Nie puszczam...

Swojego dzieciaka na osiedlowy plac zabaw, bo tam tylko chołota z blokowiska :o My mieszkający w domach jednorodzinych i otoczeni enklawą nie możemy dopuścić by nasze dzieci bawiły się tamtymi dziećmi :o Nie mozna dopuszczać do jakichkolwiek mezaliansów, nawet wśród dzieci

:D:D ta mysl przyszła po obejrzeniu dzisiejszych fotek na necie?:D:D

tez, ale przedewszystkiem po przeczytaniu topika pt. "sąsiadka" :o

a ja owszem, puszczam, niech się chłopak od najmłodszych lat uczy przetrwania w trudnych warunkach, poza tym dzięki swej wrodzonej inteligencji i zdolnościom przywódczym nabywa umiejętności niezbędnych w przyszłości, kiedy to zajmując eksponowane stanowisko będzie musiał kierować pracą takiej hołoty

u mnie za rogiem las i łąką blokowiska są za daleko ;) za to w lesie sami zboczency to sie nazywa szkoła przetrwania :D

Ajron...pogratulowac ci zdrowego podejścia ;) Widać, że wychowujesz chłopaka męska, silna ręką Moja dziewczynka musi uważac juz na przyszlośc by jakis burek łopatki jej nie zabrał, czy piaskiem w oczka nie nasypała, albo co gorsza nie ubrudził sukienki

Vicia , podaj adres bo szukam skwerku dla mojego pupila

Za każdym drzewem czai się ekshibicjonista :-) Ty to masz widoki vał :-D

ale jak widzę tę hołotę, którą się rodzice nie zajmują, to aż szlag mnie trafia

Królowo F8, Ajron-San, przebija od was wielka pycha. A to pierwszy z siedmiu grzechów głównych.

Florek a ty rozpowszechniasz internetowe głupoty to grzech tak samo wielki Królowa na wczasy przyjedziesz?:D

Pyche to ja będę miała dzis na obiad

to mu wierdola blo0kersi

Florek, jesteś z bloków ? :o Vicia, mnie ci zboczeńcy najbardziej interesują

Hej Florek :-)

blokersów to mój Młody napiechdala za krnąbrność i nieposłuszeństwo łopatką po pustych łbach, ucząc ich należytej karności i przygotowując do przyszłego zaszeregowania w grupie o nazwie \"fizol\" a ty drogi Florciu masz już w piekiełku zarezerwowany specjalny kociołek, przeznaczony dla kretynów piechdoloących bez opamiętania głupoty zadbam o to, żeby zawsze pod nim równo ogieniek płonął

Królowa to zakompleksienie napaleńcy spojrzysz i zwiewają :O ale brykające parki sprawdzające wytrzymałość amortyzatorów w maluchu to ci dopiero widoki ;)

V - rób zdjęcia :-D

vicia, to jednak nie chcę znac adresu, bo mój Faficzek na takie bezeceństwa nie może patrzeć

brum jutro ide w plener

Ajronie, myslę, że twój syn z tak silną osobowościa (to chyba po ojcu) byłby właściwym kandydatem do ręki mej jakże urodziwej córki ;) No a przedwszystkiem nie popełniono by tu żadnego mezaliansu czy fo pa ;)

Królowa :P kurcze dalekosięzne plany :D:D moge byc swatką albo z Ajronem dorobimy jeszcze lepszy egzemplarz

Ach, on nie dość, że osobowość ma nietuzinkową (o inteligencji nie wspomnę, wszak w wieku niecałych lat 2 potrafił już coponiektóre litery czytać, znał także co najmniej kilkanaście słów po angielsku, o deklamowanych wierszykach i piosenkach nie wspominając), to jeszcze niepospolitej urody jest, a zapowiada się na to, iż w przyszłości wyrośnie z niego mężczyzna obdarzony wyjątkowo proporcjonalną sylwetką i nieprzeciętnym wzrostem.

vcia, alez owszem ale musisicie się spieszyć, bo czas tu działa na twoja niekorzyść :o Ajronie nie mam cienia wątpliwośći, ze wyrosnie z niego wyjątkowej urody i inteligencji młodzienieć o pokaznych atrybutach ;) Ale ni słowa mnie wspomniałes o połączeniu krwi naszych latorośli, czym jestem wielce zaniepokojona

Królowo, nie to, żebym miał coś przeciwko temu, jednakże wychodzę z założenia, iż w tych sprawach należy mimo wszystko pozostawić potomstwu wolny wybór

a tam wolny wybór :o dzieciska nie wiedza co dla nich dobre :o powinni słuchac się co mamusia i tatus kazali, tak zachowuja siębrze wychowane dzieci ;)

nie, nie, takie aranżowane związki często bywają nieszczęśliwe, a ja swemu pierworodnemu nie chcę nigdy takiej przykrości sprawić

No to poszukam gdzie indziej, napewno jeszcze lepsza partyja sie trafi

ciężko będzie, ale powodzenia ps - poznać ich ze sobą zawsze możemy, kto wie co z tego wyniknie