mam 26 lat a jestesmy po slubie 5 miesiecy..... a Ty? Czy ciagle tak mialas czy po prostu nagle Ci przeszlo?

kocham mezaa- my jestemy po slubie 7 miesiecy... szalu nie ma.. dodam, ze kiedys tak nie bylo. Ja po prostu nie mam ochoty na sex, nie wiem czemu... Nie mam jakos specjalnie fantazji o kims innym, moj facet mi sie podoba ale mnie nie pociaga... Nawet nie wiem, czy to on mnie nie pociaga czy po prostu ja przestalam miec ochote na sex... nie wiecie moze dlaczego tak sie dzieje??

spróbuj oglądać filmiki na topiku DAMSKA MASTURBACJA II. mnie one bardzo podniecają. i zrób to najpierw sama żebyś się nie krępowała.

bo ja ogladam i podniecam sie a potem chce mi sie do kochanka a do meza nadal nie.

tutaj tez to samo. nudy nudy.......

ja tez tak mam i jestesmy 1,5 roku po slubie ale jak ogladamy jakies filmy erotyczne to bardzo mnie to podnieca i jak on mnie dotyka to robi sie goraco i przechodzimy do dalszej czesci wieczoru:P ale bez pornuskow zero podniecenia i przyjemnosci ze stosunku:( mimo ze maz bardzo sie stara zrobic mi dobrze nici z tego.....

Ja mam to samo. Przestał mnie podniecać, z każdym innym robiłabym cuda a z własnym mężem, którego kocham nie mam ochoty współżyć. W naszym łóżku było różnie, raz lepiej raz gorzej, ale teraz jest już fatalnie. Jesteśmy małżeństwem dopiero pół roku, wcześniej mieszkaliśmy ze sobą prawie 2 lata. Kurwa, co sie ze mną dzieje?

mało tego rozmawialismy na ten temat, powiedziałam że ja potrzebuję więcej czasu na to aby sie podniecic niz on, stwierdzil ze mamy inne potrzeby i widocznie sie nie dopasowalismy pod tym wzgledem. No kurwa, to po cholere sie oswiadczal. Ja za kazdym razem staram sie go podniecic, pieszcze, caluje a on nic. Szlag mnie trafia,

dziewczyny rozmawiajcie o tym ze swoimi facetami, mówcie im szczerze, od razu, nie zwlekajcie. Ja miałam podobnie, mój mąż super ekstra facet ale nie umiał mnie rozbudzić z tym, że ja nie potrafiłam mu się do tego szczerze przyznać. Mijał czas a ja coraz bardziej go unikałam bo zaczynało mnie to irytować. Przez dwa lata on znosił sytuacje, naprawdę bardzo się starał ale nie mogłam osiągnąć szczytowania co wzbudzało moją coraz większą frustrację. Taki seks w którym tylko jedna strona osiąga satysfakcję jest nie do zniesienia. Zaczęłam unikać męża, on zaczął snuć chore hipotezy i sprawa zakończyła się w sądzie rozwodem, gdzie byłam przesłuchiwana przez kilka godzin z naszego intymnego pożycia. Miałam po tym traumę przez kilka lat. KOszmar. Rozmawiajcie odważnie o swoich pragnieniach a nie zamiatajcie pod dywan tego co jest bardzo ważne w związku dwojga ludzi. Pozdrawiam

dorosle kobiety a dylematy jak nastolatki wy macie jakies doswiadczenie sexualne bo chyba nie ??? po 1 sex przyjemnosc jest w glowie jak umiecie sie same podniecic tzn ze macie problem z psycjika i cos was blokuje podczas sexu z mezem nie wiem moze jakos was urazil i juz tego nie pamietacie ale to w glowie siedzi moze przybylo wam kilka kg i podswiadomie sie wstydzicie moze macie jakies pragnienia o ktorych boicie sie powiedziec po 2 jak kobieta w ogole ma coraz mniejsz aochote na sex to sprawa hormonow ich poziom zmienia sie w ciagu zycia i dlatego raz sie ma ogromna ochte a raz wcale po 3 bliskosc w zwiazku jak para ma mniej czasu dla siebie wiecje obowiazkow mniej rozmawiaja tak samo sex przestaje wychodzic sex to jest duza sztuka i na sex wplywa wiele czynnikow czym wiecje bedziecie o tym myslalay tym bardziej bedziecie sie blokowaly

musicie cos z tym zrobic bo w koncu nei wytrzymas zi go zdradzisz

jestem 16 lat po ślubie nigdy nie lubiłam seksu a teraz to on może dla mnie nie istnieć mąż mówi że wogóle o tym nie myślę ale jak mam myśleć jak mi do głowy wcale to nie przychodzi mąż dokucza mi że mam kogoś innego albo że go zdradzam.Pomóżcie

mam ten sam problem. Czy jest jeszcze ktoś, kto chce o tym pogadać

spróbuj z kimś innym po cichu (byle bezpieczenie) koleżanka tak miała, mąż świetny, ale w łóżku niestety już nie z innymi poznała co to orgazm gdyby nie spróbowała, dużo by ją w życiu ominęło będzie miała co wspominać na starość

piękna propozycja :) zrobić mężowi "boki" nie ma co...