Pragnę mieć już dziecko ale...

mam 22lata i w marcu wychodze za mąż. od pół roku nie biore tabletek. z moim przyszłym mezem staramy sie o dziecko, ale to wcale nie jest takie proste. właśnie spóźnia mi się okres i jutro robie test, mam nadzieje że beda dwie kreski. przekonaj narzeczonego że warto, ja cie rozumiem bo sama wariuje na punkcie małych kruszynek. ale nie rób nic bez wcześniejszej rozmowy, on napewno cie zrozumie:)

pragne juz miec dziecko - najlepiej z mezem otwarcie pogadaj - i to i o dziecku i o antykoncepcji - bo wyglada na to, ze on wygodnie przerzucil caly ciezar zabezpieczania sie na Ciebie, i jakos nie dociera do niego ze branie hormonow na dluzsza mete nie jest zdrowe... Princpolo -tu na kafe nie lubia tych ktore mowia do rzeczy.... a ze Ty do rzeczy kobitka jestes, to nie dziwne ze sa takie ktore to drazni

kolejna z wścieklizną macicy... zbawi cię jak poczekasz ten rok, dwa? Niech twój facet dorośnie do tego a nie wybieraj za niego! a moze chciałabys by on decydował za ciebie w waznych sprawach? i stawiał przed faktem dokonanym? masz dopero 24 lata! opanuj się bo jestes żałosna!