Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Angela - kochana, wszystko będzie dobrze. Już malutko zostało, dacie radę z Martynką. Wszystkie będziemy trzymały kciuki, więc nie może być inaczej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela trzymaj się skarbie ,dacie radę z Martynką , może się okaże że porobią wam badania i szybko wyślą do domku-trzymamy z Olą kciuki za was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po wizycie też chodzę prywatnie od 20 tyg. koszt 80 zł co trzy tygodnie.Lekarz jest ordynatorem z szpitalu w którym być może będę rodzić. Rafałek waży 2500 wszytko się prawidłowo rozwija .Łożysko i dziecko jeszcze nie są gotowe .Co najmniej miesiąc przed nami . Poruszyłam temat znieczulenia lekarz odradzał ,ale nie naciskał .Sama nie wiem co robić. Co do wyników cukier mam 85 ciśnienie książkowe mocz idealny spada mi hemoglobina 11,8 mam brać tabletki do końca ciąży . Angela-tak mi przykro ,ale może dobrze ,że w szpitalu się Wami zaopiekują w domu człowiek jest bezradny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela--> juz naprawde malo zostalo. Trzymaj mala jak najdluzej w swoim "inkubatorku". Dacie rade!! Trzymam kciuki! W szpitalu zadbaja o Was. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nocna pora:-) Angela-------->sama wiesz,ze bedzie wszystko dobrze:-) Myslami jestem z Toba i Martynka:-) pamietaj KOBITY GÓRA:-) Moja Kornelcia nadal pupa w dole, ale zaczynam myslec,ze co ma byc to bedzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumianella---------.dzidzia jak marzenia:-) Śliczna ta twoja Laryska:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pannienki moje kochane od wczoraj mam tale bóle podbrzusza jakby na miesiączkę,taki chwilowy skurcz ale trwa naprawdę chwilę jakieś 10 sekund-myślicie że te skurcze to te przepowiadające?? No i tak pomyślałam można samemu wyczuć rozwarcie???Wiem że to głupie pytanie ale się zastanawiam od jakiegoś czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieznajoma----------> ja takie bole mam jakies 3 tygodnie, pojawiaja sie znienacka i trwaja chwile. Jednaak nie codziennie...........a czy przepowiadajace.......nie mam pojecia..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym rozwarciem to nie wiem, ale pewnie mozna, w koncu lekarz tez to "recznie" sprawdza ;-) Ale moze lepiej daj sobie spokoj, co by jakiejs biedy nie narobic? Ja dzisiaj właśnie też miałam takie bóle jak na okres - ale u mnie to jest ciągły ból. Ciągle troche boli, ale jakby przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgorzatka-------> gratuluje zdrowego syncia:-) 2500 to kawał chlopa;-) Mam pytanie, ktora ma boldera???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez sie przylaczam! Malgorzata ja tez mam dylemat co do znieczulenia, ale podejme decyzje w trakcie (pewnie bede blagala ;-)). Moj gin jest raczej ostrozny- nie zaleca i nie odradza. Zawsze sa jakies minusy, jakies ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym rozmawiała z mężem(bo nie gadamy)to bym powiedziała sprawdz magiczną różczką :):):):)ale poczekam do wtorku mam wizytę:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, znow mnie troszke nie bylo... Znow mialam "powtorke z rozrywki"... Tym razem juz sie troche martwie, bo pojawilo sie krwawienie :( Pierwsza ciaze mialam podrecznikowa, wiec jestem zaskoczona... Polozna jednak mowi, ze kolejne ciaze bywaja trudniejsze, bo wszystko bardziej rozciagniete i bardziej podatne na zmiany i przyspieszone reakcje... Niestety w moim przypadku doszedl jeszcze problem miesniaka i mam nadzieje, to on jest przyczyna moich klopotow (zwlaszcza krwawienia)... Tym sposobem, mimo, ze tu sie USG wykonuje tylko w 20t.c. dzis ide na to badanie... trzeba zbadac dziada-miesniaka... Moze przy okazji obejrze dzidzie :) Choc powiem szczerze, wolalabym nic nie ogladac i nie miec klopotow... Jakos taka przybita jestem. :( Jeszcze tylko tak krociutko... wybaczcie, ze kazdej z osobna nie odpisze, ale musze sie zaraz zbierac do szpitala... i jeszcze komus Pole porzucic... Angela - dobrze, ze jedziesz do szpitala... Nie dobrze z tym cisnieniem... Nie wiem, w ktorym tygodniu ciazy jestes, ale jak juz bedzie dziecko "gotowe" a cisnienie sie utrzyma takie mimo leczenia, to pewnie szybciej urodzisz... wywolaja. Ale nie martw sie, grunt, ze jestes pod opieka lekarska i wiesz, ze cos nie gra... Bedzie dobrze! Wiele kobiet zmaga sie z cisnieniem w ciazy... czesto zwykle tabletki pomagaja. Dagar - dobrze myslisz! Cesarka, jesli jest koniecznoscia jest ok. Tak jest lepiej dla Ciebie i dzidzi. Jak sie Kornelcia nie przekreci, to to wyjscie jest najlepsze. Ktoras pisala o przekrecaniu dziecka przez lekarza... niestety nie radze w pierwszej ciazy! Posladkowy jako pierwszy porod tez odpada. Wiem, ze nastawialas sie na naturalny porod, jednak niespodzianki moga byc zawsze... Czasem podczas naturalnego porodu trzeba robic cesarke... To dopiero "pokrzyzowanie planow" ;) Ty masz czas na oswojenie sie z nowa sytuacja... Bedzie dobrze! Monia - immunoglobulina anty-D... Lekarz Cie nie naciaga. Mimo, ze w PL jest ona w czasie ciazy nierefundowana, to warto ja podac. Co prawda jak jej nie wezmiesz ryzyko nie jest wielkie, ale jest to duza ochrona przed wytworzeniem przeciwcial anty-D. Nie bede tu tlumaczyc szczegolow. U nas w AU podaje sie kazdej ciezarnej z negatywnym rh w 28 i 36 t.c. Tu to jest standardem i jest bezplatne. Po porodzie dostaje sie ja tylko jak dziecko jest rh pozytywne (chroni to przed klopotami w kolejnej ciazy, wczesniejsze zastrzyki chronia obecna ciaze). Ale nie martw sie, jak nie wezmiesz tej immunoglobuliny teraz... ryzyko nie jest wielkie i jak widzisz wiekszosc Polek z rh negatywnym jej nie dostaje (choc szkoda). Tak wiec ta sytuacja to nie naciaganie lekarskie, tylko oszczednosc NFZ. Nieznajoma - nie radze samej sprawdzac rozwarcia! Mozesz sobie bedy napytac... Poczekaj na fachowe sprawdzenie ;) Jeszcze padl temat znieczulenia przy porodzie... ja tez jestem sceptycznie nastawiona... Podzielam opinie lakarza. To nie jest calkowite znieczulenie... bol sie czuje, tylko mniejszy (bol jest potrzebny!!!), jednak trudniej sie rodzi (druga faza), bo dobrze nie czuc partych skurczy (ktore juz nie bola - przynajmniej mnie nie bolaly) i nie mozna wspolpracowac z organizmem naturalnie... Czesto jest w wyniku tego wiecej minusow niz plusow. Ale to tez sprawa indywidualna i lepiej sie nastawic tak jak Wy - "jak nie dam rady wytrzymac bolu to poprosze". Co do wozkow. Ja sie nie moge wypowiedziec, bo u nas sa kompltnie insze!!! Jeden tylko sie powtarza - x-lander. Przez przypadek to zauwazylam, bo u nas on sie nazywa zupelnie inaczej, gdy moj brat kupil go dla swojej corki rok temu... zupelnie nie wiedzac, ze ja mam identyczny!!! Jako uzytkowniczka musze powiedziec, ze spisuje sie na medal! Jedna ma tylko wade jak dla mnie... nie moge do niego skompletowac dostawki dla starszego dziecka, wiec w ubieglym tygodniu musialam zakupic inny wozek, taki dla dwojki dzieci... Moj stary (x lander) chciala odkupic kolezanka, ale go nie oddam!! Tak go lubie... Bede miala na spacery do parku, bo Pola tam chodzi pieszo, albo jezdzi rowerkiem. Jest on naprawde leciutki, zwrotny, miekki i bardzo praktyczny, bez zbednych "bajerow"... no moze gondolka troszke mala, ale jak dla mnie jest ok, bo i tak szybko przeszlam na spacerowke. Ja tez nie ma dostepu do maila pazdziernikowego... Co prawda jeszcze nie upominalam sie o niego, wiec moze poprosze :) Moj adres (czesto pojawia sie przy nicku): andrzej_szcz@optusnet.com.au Jak ktoras bedzie miala chwilke to mozecie mi podeslac namiary :) Trzymajcie sie Kochane! Zajrze tu jak dam rade niebawem... mam nadzieje, ze mnie nie zatrzymaja znow w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejjjjj... sorki za byki!!! Spiesze sie i wyszlo fatalnie... Oczywiscie nie chce porzucic swego dziecka!!! ;) Tylko komus PODRZUCIC do opieki... Mam nadzieje, ze zrozumiecie moja namotana wypowiedz... Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tez cos z moim adresem w poscie... Nie wiem skad ta spacja sie wziela... opstusnet jest laczne. Przy nicku jest bez spacji, prawidlowy. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela~~~ trzymaj się, bedzie dobrze , nie martw się:-) anulka81~~~ ja też mam jumpera - zielonego:-)- cięzki jest ale poza tym nie widzę w nim żadnych minusów:-) MG 29 ~~ w którym szpitalu rodzisz,po tym jak piszesz że nic nie trzeba do szpitala sądzę że na Polnej? Ja płacę za wizytę 90 , usg dodatkowo 60 , prawie przy każdym badaniu mam też robioną biozenozę (40), bo stany zapalne się mnie chwytaja w ciazy czyli koło 200 zł co wizytę, nie mówiąc juz o zlecanych badaniach (krew, mocz, tarczyca, prl itd...co 2 miesiące), teraz dodatkowo ktg co tydzień(30)w tym tyg. 2 razy. U mnie skurcze małe nadal wychodzą na ktg, ale pielegniarka mówi że to przepowidające i do pon. do wizyty dam radę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa hasło dostałam do poczty:-) super brzusie:-) swój wyśle w weekend jak zrobię mu fotkę, coby świeża była:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela, trzymaj się, ważne że będziecie z Martynka pod opieka lekarzy, dobrze że twoja córcia jest spora, nawet jeśli ciut szybciej się urodzi, wszystko będzie dobrze!!!!! Dagar; ja mam boldera i jestem bardzo zadowolona, z czystym sumieniem mogę polecić, mam dokładnie : http://www.twojewozki.pl/bolder-sd-p-267.html ten czarno czerwony w kropki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;-) Camisia - juz Ci podeslalam namiary na poczte. Na pewno wszystko bedzie dobrze, nie smutaj sie. Daj znac co pokazalo usg. O, a moze przy okazji poznasz plec dziecka? Nieznajoma- hehe to różdżka ma szlaban jak widze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana Camisia wszystko będzie ok to na pewno przez tego mięśniaka ja też poproszę dostęp do poczty a wieczorem jak mąż wróci to dodam swoje bo wstyd się przyznać ale sama nie potrafię wrzucić basik777@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela-głowa do góry,wszystko będzie dobrze ,szpital na pewno przeraża ale trzeba sobie to tłumaczyć ,że to dla dobra tej kochanej kruszynki Też nie wiem co mnie czeka przy następnej wizycie, bo ostatnio miałam już skróconą szyjkę, brzuch mi twardnieje też ale nie jakoś często, a ciśnienie to ja mierzę codziennie od jakichś 2 miesięcy. K_Z_Kasia, Mewka-ja od początku właśnie byłam zdecydowana na zielonego Jumpera, ale teraz jak weszły te nowe kolory z tymi sercami to się waham i juz nie wiem który wybrać:) Mewka- a ten zielony kolor to jest taki "żarówiasty " ,"blady" czy to taka "żywa zieleń" bo w sklepie go nie widzialam a na każdym zdjęciu trochę inaczej wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem spowrotem... Zamelduje Wam sie poki nie ma nikogo w domu, bo jak wroci Pola i maz to juz tu nie zajrze... Wyglada na to, ze glownym sprawca moich problemow jest jednak miesniak. Dziad urosl i sie skrecil (jest uszypulowany) i dlatego boli i moze obkrawiac... W poniedzialek znow mam sie stawic w szpitalu, beda wyniki szczegolowe, wiec dowiem sie wszystkiego dokladnie. Kurcze jednak nie bedzie tak wesolo przy porodzie... :( Poza tym wszystko wyglada dobrze. Zbadali dokladnie lozysko i przeplyw pepowinowy, wody... wszystkie szczegoly... I poki co (nie widzial tego jeszcze specjalista) wszystko jest w normie. Dzidzia tez ok. Podobno nie za duza... No i wiem juz raczej na pewno, ze to coreczka!! Wiedzialam, ze Hanka mnie nie zawiedzie!! ;) Ciesze sie ogromnie... i wyobrazam sobie radosc Poli jak jej powiem. Niestety nie widzialam dzidzi... Badanie robil jakis mruk i tak sobie odwrocil monitor, ze nic nie moglam zobaczyc... ale to nic, najwazniejsze, ze dzidzia zdrowa. Jeszcze kilka tygodni i sie spotkamy w "realu"! Dzieki Kasiu za namiary mailowe... jeszcze nie zagladalam tam, ale zrobie to najszybciej jak sie da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też Was chce zobaczyć dziewczynki i obiecuje że dorzucę swoje fotki :) Podeślijcie adres i hasło na :zasuwka@tlen.pl, z góry dziękuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camisia -to fajnie że córeczka, zauważyłam że ostatnio rodzi się więcej dziewczynek niż chłopców,bynajmniej w moim otoczeniu:) No i najważniejsze że dzidziusiowi dobrze w tym brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulka81 ~~~ kolor zielony jest ostry , żywy:-) , mnie też się podobają te nowe kolory wózków -np. oliwkowy :-) ciężko jest się zdecydować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camisa -> super że z dzidzią wszystko ok :) gorzej z tym mięśniakiem... Angela -> trzymam kciuki żeby wszystko było ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camisia - a jednak coreczka, super! Kurcze niedobrze z tym miesniakiem, ale przynajmniej znasz juz przyczyne! Dziewczyny wyslalam namiary na poczte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Wreszcie jest fajnie chlodno:-) rumianelka------------> ja biore pod uwage boldera w kropeczki ( obie wersje czarny w czerwone i czerwony w czarne)oraz zielonego i czerwonego:-) camisia--------> bedzie dobrze, a po porodzie dziada sie usunie precz....jeszcze troche.....Dzieki za pocieszenie w sprawie cesarki:-)Powoli oswajam sie z ta mysla:-) Wiem, co przezywasz,jak widzisz krew. Ja to przerabialam i teraz za kazdym razem jak ide do kibelka, to ogladam papier i wkladke na majtasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela--- bądzcie dzielne, zobaczysz wszystko bedzie dobrze, teraz nigdzie indziej jak w szpitalu nie mozesz czuc sie bezpieczniej, trzymam mocno kciuki, zeby malutka jeszcze sobie pare tygodniu w brzusiu posiedziala :) Moj maly ma ostatnio jakies nocne imprezy :o Boksuje masakrycznie, mimo, ze jestem nie wyspana i czasami konkretnie zaboli to jednak kocham te jego kopniaczki i ciekawe, czy w lozeczku tez bedzie tak szalal :) Co do cen, to ja z tego co widze palce nie za duzo, bo 60 zl za wizyte (z usg). Dwa razy szarpnelam sie na wizyte u lek z lepszym sprzetem, przy badaniu polowkowym i ostatnio + nagranie filmika no i dalam 150. U tego mojego tez widac, ale slabiej. Badania morfologi, moczu itd robie normalnie w przychodni i place osobno. Na poczatku ciazy chyba w lutym zapytalam sie polozenej czy moglabym przejsc na wizyty NFZ, a ona "Oczywiscie, zapisze Pania na koniec sierpnia, bo wtedy mam termin" To jest k... smieszne. Tyle kasy co miesiac dajemy z wyplat, a jak przyjdze co do czego to i tak musimy isc na wizyty prywatne grrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo kochane! Ja dzis jak lunatyk cala noc przechodzilam do wc. Ale jakims cudem sie wyspalam. Potwierdzam,ze bole jak na okres to sa treningowe bole :) Wszystko sie przygotowuje. Ja bardzo czesto mam. Trwaja chwilke, czasem dluzej, ale potem przechodza. Na szczescie od kiedy biore magnez i potas nie mam zadnych innych skurczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×