czy moge sobie sama zaaplikowac antybiotyk

mam w domu dalacin c i chcę go zażyć, bo coś mnie rozbiera. wiem, że on zabija bakterie, a co się stanie, jeżeli ta moja choroba to nie zakażenie bakteryjne? chyba nic takiego, prawda? a nuz pomoże? wiem, że głupio zrobię, ale muszę wyzdrowieć do poniedziałku, a w przychodni były rano takie nieziemskie kolejki, ze nie mogłam tam stać, bo msuiałam być w pracy na 7.

Nigdy nie bierze się antybiotyków bez konsultacji z lekarzem

bierze się bierze i to nie wiesz, jak często. chcę wiedzieć tylko, jaki wywoła skutek w organizmie, jeżeli to nie infekcja bakteryjna. jak nie wiesz, to po co piszesz?

się upierasz, to efekt może być taki, że nie pomoże za to wyjałowi Ci florę bakteryjną, więc równolegle bierz jakiś lek osłonowy na żołądek- lakcid czy coś podobnego, a do tego musisz wiedzieć, że antybiotyki niszczą wrodzoną odporność organizmu nawet na 3 miesiące, czyli przez taki okres będziesz narażona na łapanie wszystkiego z czym się zetkniesz. Poza tym w sytuacji wymagającej użycia antybiotyku możesz mieć problemy z reakcją organizmu na lek

antybiotyków nie bierze sie o ile to nie jest konieczne! Powód, wybijesz dobre bakterie i grzybica gotowa, ale jak wolisz męczyc się z pleśniawkami w buzi lub grzybicą narządów rodnych to proszę bardzo.... Wiesz skąd się wzieła SEPSA? On nadużywana antybiotyków przez ostatnie kilkanaście lat przez ludzi:/ Cała równowaga została przez antybiotyki zaburzona, bo głupi lekarze w nadmiarze je przepisywali a ludzie nawet się ich domagali "bo szybko wyzdrowieją":/

No fakt, o grzybicach zapomniałam. Popieram w pełni wypoiedź wyżej, dodam tylko że ludzie nadal tak niestety uważają, a lekarze 'walą' antybiotyki bez opamiętania. Również dzieciom i potem jest problem, bo np. przy zapaleniu płuc dają 1 antybiotyk, potem 2-gi i dzieciak nie reaguje :O

Antybiotyk może i wyleczy ale osłabi odporność. jak ktoś zaczyna z antybiotykami to potem coraz częściej bierze aż w końcu przestaja działać.

Nie bierz tego antybiotyku! Obecnie panują różnego rodzaju przeziębienia wirusowe grypopodobne i pewnie takie masz. Siedź w domu, pij herbatę z malin, duzo wit C, czosnek,polecam Coldrex w saszetkach. Działa. Lekarze chętnie przepisują antybiotyki, bo tak im wygodnie. Bakterie różnych szczepów uodparniaja się na nie i kiedy rzeczywiście dopada nas zapalenie bakteryjne, jest problem, bo antybiotyki nie działają, trzeba je zmieniać, aż znajdzie się skuteczny. Po co truć organizm.Wysiada żołądek, wątroba. Mam sasiadkę, która z lubością karmiła całarodzinę antybiotykami, jak tylko ktoś kichnął. Teraz o kazdej porze roku, nawet latem, w kółko chorują, na zmianę.A sasiadka leczy się na watrobę. Ja np, swoje dziecko, kiedy było małe, potrafiłam konsultować u trzech pediatrów, zanim podałam antybiotyk. Podarłam wiele recept, bo okazywały się zbędne.

nie brałam antybiotyków z 5 lat co najmniej, więc nie jest tak, ze przesadzam z tym, a ten mam bo zostało mężowi, jak mu przepisał dentysta na zapalenie zęba. i czy trzeba od razu nazywac mnie idiotką? wy wszsycy pewnie postępujecie prawidłowo jak Pan Bóg przykazał i nigdy nie szkodzicie swojemu zdrowiu? nie palicie, nie pijecie, zdrowo się odzywiacie? dziękuje za sensowne odpowiedzie, te o dobrych bakteriach. o to mi chodziło.

ojejejej poczciwa z Ciebie dusza, tak szczerze odradzasz... sama już nie wiem.... juto wezme wolne, potem weekend i do poniedziałku mi przejdzie może :)

chora..., no, jesli mężowi coś zostało, to pewnie starczy na trzy dni :). antybiotyk, jeśli juz się bierze, to minimum pięć dni. Poczytaj ulotkę. Co na zęby, nie zawsze jest na przeziębienie. Cierpliwości, jak mawiała moja stara pediatra. Pomocz nogi w goracej wodzie, i stosuj babcine metody ;) Kaszlesz mocno? Masz ból w oskrzelach? Wysoką gorączkę.? Natrzyj popiersie jakąś maścią rozgrzewającą np. Jeśli bolą Cię stawy i mięśnie, moze to być grypa. a przy tej, jak pewnie wiesz, antybiotyków się nie bierze, tylko grzeje się w domu. Moje dziecię, które ma już 20 lat, ostatni antybiotyk wziął w dzieciństwie. A ubiera się w zimie, prawie jak w lecie, najwyzej pokicha, pochrycha. Szybkiego powrotu do zdrowia:D

na ktory i tak antybiotyk nie dziala. Jak cie bierze,to sie wylez, wygrzej,duzo pij, jedz czosnek. Dopiero jakby ci przeziebienie zeszlo na oskrzela czy pluca, to trzeba,inaczej tylko cie oslabi stracisz dalsza odpornosc. I temperatura ( do 38,5) tez jest pozyteczna, bo w tej temperaturze gina zarazki, nie zbijaj jej na sile.

nie mam gorączki, kaszlę mocno i czuję jak mi "huczy" w płucach przy tym. nie bola mnie mięsnie i stawy, ale mam okropny katar i ogólnie czuję się fatalnie.. to raczej nie grypa. i chyba macie rację, że antybiotyk i tak nie pomoże... po prostu musze byc zdrowa na poniedziałek.. :(

dlaczego durny babolu nie udasz sie zwyczajnie do lekarza..na ksiezycu mieszkasz?:o

to ja, durny babol. mieszkam w mieścinie gdzie jest jedna przychodnia, a rano, jak szłam do pracy, było tam z 50 osób w kolejce przed zamkniętymi drzwiami. nie zamierzam się pchać, w końcu jeszcze nie umieram.

po prostu musze byc zdrowa na poniedziałek.. Do poniedziałku jeszcze kilka dni, wyzdrowiejesz, nie bierz antybiotyku, bo zapewne dopadł Cię wirus. Bierz febrisan i dużo witaminy C.

ja bralam dalacin na angine ropna :> wiec musi miec to cos wspolnego z bakteriami ukladu oddechowego, oskrzela, gardlo..

przychodnie sa czynne do 18 zamiast teraz siedziec na necie i jeczec idz do lekarza nie jestes jak widac tak chora zeby czterema literami nie ruszyc dla swego dobra,a sile przed kompem jak widac masz siedziec a juz ci co byli z rana na bank sie przewalili wiec ruszaj do lekarza

jeśli nie masz jeszcze gorączki, stanu zapalnego gardła, tchawicy, wydzieliny z gardła koloru szaro-zielonego, bo o oskrzelach i zapaleniu płuc chyba nie ma mowy( z tym tylko do lekarza!!!!!), to spróbuj metody z "4 watunki determinujące zdrowie" z www.vademecum.zdrowia.prv.pl tam ponoć ktoś leczy katar w przeciągu 3 dni, zresztą sama się przekonałam na własnej skórze, że to prawda. Oto mądry cytat z www: Przyszłość medycyny Współczesna medycyna i medycyna przyszłości nie będzie polegała na tabletkach, zastrzykach, operacjach chirurgicznych, lecz na stymulacji(środkami zarówno fizycznymi jak i psychologicznymi), wręcz zmuszaniu Układu immunologicznego do obrony i walki z infekcją chorobotwórczą” poprzez spełnianie 4.warunków determinujących zdrowie: 1)odżywianie, 2)wysiłek fizyczny,3) higiena,4) pozytywne nastawienie psychiczne; krótko mówiąc, dzięki higienie w pełnym tego słowa znaczeniu). Będzie to najsensowniejszy, zarazem najtańszy sposób na zdrowie i życie. W przeciwnym wypadku ludzkość ulegnie zagładzie biologicznej.

cd. jeśli jeszcze nie masz bólu gardła, potwornego kataru, to spróbuj płukanki z soli kuchennej, polegające na płukaniu gardła i nosa( jedną dziurkę przytykasz palcem, drugą wciągasz roztwór aż poczujesz do w ustach). Roztwór: na szklankę wody łyżeczka soli. Ponoć większość bakterii uodporniła się już na antybiotyki, ale nadal boi się soli.

jeśli to nie pomoże to weż ten antybiotyk w ciemno lub idź do lekarza, który przepisze jakiś antybiotyk obowiązujący w danej populacji i w danym okresie na podstawie tzw.Próbki Aleksandrowa. Najtrafniej byłoby zastosować antybiotyk na podstawie antybiogramu, ale na to szkoda czasu, bo można szybciej kojtnąć. Powodzenia i nastaw się pozytywnie, gdyż wiara i pozytywne nastawienie często czynią cuda.

cyt.: czy my na prawdę wyglądamy na lekarzy :/ Ludzie odrobiny rozsądku:/ odp.: optimum wiedzy nawet "krowie" się przyda co dopiero człowiekowi, a na Forum też można się czegoś nauczyć. Poza tym lekarze to też tylko ludzie, którzy czasem mniej wiedzą od pacjentów z podobnym wykształceniem. Drastyczny przykład: malo który lekarz sam, świadomie, wysyła na wymaz, posiew i antybiogram. Tłumaczą się próbką Aleksandrowa, jeśli ktoś kuma o co chodzi. Czyli, jeśli ktoś nie załapie się na antybiotyk z tej próbki to ginie jak robak!!! w zdrowym ciele zdrowy duch i seks www.vademecum.zdrowia.prv.pl

nie ide o lekarza, bo siedzę w pracy i robie durne sprawozdania, musze zrobić dziś, bo jutro wezme wolne.. dzięki za dobre rady. do lekarza pójde, jak będe mieć gorączkę, albo coś gorszego :)