WYCINAĆ CZY NIE...?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3394610 " a ja usunelam pieprzyka i teraz mam czerniaka i jestem załamama!!" http://www.fotka.pl/forum/read.php?f=21&t=317722&p=8 " jak sie zdrapie pieprzyk to po jakimś tygodniu sie umiera. "

miałam pieprzyki na piersi i na udzie...blizny były nieduże,teraz prawie niewidoczne,ładniej jest na piersi.Chirurg dał mi Contractubex ale ponieważ dostałam uczulenia(uczucie swędzenia,miałam ochotę drapać) poszłam do dermatologa i ten przepisał mi Dermatix.Smarowałam do końca tubki ...może dermatolog dałby mi następną ale niespcjalnie się przejmowałam.Teraz jest ładnie.

" jak sie zdrapie pieprzyk to po jakimś tygodniu sie umiera. " Masz tyle lat co w nicku? To wszystko tłumaczy. Umarłabym już kilka razy.

jeśli się zadrapało piperzyka to nic sie nie stanie o ile nie były tam komórki rakowe, jeśli były to się umiera po kilku-kilkunastu miesiącach! Zaczynam mysleć że to prowokacja, jak mozna takie głupoty wypisywać:/ Jesli ktoś usunął pieprzyk i ma czerniaka, to niekoniecznie musi mieć związek:/ Może miała innego, który zezłośliwiał?

A ZNAMIONO A PIEPRZYK TO TO SAMO ????

co za herezje... mam mnóstwo pieprzyków i zdarzało mi się zdrapać a raz ściąć maszynką do golenia przez przypadek. I - odpukać - żyję. Znamię jest usuwane z bezpiecznym odcinkiem skóry i poddane badaniu. Jeżeli istnieje jakiekolwiek ryzyko to minimalne.

ZNAMIĘ!!!

poprawna polszczyzna źródłem sukcesów... eh...

dziewczyny ale jeżeli w badaniu dermatoskopem wyjdzie ok to nie trzeba usuwać tych pieprzyków?

nie ale trzeba powtarzać takie badanie i obserwować znamię

że znamię/piperzyk jest w miejscu narazonym na ciągłe otarcia lub uszkodzenia, np na szyji, pod pachą, w okolicach biustonosza. Ja miałam znamię od urodznie ana szyji i lekarz zalecił usunięcie ponieważ ubranie ciągle to miejsce podrażniało

będąc na badaniu dermatoskopowym dermatolog obejrzał mi chyba wszystkie pieprzyki i tylko dwa były do usunięcia,resztę mam i mi nie przeszkadzają:)Oczywiście jeżeli coś budzi wątpliwości to za jakiś czas trzeba powtórzyć to badanie.

znamiona narażone na uszkodzenia mechaniczne (otarcia itp.) i narazone na dzialanie promieni slonecznych.

dzięki za odpowiedź, mam ich sporo ale są małe więc nic z nimi nie robiłam. Dla pewności muszę iść do dermatologa.

śmiac mi sie chce georgia13 jak czytam to co piszesz. przepraszam, ale to prawda. Jeżeli masz pieprzyka i boisz sie, ze cos sie z nim stanie, to ic do dermatologa. On cie nie zje . Pieprzyk nie jest powodem śmierci ! jeżeli masz go w takim miescu, w którym jest narazony na podrażnienia np. > jezeli jest na plecach i moze ocierac się od zapiecie stanika, to jak najbardziej go usuń. Najpierw idziesz do dermatologa. On obejrzy pieprzyk. Potem powie Ci, czy koniecznie musisz go wycinac. Jeśli tak, to skieruje Cie do chirurga. Chirurg obejrzy go raz jeszcze i przwprowdzi zabieg. Będzie trwac ok. 20 min. Potem z wycietym pieprzykiem idziesz do przychodzni i dajesz na badanie. i już ! po sprawie ! zapewniam, że przeżyjesz .

są po prostu pewne pieprzyki, własnie w miejscach narażonych na obcieranie lub nagle powiększające się itp. i im trzeba się przyjrzeć... zwrócił mi uwagę na pieprzyk lekarz odczas robienia usg piersi...potem cała reszta,którą już opisałam

NO ale kiedy ja juz mam skierowanie..NIE JEST TAK JAK MOWISZ.. DERMATOLOG NIE POWIEDZIAL MI NIC i nic nie obejrzał..dał tylko skierowanie do poradni chirurgi onkologicznej co teraz..?

dobranoc dziewczyny

i teraz idź do tej poradni. Tam już Tobą pokierują.

Witam,ja mialam wycinany 1 pieprzyk na twarzy!!!przypomina to wygrawerowanie skory no!!!i to w Angli gdzie kompletnie nic nie rozumialam co lekarz do mnie mowi i co mi bedzie robil hee zabieg trwal 15 minut przy znieczuleniu miejscowym,po pieprzyku ani sladu a twarz wyglada slicznie...Lekarz zabral pieprzyk do badania ale nic sie do mnie nie odezwal to chyba jest OK teraz sie wybieram i wytne sobie okolo 6 pieprzykow!!!