Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Gość
hej .zajrzalam do was na chwile mialam tu juz nie zagladac po tym jak pomaranczka glupio mi odpisala. ale tak czytam chwilke i wiecie ja tez chrzcze 26-tego o 11.00 impreza w domu na 30 osob no i musze poszykowac wszystko sama z tesciowa. ale co tam.........dam rade. juz jedne chrzciny przezyla kiedys. u mnie maly grzeczny budzi sie w nocy 2-3 razy na jedzenie,po czym odrazu usypia. kupujecie cos na swieta swoim maluszkom??? jesli __tak__ to co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betix co się przejmujesz pomarańczkami, ważniejsze są dla Ciebie niż my? :( ja kupuję i właśnie się zastanawiam co, myślę o książeczce z bajkami albo wierszykami żebym miała co czytać Pawciowi ;) albo płycie z piosenkami dla dzieci http://www.allegro.pl/item816002304_dzieciece_przeboje_hity_2cd_fasolki_jezowska.html może to za wcześnie na takie prezenty, sama nie wiem ale nie będę mu kupować 20stej grzechotki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
perełka 🌼 świetny pomysł na prezent-dzięki tobie już kupiłam :)) a szukałam dość długi i zastanawiałam sie gdzie to dostane :) 😘 dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj dostałam prezent z PZU :) jako że jestem objęta ubezpieczeniem grupowym to wypłacili mi 720zł za leżenie w szpitalu i dali mi karte apteczna na której jest 200 zł -w sam raz na szczepionke 6w1 :) to sie nazywa prezent pourodzinowy:) moja mała to jakaś w czepku urodzona:) pieniądze przyciąga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dzięki że jednak tu pozostaniecie, cieszę się bo pomimo tego że się nie udzielam to czuję jakbym Was znała od lat:) pozdrawiam i życzę zdrówka dla Waszych dzieciaczków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uffffffff......... zostajemy!!!! nie miałam nawet czasu na opisanie obaw dotyczących forum ale skoro zostajemy, to ufff......... ktoś i podmienił dziecko, od 2 dni ciągle jęczy, a tej nocy przeszła samą siebie, od 17.00 się z nią bawiłam, zeby po kąpielce usnęła, a ona darła się do pierwszej w nocy i nic nie pomagało, a to nie była kolka!!! jestem wykończona psychicznie i fizycznie. jutro szczepienie, ale ja jestem wycieńczona i chora, kaszle, smarkam, mała jest zdrowa, ale jak dzwoniłam d przychodni, to lekarz jej nie zaszczepi bo ja jestem chora. i ak mam jutro przyjsc na wizyte do dzieci zdrowych - żeby ją obejrzał. od rana wyję, bo mam gorączkę, słaniam się na nogach, mąż w pracy, a mała marudzi... sos!!!!!!!!! w dodatku wieczorem mała nie hce jesc z piersi tylko z butelki moje mleczko. ni wiem dlaczego, miałyście tak? potem w nocy normalnie je z piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może spróbowała butelki i dlatego .Spróbuj nałożyć kapturek na pierś ja tak zrobiłam i poczuł gumę i zaczął jeść z piersi przez kapturek .Tak cyrkował trzy może 4 razy .Teraz je normalnie z piersi bez kapturka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka bardzo się cieszę, że się przydałam :) ja też liczę na kasę z PZU ;) rumianella zdrówka Ci życzę, to okropne że z gorączką sama musisz sobie z dzidzią radzić! życzę Ci siły na to wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Jesli niektóre dziewczyny tu bedą dalej pisac to i ja tu zostanę ;) Anulka- u mnie to samo- Martynka w dzień ma krotkie drzemki więc zrobić cokolwiek cięzko. Na szczeście w nocy spi coraz dlużej, jak usnie wieczorem to potrafi 6-7 godzin przespać :D Agatek- chyba w banku narodowym banku bph Ci wymienią te pieniądze. Perełka- szkoda tylko że nikt nie zapytał wszystkich dziewczyn czy się przenosimy...:O Kasia444- ja nawet jak trochę pada to wychodzę na spacer, szkoda mi strasznie każdego dnia, bo Martynka jest taka pogodna po takim spacerku. Renatinka- hehe, może i synek ma dośc mamy :) Moja to jest taki mały przychlast smieje się ciągle i chce byc ze mną non stop, ale czasem szybciej usypia jak wyjdę z pokoju, chyba ją rozpraszam :P Betix- ja kupilam martynce na mikołaja zabawkę z fisher price i była dośc droga więc już święta sobie daruję. Rumianella- moja też się zachowywała przez dwa dni inaczej niż zwykle...zmieniają się te nasze dzieciaczki K-Z- kasia- wracając kilka stron wstecz- też myje butelki z kropla płynu i nie wygotowywuje ciągle tylko raz na pare dni..a nerwy och też puszczają, czasem kurwuje pod nosem, na szczeście już coraz rzadziej bo Martynka uczy mnie cierpliwości. Dziewczyny martwię się bo zauwazyłam że martynce czasem takdziwnie przez pare sekund drzy nózka, co to może być???? w ciązy też coś takiego czułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale,pogoda barowa brrrrrrr sama siedzę .Jakiś zastój w pracy nikt nie dzwoni mały śpi jak aniołek w nocy walczył od 2 .Miałam mu podać Nana ale nie miałam siły wstać i męczył mnie przy cycu do rana taki mały smakosz:) Stary po raz 3 obchodzi urodziny dwa razy w domu a dzisiaj w pracy miałam spięcie z nim już o 5 rano jak pomyśle ,że przylezie w szampańskim nastroju to mam ochotę juz go udusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, pogoda barowa. Filipek rano sie kimnal, potem byl marudny, od 12 znowu spi. Pospalam troche z nim. W koncu mamie tez sie nalezy odpoczynek :) Malgosiu- a Twoj maz ma jakies okragle urodziny, ze az tak potrojnie swietuje? ;) Ty pracujesz codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renatinka - mojemu tez sie pstatnio zdazylo tak długo pospać no i okolo 4 jak tylko zapaliłamświatło zaraz sie śmiał. obiecuje sobie ze w nocy mam do niego nie mowic niech wie ze noc jest od spania , ale jak sie widzi taki bezzebny słodki usmiech to nie sposób złamać zasad ;-) co do spania z cycem na wierzchu to ja zauwazylam ze jak mija dłuzszy czas odkad zasnelam to maly sie potrafi przebudzic i znalezc do niego droge i sobie podjadać ;-) betix - wal pomaranczke i pisz z nami dalej!!! ja sie zastanawialam nad bajkami andersena czytanymi przez żebrowskiego protestuję - pisz z nami czesciej rumianella- współczuję, a byłaś u lekarza ze sobą ?zeby ci cos przepisał chociażby na gorączke? żeby ci choć troszkę lepiej było. angela - dobrze ze wrocilas!! co do drżenia nóżki , czytałam o drżeniu brody - że to wynika z niedojrzałości układu nerwowego i z czasem mija moze tu jest to samo - ale najlepiej jak cie to niepokoi to może spytaj pediatrę. co do spaceru to mnie uratowała mama. samaz nim wyszla :-) a ja w tym czasie poprałam, poprasowałam i ogarnęłam . dorka - podziel się wiedzą na temat youtube- i dzieki za linka fajnie sobie pooglądać bajki:-) poki jeszcze nie ogladamy tej samej bajki poraz setny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumianella - wez moze chociazby apap. Jest bezpieczny przy karmieniu piersia. Ja tydzien temu w niedziele mialam goraczke, az wymiotowalam. Wzielam apap i pomoglo. Po kilku godzinach przeszlo. Idz tez do lekarza, bo jak bedziesz miala wiecej niz 39 stopni, to nie mozna karmic dziecka piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renatinka dobry tekst :) szczególnie spodobał mi się ten fragment: "Noworodki nienawidzą się przebierać (kto im się dziwi? przez całe życie chodziły gołe i było dobrze) i choć malutkie, potrafią niezwykle utrudniać tę czynność. Usztywnianie ciała, wyginanie się w mostek, wyprężanie i wierzganie nogami, przybieranie koloru purpury, ostentacyjne marznięcie i przeszywający twoje sumienie bezradny wrzask na nieludzkiej częstotliwości to tylko niektóre z ich popularnych metod." :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano byłam wczoraj samochodem u mamy i babci 150km od domu. zrobiłam niespodziankę i zabrałam Olę. przespała cała drogę, super po prostu. a u mamy, a potem u babci cały czas się smiała i gugała do wszystkich z przerwami na papu i kupę. no ale trzeba było wrócić. powrót o 16- ciemno, zimno, leje jak cholera i mgła jak mleko i jadę... jadę na autostrade A4 i nagle TRACH koło zaczęło tak trzeszczeć że byłam pewna że zaraz odpadnie. Mąż mnie uspokaja, ja spanikowana bo maleństwo z tyłu śpi a tu do bramek na autostradzie jeszcze kilka km, koło trzeszczy ale 50km/h jakoś dojechałam do bramek a potem parkingu. niestety z nerwów przejechałam wjazd na parking i postanowałam zaryzykować i wjechać WYJAZDEM. oczywiście znak jak byk- zakaz wjazdu ale wolałam to, niż jechać dalej z takim kołem. staję, wychodzimy, oglądamy koło a tu POLICJA ;) "kierowcę prosimy do samochodu, dokumenty, dowód rejestracyjny bla bla bla..." mi słabo z nerwów, ale wsiadam. w aucie oczywiście pouczają, dmucham w alkomat ijeden mi mówi że za złamanie zakazu wjazdu 500zł i 5pkt... my na święta ledwo co mamy jakies grosze. myślę se "kurwa i po świetach, znów trza bedzie pożyczać pieniądze i oddawać nie wiadomo z czego" ale włączyła mi się niespodziewanie moja "fenomenalna gra aktorska" która włącza się niepodziewanie w stresowych sytuacjach. i zaczynam nawijkę" że niemowlę z tyłu, że koło, że zima, że leje, że musiałam ble ble ble a oni " to tym bardziej Pani mandat dostanie- złamać zakaz z takim dzieckiem w aucie" a ja w RYK że do umierającej mamy chciałam ją zawieźć bo lekarze nie dają jej szans do końca roku, że wolałam złamać zakaz niż zabić dziecko gdyby koło odpadło... łzy mi lecą a w środku się smieje, oni bledną, zaczynają współczuć, zyczyć mamie zdrowia (mama trzyma się super, u lekarza nie była od kilkunastu lat), jeden co wypisał mandat... potargał go i mówi że "dziś mikołaj i podarują mi to ale zebym uważała" a drugi ze łzami w oczach mówi że to koło to pewno tylko kostki hamulcowe się docierają po zmianie opon i żebym się nie martwiła że będzie wszystko dobrze :D:D:D wypuścili mnie bardzo smutni ;) a ja mało żeber nie połamałam ukrywając śmiech. :D dopiero w domu nerwy mi wyszły i wypaliłam 4 papierochy mimo że nie palę. nakarmiłam małą i zasnęłam... ale do teraz jak o tym myślę to chce mi się śmiać z mojej gry aktorskiej i płakać gdy przypomnę sobie te nerwy gdy koło trzeszczało a potem panowie "zaprosili mnie do auta" rany rany rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiu-to może ja zaczne spać z cycem na wierzchu...smerfeta sama sie nakarmi a ja sie wyśpie :)) program do ściągania plików to VDownloader-bardzo prosty ściągam właśnie małemu most do therabiti :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie tempoty
4sz i z czego tu się smiac zal mi twojego dziecka bo taka ma glupia matke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez komentarza. lepiej by pewno było gdybym jechała z trzeszczącym kołem, autostradą, w ciemności, deszczu i mgle i modliła się zeby mi koło nie odpadło niż wjechała na parking widząc że nic mi nie grozi bo nikt nie wyjeżdżał i obejrzeć co się dzieje (a nie działo sie faktycznie nic poważnego- klocek się docierał) spadam stąd, bo jeśli ktoś tak głupi czyta nasze forum i tak chamsko komentuje to nie jest to miejsce dla mnie. już się kiedyś nasłuchałam na topiku dla nastoletnich matek, gdy napisałam że mam 19lat,jestem w ciąży i chcę pogadać z innymi dziewczynami a zostałam wyzwana od szmat, kurew, dziwek i dupodajek. teraz znów tak miły tekst. będę Was dziewczyny czytać, ale nie pisać. bo znów dowiem się czegoś ciekawego a przykre jest czytanie tekstu " jakie tempoty 4sz i z czego tu się smiac zal mi twojego dziecka bo taka ma glupia matke" będe tęsknić do naszych rozmów. kocham Was po siostrzanemu laseczki 😘 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i liczę tylko że nie napisała tego któraś na Nas spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4sz4 - czym sie przejmujesz?? Olej to. Jesli ktos pisze na kogos innego, ze jest tepy i to z bledem ortograficznym, to naprawde nie zasluguje na uwage. moze jednak przemyslimy jeszcze raz zostanie na forum prywatnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4sz4 bardzo cie prosze nie bądz dzieckiem i pisz dalej JESTEM ZA POWROTEM NA FORUM PRYWATNE!!! już tu nie będe pisać tylko tam a jak ktos nie chce przejść to jego sprawa ja nie będe czytać pomarańczowych idiotek...... a tym bardziej nie chce być przez takie debilki podczytywana............ do zobaczenia na prywatnym forum😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
aż ciężko w to uwierzyć że niektóre z was sa matkami bo czasami zachowujecie się jak dziewczynki z gimnazjum :O Nie ma to jak sie obrażać,potem ogłaszać że się odchodzi bo ktos śmiał napisać nie miłe zdanie,a potem wszystkie jak jeden mąż wracaj wracaj i co??foch mija :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie możemy wracać :P jeśli dziewczyny się gubią bo jest tam kilka tematów to przecież można tego nie stosować i gadać na "pogaduchach" tak jak tutaj na kafe... chociaż ja osobiście uważam że wyodrębnione porady o chorobach czy pielęgnacji są bardzo wygodne ale przecież nie musimy zmieniać formy tylko miejsce ;) i dzięki temu będzie zachowana prywatność i przy okazji fajna szata graficzna ze zdjęciami ;) zastanówcie się dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już zgłupłam gdzie pisać..? Poranek miałam dzis rewelacyjny,mała trochę pospała zrobiłam obiad,posprzatałam i od 12 tej coś się Emilce włączyło..Płakała cały czas a jak ją brałam na raczki momentalnie się uspakajała..Walczyłam z nią do 15 tej za nic nie chciała leżeć nawet cyckiem nie dałam rady jej przekupić.. Teraz urzeduję z tatą w drugim pokoju :D 4sz - ty naprawdę nie masz o co sie obrażać??nie umiesz zjebać albo olać co ktos pisze?? dorka - ściagasz program i tyle filozofi w ściąganiu z you tube?? Perełka - ja jestem za :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;) Martynka drzemie nie wiem jak długo, więc będę się streszczać. Kasiu444- dzięki za odpowiedź, mam nadzieje że z tym drżeniem nózki to nic poważnego, ze 3 razy jej się to zdarzyło :( wyczytałam w necie okropne rzeczy na temt drzeń kończyn, że np. to może być jeden z objawów porażenia mózgowego :( masakra, przeraziłam się :( :( Rumianella- oby Cio szybko przeszło. Dużo zdrówka życzę A co do wpisów pomarańczowych to najlepiej to zignorować, wtedy te osoby się znudzą takim dogadywaniem. 4sz4 - zgadzam się z Agatkiem, w życiu bym nie sklamała o niby "umierającej" mamie, takie klamstwa mnie nie śmieszą. Agatek- dobrze że zostajesz, będę miała do kogo pisać :D 🌻 Dziewczyny ja już zakładam mojej Martynce ubranka w rozmiarze 68 ;) kupiłam już pare sztuk na 74. Szybko rosnie ten mój skarb, a jutro kończy 10 tygodni. A 22 grudnia druga dawka szczepien, oby też tak dobrze przeszła jak ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×