Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KungFu Panda

Jak długo szukaliście/szukacie pracy??

Polecane posty

Wszyscy poszukujący zatrudnienia swoje rady wnioski doświadczenia wpisujcie tutaj może skorzystam ja albo ktoś inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cusia
Ja szukam juz pół roku, wykształcenie wyższe,jezyk, staż :-O i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttth56j
szukam 4 miesiace z przerwa , wyksztalcenie srednie maturalne. Prace ogolnie juz bym dawno znalazla gdyby nie to ze..........jestem studentka zjazdy mam co tydzien i to w piatki. Malo komu to pasuje niestety;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbb
a ja widze pełno ofert i to prawie wiekszość ofert pracy dla studentów zaocznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiatowid
a ja szukałam pol roku i wlasnie dzis byłam 5 dzien w pracy... a prace znalazlam dzieki kolezance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prace mam od lutego . nareszcie. szukałem od sierpnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie bronilam w lipcu
prace zaczelam szukac w październiku jakos, wysłałam kilka cv, byłam na 1 rozmowie bo reszta okazała się do bani jak oddzwaniali, potem stwierdziłam,ze wrócę do byłej pracy(w maju skonczyłam tam pracę) no i mialam tam mieć pracę od lutego, ale jak teraz poszłam okazało się, że nie ma przyjęść już tam:( jestem załamana:( a jak oglądam oferty to tylko na głupią aststektkę trzeba umiec biegle ang:O a to akurat jest u mnie niemożliwe bo mialam tylko podstawy ang,. na stuciach a niemiecki średni z tym, że z niemca to nic nei umiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kończę studia
(pół roku do końca) - "poszukiwanie" zaczęło się od tego, że zadzwoniła do mnie pewna znana firma finansowo - księgowa (dane z uczelni- jestem bdb studentem) - jednak nie stawiłem się na testy wskutek nawału zaliczeń :/ No i od 2 tyg zacząłem wysyłac CV. Do tej pory na 10 cewalek 2 rozmowy i czekam na wyniki - wczoraj wysłałem znów 4 kolejne - zobaczymy co z tego będzie - wszystko księgowość. Dodam, że studiuje Finanse i Rachunkowość (uczelnia prywatna, dzienne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukam od olowy pazdzierika a wlasciwie juz przed pazdziernikiem -czyli przed koncem stazu - zaczelam szukac i nadal nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja szukam od sierpnia
i nic :-( chyba zrezygnuje ze studiów i wyjadę za granicę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja szukam tez od października i też juz planuję wyjazd :-O żeby było smieszniej dodam ze mam mgr prawa perfekcyjny angielski do tego niemiecki i hiszpański w stopniu dobrym odbyty staż mobilna i dyspozycyjna iiiii.... na asystentki slyszę że ma za wysokie kwalifikacje na lepsze stanowiska wszystko obstawione :-( nie wiem co dalej robic ale w tym kraju chyba nie ma czego szukać :-O a ja glupia wrócilam z londynu zeby studia skończyć echhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w mieście to trzeba mieć znajomości i tyle :-O bo na stanowiska administracyjne czasem jest wymaganie studia wyższe albo znajomość języka do firm czasem też no i ja sobie chodzę na te rozmowy wszystko wychodzi dobrze ładnie pięknie tylko potem dzwonią i mówią że dziękują :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na znalezienie pracy dałam sobie miesiąc , po powrocie z wakacji. Czyli cały wrzesień. Wysłałam ze30 CV, byłam może na 10 rozmowach. Po każdej dzwonili, że tak przyjmują. Nie jestem super wykształcona, mam mature, potem studium 2letnie, teraz robię zaocznie studia. Wydaje mi się, że to kwestia podejścia do poszukiwań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zawsze podejscia . tobie sie udało szybko ale masa ludzi ma kwalifikacje , szuka intensywnie a brakuje im szczescia, mieszkaja w malych miastach albo po prostu nieatrakcyjnie wygladajaa. niestety to tez ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kończę studia
Zgadzam się z fantazja86 - od wczoraj mam pracę :) Szukałem raptem niecałe 2 tyg. i to raczej dla jaj :) no ale jak już wpadło to idę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioijvvn
ja szukam od połowy października uczę się zaocznie od tego czasu byłam na jakis 15 rozmowach kwalifikacyjnych wypadałam nieżle ,ale nie zawsze odpowiadała mi stawka no sorry 5 zł na godzine to nie dla mnie poza tym ja szukam pracy na umowę o prace a nie zlecenie a taką teraz ciężko znależć gdybym wiedziała od razu jaka jest stawka 10 rozmów bym sobie odpuściła co jeszcze ?? no dowiedziałam się o kilku firmach które tak naprawde są akwizycja i wiem gdzie nie warto iść jutro mam dzień próbny w barze mlecznym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadowolona 1313
Poszlam na pierwsza rozmowe w zeszłym tygodniu,dzisiaj mialam druga i juz po południu zawiadomoino mnie,że ja zostalam wybrana sposrod kandydatow ubiegajacych sie o to stanowisko.Niedawno wrocilam z Irlandii.Takze pracy szukalam 10 dni--czyli tyle oczekiwalam na zaproszenie mnie na rozmowe.Jestem po studiach i mieszkam w Warszawie.A pensja ??---sporo,sporo--ale nie wypada o tym pisac,bo niektorzy jeszcze szukaja..... Pozdrawiam i powodzenia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kwestia jest taka że jestem prawnikiem bez aplikacji.Generalnie jest mnóstwo stanowisk dla kogos takiego jak ja ale są to zazwyczaj dobre prace więc obstawione.Nawet się wprost dowiedziałam od znajomego z urzędu do ktorego ostatnio startowałam. No nic dzis była kolejna rozmowa w poniedziałek następna może to nie są szczyty marzeń ale na początek bedę zadowolona. Zadowolona🌼---zalezy jeszcze jakie studia kończyłaś co w Irlandii robilaś no i Warszawa to sa inne realia :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no i oczywiście Gratulacje!!!! oby jak najwiecej takich wpisów to znaczy ze i na nas szukajaych kiedyś przyjdzie pora. Rewq🌼----no ja na atrakcyjność narzekać nie mogę więc o co biega?? Fantazja🌼---a jakie Ty mialaś podejście??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PANDA - a czy ja pisałem ogólnie czy o tobie? podałem jeden z powodów dla ktorych można nie dostac pracy - wygląd. nie wiem jak ty wyglądasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedactwomalenkie
ja wrocilam z anglii pod koniec maja od tego czasu szukam i nic nawet nie zapraszaja na rozmowe mieskzam w miescie ok 70000 mieszkancow jestem zalamana 3 mc mialam prace ale byla marnie platna 600zl i w tym nocki byly koncze studia zaocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rweq🌼---ale ja nie twierdze że to do mnie było ja pisałam po prostu odnośnie uwagi ogólnej ,którą uczyniłeś,że u mnie nie chodzi o to ze jestem jakąs poczwarką i ten akurat ten powód u mnie odpada a muszą byc jakies inne dlaczego nie mogę się nigdzie do sensownej pracy dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kateshare
Zadowolona-gratulacje:-)Chcialabym z ciekawosci zapytac,co robilas w Irlandii i czy bylo to zwiazane z Twoimi studiami.Wracam niedlugo do Polski i troche sie boje,czy znajde prace.Tez jestem po studiach (humanistycznych) i posiadam 3 lata doswiadczenia w administracji (rok w PL i 2 lata w UK).Dzieki za odp.pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAndA --- aha rozumiem spoko to fajnie że jestes ładna , to pomaga w szukaniu pracy . a może za dobre wrażenie robisz , albo nie trafiasz na ludzi z którymi nadajesz na tych samych falach? ja zauważyłem że czasem można byc teoretycznie słabszym kandydatem ale lepiej sie wpasowac \"osobowościowo\" do pracodawcy i wtedy także to ma wpływ. no i szczescia troche nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja szukałam miesiac
W czerwcu się obroniłam, licencjat (3 letnie kolegium językowe nauczanie j.ang)potem miałam prace na wakacje, wyjechałam do duzehgo miasta i wysyłałam CV do wszystkich poszukujących lektorów szkół językowych (byłam na 8 rozmowach - z czego pozytywny odzew dostałam z 6:). Obecnie pracuje juz 4 miesiac jako lektor, udzielam korepetycji i zeby sie rozwijac przyjełam oferte bezpłatnych praktyk jezykowych w dużej firmie co mam nadzieje pootwiera mi pare nowych furtek towards success:) Dodam tylko ze przez cały okres studiów (dziennych) teraz jestem na zaocznych pracowałam!! co mimo ze wymaga wielu wyrzeczeń polecam, teraz mogę z ręka na sercu powiedzieć ze opłaciło sie Powodzenia szukajacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sniezynkaaaaaa
a znalas wczesniej jezyk? teraz znasz biegle ja sie uczylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja szukałam miesiac
jezyka powiedzmy uczyłam sie od dziecka, ale głownie nauczyłam sie dzieki cartoon network serio:). Potem jak miałam 19 lat wyjechałam na rok do Irlandii i stwierdziłam ze ide na anglistyke. Poszłam, skonczyłam i nie załuje. Czy mówie biegle? Na pewno nie, bo mieszkam w Polsce i na codzien uzywam języka polskiego, ale mysle ze moj poziom jezykowy jest na poziomie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sniezynkaaaaaa
ja bylam w anglii pare razy mialam stycznosc z jezykiem ale mam probem z akcentem jak to poprawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×