ile zpłacić położnej w Lublinie

Dziewczyny, podpowiedzcie ile zapłacić położnej przy asyście porodu w lubelskim szpitalu? Ceny które znalazłam lub zasłyszałam oscylują w granicach 300-500 zł; sama położna nabrała wody w usta, nie chce rzucić kwoty, pozdrawiam

?? Przeciez chyba ma cennik... Jak prywatna polozna moze nie powiedziec ile chce za usluge :O

ta położna pracuje w szpitalu, nie przyjmuje prywatnie

To nie rozumiem za co chcesz placic?? Juz zaplacilas - skladke zdrowotna, nie? I potem przez takie jak Ty, te polozne oczekuja od takich jak ja ze tez im cos placic bede :O

położna, z którą byłam umówiona tez nie chciała mówić o pieniądzach. Po porodzie mąż dał jej w kopercie 500 zł. Nie jestem co prawda z Lublina, ale to chyba nie ma znaczenia

dlaczego Wy w szptalach panstwowych placicie?? Nie rozumiem tego! POtem ide ja i lekarze robia dziwne miny, bo tez oczekuja ze im cos dam. A ja nie po to place skladki, zeby potem jeszcze im kiesy nabijac dowodami wdziecznosci :O

nie będę się nikomu tłumaczyć dlaczego chcę zapłacić położnej. Umówiłam się z nią prywatnie i tyle; przyjedzie w każdej chwili bez względu na godzinę. Liczę na jej pomoc również po porodzie. Co do cennika, to jak zauważyłam w różnych województwach są różne stawki. Chcę się jakoś wcelować , nie zapłacić ani za mało ani za dużo

za to prokuratorowi napewno... :O

nic... jednak ten Lublin to kuzwa jakis ciemnogrod :O

ale ona sie umowiła prywatnie z położną, ze przyjedzie na jej wezwanie to troszke inaczej..... ja ostatnio jak byłam w szpitalu i wezwałam lekarza który tam pracuje ale nie miał teraz dyżuru to tez musiałam zapłacić za wizytę to normalne reczej....

juz się boję... PO co wogóle zabieracie głos? Plujcie jadem gdzie indziej.

a nie panstwowej poloznej zabierac czas pracy, ktory moglaby przeznaczyc dla innych chorych (oplacanych ze skladek)... To jak z lekarzami. Ida niektorzy placa, zeby szybciej i poza kolejka i dzieki tym co doplacaja kolejki sie wydluzaja i ludzie umieraja :O No ale Wam sie nic nie przetlumaczy :O

rodziłam w lublinie i grosza nie dałam, a położna była zajebista, nawet nie oglądała sie za kasą zadną. Lublin to nie ciemnogród jak to ktos tu napisał. A zawsze ktos sie znajdzie kto chce dac w łape. W Warszawie to sie dopiero dzieje.....

dla innych pacjentow

tylko skąd wiesz ze ona bedzie rodzic w godzinach pracy tej pani a nie akurat po jej dyzurze ?

polozna, czy sie za nia zaplaci czy nie wiec argumenty autorki sa do bani :O

a możesz napisac mniej wiecej jaki to szpital? bo wiesz, inaczej weźmie ta na lubartowskiej a inaczej na jaczewskiego, bo to klinika, wiadomo.

a skad wiadomo ze po dyzurze? Tego tez nie wiadomo... Zaplacic chce za ful serwis, czyli co? Akurat polozna bedzie odbierala dziecko innej kobiecie ale rzuci je w kat, bo zostanie zawolana przez ta, ktora zaplacila, tak?

tak tylko ona chce konkretnie aby była ta jedna bo moze ma do niej zaufanie

a jak ta konkretna akurat bedzie odbierala porod? :O

na lubartowskiej podobno za sam poród położnej laski dają ok 200 zł. ale to za sam poród.

jej sprawa.

a wy głupie Cipy nie macie o czym dyskutować??? wiecie ile dac czy nie? jak nie wiecie to wypierdalać a nie tutaj autorce łeb suszyć.

mnie sie wydaje ,że chodzi o położną "prywatnie"bo skąd wiadomo,że rodzić będzie wtedy kiedy tamta będzie miała dyżur,więc żadna pacjętka nie ucierpi bo to będzie poza godzinami pracy położnej ja płaciłam 200 zł prywatnie położnej ale 9 lat temu,taką miała stawkę

no to pewnie bedzie wtedy w szpitalu i nie bedzie musiała płacic za prywatną wizytę , aby specjalnie sie do niej fatygowała

nie wiem co się burzycie? płaci jej za "prywatną' opiekę i tyle.

Jak ma pieniadze niech idzie do prywatnej kliniki, a nie panstwowe miejsce i panstwowa polozna zajmowac :O

ciekawe czy wy wszystkie takie swięte jesteście. Żadna w łape nigdy nie da i nie dała, wręcz brzydzą się korupstwem. Weźcie ją ukamienujcie jeszcze, bo wy wszystkie iedealne. I żadna parówek dziecku nie daje, napewno;)

moja kolezanka we wrocławiu też bedzie płacic 200 zł. za prywatna połozną

placi panstwowemu lekarzowi/poloznej za prywatna opieke. Przez co inny pacjent, ktory zaplacil skladki, a nie ma pieniedzy na prywatna klinike moze nie otrzymac pomocy na czas. NIe widzisz problemu?? :O