NIE UMIEM JEŚĆ NOŹEM I WIDELCEM!!

j.w. ostanio na weselu miałam przykrą sytuację, bo czułam się pokracznie, ze względu na to ze na codzien jem tylko widelcem a tam mi kompletnie nożem i widelcem nei wychodziło, nie znam nawet dkoladnei techniki jedzenia nożem i widelcem, co radzicie?

no co Ty, wstyd

zacznij jeść tak na co dzień albo poproś koleżankę, żeby Ci pokazała i ćwicz. swoją drogą- jak można nie umieć? gdzie ty się chowałaś?:O

jedzenie nozem i widelcem jest nienaturalne wiec sie nie wysilaj i tak wszystko zalezy od kultury...przeciez araby jedza rekoma i nikogo to nie razi..wiec w czym problem mnie akurat denerwuje cos takiego..nie lubisz jesc nozem i widelcem to tego nie rob...wole jesc gola reka niz sie zmuszac do czegos na pokaz..jak komus jest tak wygodnie to niech sie wysila :O

mnie to też irytuje, burżuazja na siłę, nie podoba mi sie to, ale to nie zmienai faktu, że jednak czułam sie niezręcznie

a wiecie jak sie dziwia amerykanie tym naszym pokarcznym jedzeniem?? hehehe oni robia tak kroją wszystko a małe kawałki i jedza to pózniej już tylko widelcem, dla nich europejczycy jedza smiesznie

kurde, wyglada na to, ze 90% przedszkolakow to burzuje :D:D mam pytanko - jak jesz kotleta? nie czepiam sie, pytam z ciekawosci...:) a jesli jednak mialabys chec nauczyc sie poslugiwac sztuccami, to polecam krotki filmik instruktazowy : http://www.youtube.com/watch?v=InMsxQAzQjA&eurl=http://video.google.pl/videosearch?q=fork+knife+use&www_google_domain=www.google.pl&hl=pl&emb=0&feature=player_embedded

­­­­­­­­­­­ nabijasz kotleta na widelec i ogryzasz to proste :P albo w łape :D

Ja nie uwazam sie za burzuja ale jem nozem i widelcem nawet w domu, fakt ze nie wszystko, ale np schabowego o wiele wygodniej jest kroic nozem niz "chechłac" widelcem.

i w doopie mam to kto czym je

tak własnie "chechłam" widelcem kotlety, przedszkolaki - faktycznie burżuazja, kubeczek z dzióbkiem nie dla każdego jest przecież...

ale tak na marginesie to problem tkwi w tym, że zazwyczaj noże są tępe i takie siłowanie sie z kotletem wygląda komicznie po prostu... i o dziwo lepiej widelcem chechłać...

w jedzeniu nożem i widelcem :D :D :D ? gdzie tkwi trudność tej czynności :o ?

Umiem i lubie jesc widelcem i nozem,ale nigdy nie lubiłam jesc drobiu za pomoca widelca i noza ,a w szczegolnosci udka.Gdy jestem w towarzystwie znajomych,rodziny,to nie krepuje sie i biore udko w palce,ale jak jestem na jakichs wiekszych uroczystosciach i podawany jest drob,to mimo,ze uwielbiam danie z drobiu,to po prosru nie dojadam.

problem tkwi w przyzwyczajeniu, tak jakby ktoś kaał pisać ci lewą ręką, chociaz jestes praworęczny, poza tym samo krojenie to nic trudnego, tylko np. nagarnianie nożem surówki czy ziemniaków na widelec, jak ktoś tak normalnie nie robi to trudno wyglądac w tym zgrabnie

hola hola ha mnie to też irytuje, burżuazja na siłę, nie podoba mi sie to, ale to nie zmienai faktu, że jednak czułam sie niezręcznie To nie burżuazja, tylko podstawowe zasady etykiety. Nie jesteś świnią, żebyś jadła byle jak. Jesteś człowiekiem, więc naucz się zachować przy stole. To jak się zachowujesz i na ile znasz etykietę między innymi świadczy o tym kim jesteś. Plebs, czy kobieta z klasą?

alisska a wiecie jak sie dziwia amerykanie tym naszym pokarcznym jedzeniem?? hehehe oni robia tak kroją wszystko a małe kawałki i jedza to pózniej już tylko widelcem, dla nich europejczycy jedza smiesznie Oni zazdroszczą Europejczykom. Poza tym w szanujących się rodzinach doskonale potrafią posługiwać się widelcem i nożem.

to, że się nie używa jednoczesnie noża i widelca przy stole nie znaczy jeszcze, że człowiek je jak świnia, nie twierdze, że nie należy jeść w ten sposób, bo bym nie zakładała tego tematu, ale nie zmienia tofaktu, że jest to po rpsotu nie dla wszystkich wygodny sposób jedzenia

chdjjjdj Umiem i lubie jesc widelcem i nozem,ale nigdy nie lubiłam jesc drobiu za pomoca widelca i noza ,a w szczegolnosci udka.Gdy jestem w towarzystwie znajomych,rodziny,to nie krepuje sie i biore udko w palce Wyobraź sobie, że akurat takie mięsiwo jak kurczak (Udko) możesz jeść rękami i jest to zgodne z Savoir Vivre. Masz i naucz się na pamięć: http://www.gotowanie.v9.pl/savoir_vivre/3.html

*Bimbałek*nie musze sie uczyc,bo wiem,ale zauwaz,ze nigdzie w Polsce takie zachowanie sie nie przyjeło i w kazdej restaracji kazdy udka wcina uzywajac widelca i noza.Weź tylko w palce udko to od razu wszyscy sie na Ciebie patrza

Bo są burakami ze wsi i nie maja pojęcia jak się je. Wierz mi, ze są ludzie z klasą i wiedzą jak jeść, ale wypierają ich wieśniacy zalewający falą miasta.

Bimbałek*nie trafiłam jeszce na takich ludz z klasa:-) Nawet na filmach widac jak ludzie jedza udka widelcem i nozem:-)

leworęczna więc nie mam problemu z posługiwaniem się widelcem i nożem.

chdjjjdj Bimbałek*nie trafiłam jeszce na takich ludz z klasa Nawet na filmach widac jak ludzie jedza udka widelcem i nozem Ponieważ można jeść udka widelcem i nożem. Nie każdy lubi mieć tłuste ręce. Śmieszne jest to, że po kurczaku można wytrzeć ręce w obrus i to też nie będzie chamstwo :D

bimbałek, poszukaj jeszcze w necie filmików o kulturze wypowiedzi i szacunku wobec drugiego człowieka, jedzenie nożem i widelcem nie czyni jeszcze człowieka tzw. kulturalnym

to, ze ktos je tylko widelcem, nie znaczy od razu, ze jest swinia:Oosoba ktora sie tak wyrazila wg mnie sama nie ma klasy, bo jak mozna tak powiedziec o kims, kto posluguje sie tylko widelcem?:Oswinie jedza ryjkiem prosto z korytka, ludzie tego nie robia:O ja umiem poslugiwac sie nozem i widelcem, ale gdy jestem w domu sama badz wsrod ludzi, ktorzy dobrze mnie znaja i w ktorych towarzystwie dobrze sie czuje, kroje najpierw mieso na kawalki i pozniej zjadam za pomoca widelca:Pi co, swinia ze mnie, nie?:P co do udek, to wg zasad etykiety dopuszczalne jest jedzenie ich palcami w bliskim gronie, np. na obiedzie wsrod rodziny.

do autorki topiku: nozem pomagasz sobie np. nabierac ziemniaki, salatke czy cokolwiek innego na widelec i jesz. jesli musisz cos pokroic, to odkrajasz prawa reka trzymajac noz niewielki kawalek, lewa reka trzymasz widelec i przytrzymujesz to co kroisz. pozniej odkrojony kawaleczek nadziewasz na widelec i zjadasz;) to nie jest az takie trudne, wystarczy troche praktyki, a jak pocwiczysz to moze nawet ci sie to wydac wygodniejsze niz jedzenie samym widelcem;)

hola hola ha bimbałek, poszukaj jeszcze w necie filmików o kulturze wypowiedzi i szacunku wobec drugiego człowieka, jedzenie nożem i widelcem nie czyni jeszcze człowieka tzw. kulturalnym Masz rację ;) Ale ja jestem facetem świnią :D

ja tam wszystko jem lyzka. nawet kotleta.