Wirtualny Żywot

po co to napisałaś? usuną posty i bedą czyści co za banda fałszywców

oczy mam w porzadku,nie sine.słaba kłotnia byla ike :)

Odzyskali wyłączność na swoją piaskownicę i jeszcze im źle :)

sami :D automat po pierwsze większośc nie usuwa więc co- polecą do moderacji usuwać :D sami wskażą - co potrafią po za tym ata i kucharz to jedyne osoby- których niewybredne komenty mam zapisane na kompie bo z tak zakłamanymi osobami się jeszcze nie spotkałam więc doszłam do wniosku że na wypadek wypadku- kiedyś mi się przydadzą :)

Widzisz Lusia tak to jest jak sie komuś miesza wirtualny świat z realnym,tutaj chcą być nieskazitelni...a co z realem?

stonogo powinien boleć cię język poza tym to dopiero początek-ja z mężem kłócimy się rzadko- ale trochę to trwa;)

a ja mówiłam,ze im sie miesza to nie wierzyłyście !!ide na film

po dupie dostalyscie az boli i ujadacie sobie dla poprawienia nastroju :)

Sami, dokładnie to samo myślę, chyba im się kompletnie proporcje wirtualnego z realnym przestawiły

stonoga a kto ci nie wierzył ??? bo raczej nie my :)

po dupie dostałyśmy?

my lubimy sobie poujadać od urodzenia ten typ tak ma a po dupie dostać nie mogłysmy- od nieskazitelnego towarzystwa- to przeczy samo sobie :)

jedunie mogłyśmy zostać powierzone Bogu- lub zostać natchnione niestety nas się czysta moc nie ima

Ale pomyślcie jaki to musi być niespotykany życiorys, w którym czytamy, że największych życiowych krzywd doznało się na kafe :P :D

lusiu wiesz to -to jedno ale jakim trzeba być masochistą by wciąz na ta kafe wchodzić ??

a juz wiem skad to oswiecenie w takim razie :) mmmmmmm aaaammmmmmmmmmmmm tkwi we mnie wielka siła!! tkwi we mnie moc!! moge wszystko!!

Tak, to drugie to równie zastanawiająca sprawa :)

a tak na poważnie zauważyłam , że kuchenne życie kwitnie wtedy gdy zaistnieje jakiś konflikt- w kuchni aż wrze tak raz na jakis czas ktoś tam wklei jakąś duperele ale coś natchnionego sklei topik jest czysty- konfliktów nie ma- to trzeba poszukać u dobrze bawiących się sąsiadów;)

Są żałośni w tej swojej przyciasnej kuchni

ja niestety muszę spadać ale będę zaglądać ;)

sami jak wywiadówka???

w między czasie pare niusów z kafeteryjnego życia znów pojawił się ranking gwiazd kafeterii- imperii, tamarii i innym wymienionym gratulujemy ponieważ topik został usunięty- a na dodatek nikt mnie w rankingu nie uwzględnił- więcej na ten temat rozwlekać się nie będę świętujemy też dzisiaj pierwszy dobry uczynek naszego towarzystwa sprawiliśmy swoją rozmową radość pewnej osobie - dzięki nam dostała oświecenia i olśnienia radość nasza jest tym większa- że owo olśnienie i oświecenie owej osobie od dawna było potrzebne na marginesie -mam wrażenie- że to ta sama osoba, która poleca nas nie tylko Bogu ale i redakcji kafeterii;) relacje z innych topików- innym razem- niestety mój czas na kafe jest dziś mocno ograniczony:O

nie byłam i nie ide na wywiadówkę nie jestem wstanie:O dzieki za newsy. Ike nie byłas w rankingu?szok:P

:P też jestem niepocieszona :P

Czytałam post kropkowanej,ona zawsze bedzie działać na mnie pobudzająco:O

sami przynajmniej się dzierlatki rozruszały:D

ale na chwilę :O spadam bo znowu sie żle czuje... :(

sami nie oczekuj cudów:)

podniosę was

to z nas aż takie kobiety upadłe???