Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fhfdfsdffs

jestem zagubiona. Jestem prostytutką.

Polecane posty

Gość foxy-lady
piszesz, że rok jesteś prosty-... to nie całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem
to nie będzie życie w kłamstwie. Jakbym pracowała jako prostytutka i brała przykładowo 200zł za godzine to bym powiedziała. Ale to, że jestem z facetem rok w układzie i on mnie utrzymuje i spotykamy sienie tylko na sex to już nie jest aż przerażające, choć zdaje sobie sprawe ze w jakims stopniu jest. Nie bede zyła w kłamstwie, po prostu zakończe zwiazek z tamtym co mnie utrzymywał i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
a ja ysle,ze tlumaczysz sobie ,ze to nie jest prostutucja. Kazda forma brania $ za sex jest sponsoringiem i w sumie macie race moze lepiej nie mowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wszystkich klientow w dupie. Aktorka doskonala, mozna powiedziec. Masz slaba psychike, autorko. Ja tez czasami lapie dola, szczegolnie gdy glos, ktory slysze w telefonie jest mily, seksowny, przyjemny, a w rzeczywistosci, kiedy juz jestem u niego, to okazuje sie, ze ten czlowiek jest chory mentalnie, brudny, smierdzacy, obrzydliwy. Wtedy moglabym wyjsc, ale wole kase, wiec probuje co moge. mam przyjaciol. czy tak mozna ich nazwac? Oprocz tego, ze nie wiedza co robie i ich wszystkich oklamuje, to jestem szczera, dobra przyjaciolka. A oklamuje, ze pracuje w innym miejscu. Tak naprawde nikt nie wie jakie mam zycie. A mam je dwa. Tez boje sie bardzo przywiazywac do ludzi. Mezczyzni? Wydaje mi sie, ze wszystkich znam na wylot. Jestem nieufna. Z checia z Toba porozmawiam. Badz dzielna. Ja to tylko robie dla kasy, nie mam innych powodow. Wiekszosc moich klientow dziwi sie: taka mloda, piekna, inteligentna, dlaczego to robie? Moglabym miec kazdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słewek Borewicz kom.st.
Droga intelektualistko nie baw się kosztem innych ! Ja mam odwrotnie jestem po archtiekturze ale studiuje w szkole baletowej , mój ojciec jest architektem , a oboje ridziców są marynarzami..... No to jak to będzie ..? .albo mówi Pani prawdę albo zapraszam do Pałacu Mostowskich ....... Borewicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem
to jest forma prostytucji i ja to wiem, ale dla mnie jest to ta mniej przerażająca forma. To tylko moje subiektywne zdanie i uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
rok, jedno spotkanie, 10 lat- ten sam odcisk w psychice- wycenilam swoje cialo. Nie wieze czy to 100 czy 700 zl. Nie mam szacunku do siebie, do swojego ciala. wiem o tym. moja cielesnosc nie jest spojna z moja glowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz problem, dziewczyno. Ja tak nie mysle, jak Ty. Cenie swoje cialo, dbam o nie i rozpieszczam siebie, moje cialo i dusze. Mam dwa zycia. Czasami czuje sie brudna. Bardzo brudna. Ale jedna cudowna, dluga goraca kapiel i wszystko jest okay. Znowu. Co Ci moge poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem
a ja mam szacunek do swojego ciała. I mam zamiar niedługo z tym skończyć, jak tylko będę miała już pełną sumę za którą bede mogla sie chociaż skromnie do konca studiów utrzymać. Jeszcze pół roku planuje być z facetem który mnie utrzymuje, a potem sie pożegnamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
tez czasmi dotyka mnie rozczarowanie. Glos w telefonie mily a na miejscu .. koszmar. raz o malo nie zwymiotowalam. nie bylam w stanie z nim tego zrobic. Sklamalam,ze wsyszlam do lazienki a wyszlam z mieszkania. czlowiek otyly, brudny, spocony, stary, nieapetyczny. Za zadne $.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli czujesz, ze to Ci rujnuje zycie i psychike, skoncz z tym. jestes slaba. Po co sie za to zabieralas? Dlaczego to robisz? Odpowiedz przede wszystkim sobie. Po co to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
masz inne spojrzenie na zycie (pani utrzymanka) szanuje to i nie bede sie sprzeczac. ale zadna z nas nie ma szacunku do siebie. To moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
bo lubie $.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, tez mi sie to zdarza. Jestem oszustka. Ogromna oszustka tez. Planuje spotkania, koperte wreczaja mi na samym poczatku (takie zasady), idziemy na kolacje, lub jestesmy w barze, w hotelu. Mowie, ze wychodze do toalety, a ja wychodze z pieniedzmi w torebce szczesliwa, ze sie udalo. Wracam do domu, wylaczam "sluzbowy" telefon i sie ciesze, ze na pare dni mam spokoj, ze kwota, ktora mam za nic bedzie mi sluzyc przez pare dni i nie musze odbierac telefonu. tak robie. Serio. Oszukuje kogo sie da. Na ogol pisza smsy dlaczego to zrobilam, ale mnie to nie obchodzi. Maja zony, rodziny, czasami firmy, nie chca problemow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem
różnie na to można patrzeć i ja również miałam momenty załamania, że siebie nie szanuje ze zle robie itd. Ale wiesz trzeba umieć jakoś sie podnieść i nie dołować za bardzo. Ja czerpię dużo przyjemności dzieki spotkaniom z tym facetem, duzo mu zawdzieczam i to nie tylko w kwestii finansowej. Ty masz chyba rzeczywiście za słaba psychikę do tego, lepiej skończ z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
daję nawet za szmateksy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubisz $, ja tez lubie, ba, nawet kocham, ale przeciez pisalas, ze nie potrzebujesz(?) czy sie myle...? Ja czasami sie zmuszam do konca spotkania, choc mam ochote sie rozbeczec i wyjsc. Ale to sa pojedyncze przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem
ciuchy z lumpeksów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sławek Borewicz kom.st.
fhfdfsdffs - coraz gorzej Pani to idzie ...... kilka razy już Pani sobie zaprzeczyła...... "ja też jestem " - nic do Pani nie mamy - brzmi wiarygodnie, znamy takie przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
te szmateksy to podszyw. Naczy rodizce mi daje sos ale mniej niz bym chciala. Mam slaba psychike bo za bardzo to biore do siebie. tez mialam sponsora 1.ktry i mieszkanie i telefon mi dal i byl dla mnie dobry a potem z dnia na dzien kazal sie wyniesc.. bo za malo czasu wg niego mialam na sex i znalazl se inna. zabolalo. :( oj bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
nie obchodzi mnie co o mnie myslisz mam to w dupie. zrozumie to tylko ten kto tak pracuje. Gdzie sama sobie zaprzeczylam? ludzie macie terię spisku. nie podoba sie nie wlaczaj sie do gadki i przejdz na inny topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
jestem tak zmeczona,ze robia mi sie literowki w czasie pisania. Zaraz ide spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
lubię jak mi wkładają miedziaki, czuję się wtedy jak świnka skarbonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdfsdffs
ciekawe jak inne prostytutki mysla o swojej pracy czy tez sa bardziej zimne i wytrzymale i ciecie jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem wyrachowana. Dla pieniedzy jestem w stanie oszukac klienta. A jestem do tego spryciula i bystra, potrafie owinac ich sobie dookola palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sławek Borewicz
fhfdfsdffs - przeczytałem jeszcze raz wszystko .... Wydawało mi się, że to eksperyment jakiegoś intelektualisty ale teraz nie jestem pewien, więc. Na wszelki wypadek przepraszam i już nie przeszkadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieprzony
Hm... A któż z nas nie sprzedaje siebie? Swój intelekt, talent, czas? Kto naprawdę ma przyjaciół, z którymii rozmawia o wszystkim bez tabu? Ja nie wiem. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×