Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dazacadoperfekcji

jak polubic siebie

Polecane posty

Gość dazacadoperfekcji

jestem w miare ladna. oczywiscie to rzecz gustu. ale na pewno do brzydkich sie nie zaliczam. mimo ze nigdy nie slyszalam niczego negatywnego na temat swojego wygladu to ciagle jestem niezadowolona. a to wlosy za cienkie , a to to a to tamto. czasami jestem zla sama na siebie. w sumie jestem dorosla bo mam 30 lat wiec nie powinnam miec takich odpalow. ciagle zagladam do lusterka, porownuje sie z innymi kobietami oczywiscie tymi ladniejszymi. zaczyna mnie to meczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem...
mam 28 lat i ciagle nie moge zaakceptowac siebie. Do pieknosci sie nie zaliczam rowniez, ale czesto spotykam sie z opinia, ze jestem ladna. A ja ciagle jestem niezadowolona i ostatnio juz mi odwala na tym punkcie. Nie wiem skad to sie bierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dazacadoperfekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dazacadoperfekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie porownuj
siebie z innymi, bo zawsze bedziesz od jednych lepsza, od innych gorsza. Traktuj siebie jak indywidualnosc, niepowtarzalne dzielo Stworcy, idealne w swoim jestestwie... Mankamenty tuszuj, zalety podkreslaj, postaw na indywidualnosc, styl i usmiech, kazdego ranka stan przed lustrem, usmiechnij sie do siebie, powiedz sobie: "No, ale z Ciebie laska, mala!", potem lusterko odwroc i.... przygladaj sie swiatu, a nie wlasnemu odbiciu, bo wiele cennych zjawisk Cie omija!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z komputera
Rozumiem, że to nie - lubienie dotyczy głównie wyglądu.... codziennie, przynajmniej rano i wieczorem usmiechaj się do siebie w lustrze i mów sobie miłe rzeczy :) polecam oglądanie siebie nago - oswoisz się z tym, że ciało masz takie a nie inne, przyzwyczaisz i polubisz Myślę, że tak naprawdę to przejmujesz sie tym, co myślą o Tobie inni, jak Cię postrzegają. Niepotrzebnie. Otóż - UWAGA - inni mają Cię w głębokim poważaniu, czyli gdzieś! Nikt normalny nie taksuje wszystkich na każdym kroku i ocenia stan ich fryzury czy ciuchów. Chyba, że ma głębokie problemy psychiczne, a na opini takich osób zależeć Ci nie powinno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×