Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnadiewczynaznadmorza

od ponad 4 lat udaje ze mam orgazm... czy mam mu powiedziec ??

Polecane posty

Gość smutnadiewczynaznadmorza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie teraz poczekaj
aż se znajdzie nową dupę, wtedy na odchodne mu to powiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska w ciapki
dobry kochanek wyczuje, że udajesz Twoj najwyraźniej jest cienki...niech dalej w to wierzy....że jest neizły, skoro tyle lat Ci to pasowało? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ładnie sobie pozwalasz... Chyba nie masz do niego zaufania,albo nie wiążesz z nim długiego związku.Przecież to nie ma najmniejszego sensu.Skończ z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
ja tez udaje! od 3 lat. Mam 24 lata od 3 lat wspolzyje tylko z jednym facetem. Nigdy nie mialam orgazmu zawsze udawalam. Jak mu to powiedziec po 3 latach udawania?? Ma duzego zna sie na rzeczy, czasem stosunki trwaja za dlugo, wtedy mnie to denerwuje i mowie kochanie skoncz juz bo juz nie mam sil, juz doszlam. Malo razy napalil mnie tak ze prawie bym doszla, ale nic z tego, cos sie dzieje i juz znika to uczucie. Jak mu to powiedziec? jakos delikatnie? Az mnie wstyd ogarnia przez 3 lata udawanego stèkania i napinania mièsni. Zmeczylo mnie to udawanie, chce dochodzic za kazdym razem jak on. Nie chce zeby sobie pomyslal o mnie, dziwka. Ja chialam go w ten spobob pochwalic ze jest wspanialy ze za kazdym razem doprowadza mnie do orgazmu. On jest w tym dobry, robi to dlugo, mialabym czas dojsc nawet kilka razy, ale nie potrafie Czy ja jakas chora jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna udawac
...? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SPUSZCZAM Z KIJA I NIE WNIKAM
wiecie czemu laski udaja orgazm ..... BO MYSLA ZE NAM ZALEZY. HAHAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb
No kiedys sie tym przejmowalem, czy kobieta bedzie miala orgazm czy nie. Czasem czekalem na nia, czasem gdy widzialem ze ona dochodzi sam przyspieszalem zeby skonczyc razem. A teraz? Pierdole sobie jak mi sie podoba, jak sie wyrobi z orgazmem to jej plus, jak nie to huj z nia ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snajperka23
--->smutnadiewczynaznadmorza --->siciliana A wasi partnerzy pytali się was kiedyś wprost czy macie orgazm i próbowali wam pomóc go osiągnąć czy raczej tylko robili swoje ale nie rozmawialiście na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snajperka23
up!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
Czasem pyta! Po kilkunastu minutach szperania pyta: DOSZLAS KOCHANIE? To co mam odpowiedziec??? Nie bo mi sie tak i tak nie podoba, rob to tak i tak! Nie pukaj tylko wkladaj calego i wyciàgaj calego i tak zeby bylo rytmicznie w jednym biegu, rob to plynnie, nie hardcorowo! Zawsze odpowiadam: Juz doszlam. Albo jak mi sie jeszcze podoba odpowiadam: juz dochodze, momencik... i po chwili udaje, bo mi go szkoda, biedny zmèczony odwalaniem calej roboty, chcialby juz skonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
Wiem ze to falszywe. Nie moge mu tego powiedziec wpost, ze przez 3 lata udawalam orgazm, tylko po to zeby mu bylo przyjemnie, we wlasnym domu zaczniemy sie unikac albo unikac seksu, albo bedzie jeszcze gorzej podczas kochania sie. Dzis nie udawalam! Powiedzialam kochanie nie moge dojsc. Zaczàl zadawac pytania: co ci jest? nie podoba ci sie? moze mnie juz nie kochasz? Potem, nie przejmuj sie, czasem moze sie zdarzyc, moze to stres. a nastepnym razem co powiem? ze tez nie doszlam? nie chce juz falszywie udawac,nie wiem dlaczego sie tak tego wstydze, ze nie moge dojsc. Zawsze bylam wstydliwa, nie potrafie sie przed nim otworzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W zyciu nie udawalam
co za IDIOTKI z WAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz on wie kiedy dochodze,jak itp.i mam ORGAZMY:::EHHHHH Same siebie karacie tym zaklamaniem. Boicie sie,ze facet Was zostawi i dlatego udajecie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W zyciu nie udawalam
Nie wiem ile macie lat,ale chyba jestescie mlode ? Bywalo,ze kilka razy pod rzad nie mialam orgazmu i wtedy mozna myslec,zastanawiac sie.Ja np.zauwazylam,ze mnie podnieca jak on cos mowi,cos sprosnego. Klamiac do niczego sie nie dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
Nie o to chodzi ze zostawi, tylko dlatego ze nie mam orgazmu! WSTYDZE SIE, ZE NIE MOGE DOJSC, TO UDAJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W zyciu nie udawalam
To zaden wstyd.! Zapedzilas sie w pulapke. Wiesz,mam 35 lat i mialam tylko 3 partnerow.Z ostatnim mam dopiero orgazmy takie prawdziwe.Czasem tez sie zdarzy,ze nie dojde,ale nie ukrywam tego.Myslisz,ze wszystkie kobiety zawsze dochodza.? Bylo mi tak dobrze ostatnio,ze mialam 3 orgazmy na jezdzca. To mi sie wczesniej nigdy nie zdarzylo..:) Zwiazek powinie byc oparty na SZCZEROSCI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz partnerowi, że nie zadowolił cie jeszcze, zasugeruj jakie pieszczoty lubisz, co sprawia Ci przyjemność. Udawanie na pewno nie pomoże w osiągnięciu orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chciaam tez ..chociaz raz udawac i kurde dostalam ataku smiechu:D:D ale tak powaznie dziewczyny PO CO UDAJECIE? skoro jestes z tym facetem tyle lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
to co ja mam jakàs dziure pustà ze nie moge dostac tego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
Mam 24. Jeszcze 3 lata temu bylam dziewicà. to moj jedyny partner. Obecnie jestesmy narzeczenstwem za pol roku slub, Co poradzic na ten orgazm? Przeciez nie bèdè falszowac orgazmu przez cale zycie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie by bylo gdby to on cie do niego doprowadzil...nie robisz nic w tym kierunku wiec udawaj sobie dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
To co mam robic w tym kierunku??? Jèczec: Nie bo mi tak i tak sie nie podoba, zrob to tak i tak! Nie stukaj jak dzièciol tylko wkladaj calego i wyciàgaj calego i tak zeby bylo rytmicznie w jednym biegu, rob to plynnie, nie hardcorowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANTYPRYSZNIC
BO SIE KURWA BAWISZ OD LAT PRYSZNICEM!!!!!!!!!!!!!! TO WSZYSTKO WINA PRYSZNICA! MASZ CO CHCIALAS HAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci nie powiem bo nie wiem co ty lubisz i jak to robic;)..skoro sie bawisz z nim juz tyle pobaw sie jeszcze raz..powiedz ze to taka zabwa i ma robic to tak jak mu powiesz. zamkij oczka i..wiesz co dalej.a potem niech bedzie zmiana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
z wanny z hydromasazem korzystam! nie mow mi ze to wina wody, lubie byc czysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siciliana
a moze caly problem w kompleksach?? mam 70B i nie lubie kiedy mnie tam dotyka. Czasem kocham sie w podkoszulce, swiatlo musi byc zgaszone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×