dziecko ulewa mleko

aga-mc, a ty nutriton próbowałaś? Bo my tu piszemy, że nasze maluchy mają po nim biegunki, ale większość dzieci go toleruje. Bo skoro dajesz nutramigen to dziecko ma alergię więc kukurydza chyba nie jest najlepszym pomysłem, czytałam dzisiaj w necie przy okazji nutritonu, że odradzano zagęszczanie nutramigenu mączką kukurydzianą bo może wzmagać alergię. NUTRITON i np. BEBILON AR mają mączkę z ziaren chlebowca świętojańskiego jako składnik zagęszczający a nie mączkę kukurydzianą czy ziemniaczaną czy ryżową.

tak, dawłam nutriton (piałam wcześniej; zobacz), ale było jak u was, biegunki z dnia na dzień gorzej, aż smecte trzeba było podawać. Wiesz, próbowałam kleikiem kukurydzianym zagęszczać, bo nutramigen w swoim składzie ma skrobię kukurydzianą, ale on na ulewania nie pomaga, tak samo jak kleik ryżowy- podobno traci włsciwości zagęszczające pod wpływem soków zołądkowych; wiesz, nan ar jest zagęszczany skrobią ziemnniaczaną i kiedyś pił to mój syn - było super; dlatego chciałbym się dowiedzieć jak w ten sposób zagęścić nutramigen; czytałam też że właśnie ten bebilon ma maczkę chleba ... i może być podobnie, jakaś inna firma ma skrobię ryżową, a nan właśnie skrobię ziemniaczaną i to kiedyś pomogło synkowi. Jeśli nie macie alergii to łatwiej znaleźć odpowiednie mleczko AR, my musimy kombinować; może ktoś nam poradzi jak zagęszczac skrobią ziemniaczaną i czy ktoś tak robił

My cały czas szukamy odpowiedniego mleka :( Pediatra kazał podawać każde po 3 dni i obserwować aż znajdzie się to odpowiednie. Mała ma teraz zsypaną całą buzię, uszy i kark. Chyba już uczlenia dostała od tych kombinacji. U nas odpada: - Enfamil Premium - chlusta i w ogóle jej nie smakuje, nie chce jeść - NAN HA -> chlusta i robi rzadkie kupy z grudkami i zapachem aż palącym w oczy - NAN HA + Nutriton -> chlustania brak, ale straszne biegunki (piana z wodą) - Bebilon AR -> nie chlusta, ale są biegunki pieniste (zagęszczany mączka z ziaren chlebowca swiętojańskiego tak jak Nutriton) - Bebilon Pepti - chlusta - Bebilon Pepti + Nutriton - nie chlusta, ale ma rzadkie kupy i cosraz większe uczulenie Do sprawdzenia zostało: - Nan AR (zagęszczony skrobią ziemniaczaną) - Enfamil AR (zagęszczony mączką czy kleikiem ryżowym) - Nutramigen - Nutramigen + Nutriton (obawiam się, że się nie sprawdzi bo coś jej ten nutriton nie pasuje). Ehhh, życzę powodzenia w dopasowaniu mleka i my też szukamy dalej... A co mam zrobić z tym uczuleniem na buzi? To samo zejdzie jak dopasujemy mleko czy powinnam to czymś smarować?

hej :) jezeli chodzi o twoj problem BAFKA to przetestowalismy tyle mlek co ty ...wlacznie z nutritonem...co najsmieszniejsze najtansze BABIKO sprawdzilo sie rewelacyjnie!! kazdy lekarz mowil.....: kolki skaza bialkowa\przejdzie z czasem szpital na obserwacje itp a tu prosze, kto by pomyslal ze takie zwykle bebiko zbawi nasze oczekiwania;)

No to super, że wam się udało. Ja już wariuję, właśnie skończyłam wycie w ramię męża, że chyba nigdy mleka nie dopasujemy. Przed chwilą zjadła i momentalnie przez nią przeleciało i wyleciała piana :( Kolejne karmienie będzie Nutramigenem, strasznie śmierdzi ten proszek, ciekawe czy będzie chciała jeść.

wiesz, te uczulenie na buzi to ewidentnie alergia; nie możecie dawc "zwykłego" mleka, musi to byc bebilon pepti albo nutramigen; u nas tez tak było; zrób dla pewności bad. kału ogólne i na krew utajoną - bo ta wychodzi w alergii; wysypka wam minie po conajmniej 3 tyg, my smarowaliśmy maścią robioną - zleciła nam pediatra. na ulewania pomógł nam tez bioprazol - przepisany przez gastrologa, bo przy takich ulewanich moze dojsc do zapalenia przełyku itp bo to czym ulewa jest kwasne, wtedy jeszcze placz sie zaczyna; ale po tygodniu stosowania znowu zaczęła nam ulewać, ale nie płacze;

I znowu zaczynają się rzadkie kupy, narazie "budyń" po każdym posiłku, oby nie przeszło w pianę jak ostatnio to może zostaniemy przy tej kombinacji.

Bafka no i jak tam karmienie?

Witam Właśnie przeczytałam forum na temat ulewania, moja 4 miesięczna córcia również ulewa i też z tym staram się walczyć. Używamy mleka Bebilon początkowe. Nasza pediatra kazała kupić nam Sinlac i dosypywać raz dziennie do mleka, tylko nie określiła jakie ilości na 120 ml, dziewczyny orientujecie się jakich proporcji używać, bo na opakowaniu napisana jest tylko proporcja do rozmieszania i karmienia łyżeczką? I jeszcze jedno pytanko, orientujecie się czy można Bebilon początkowy mieszać z Bebilonem AR, np na 120 ml 3 miarki Bebilonu początkowego i 1 miarka AR?

Anika11, ja nie pomogę bo nie stosowałam jeszcze Sinlacu ani nie mieszałam mleka, ale czytałam gdzieś, że dziewczyny mieszają mleko jak chcą z jednej mieszanki przejść na drugą żeby dziecko stopniowo się przyzwyczaiło. A u nas raczej bez zmian. je od kilku dni Nutramigen + Nutriton, nie chlusta, ale kupy rzadkie. Własnie przed kąpaniem zajrzałam do pieluchy a tam wszystko wsiąknięte. Muszę ją teraz przyłapac jak będzie robiła kupę żeby zobaczyć czy przypadkiem znowu piana z woda nie idzie. Jutro znowu idziemy do lekarza.

Anika11, nam dziś też pediatra kazała zagęszczać mleczko sinlaciem, ale powiedziała, że mam zrobić sama "na oko" taką gęstość aby można było podać butelką, bo niby mamy zagęszczać każde karmienie. Jeszcze nie próbowałam, bo zmienimy najpierw mleko nutramigen na pepti - może nam pomoże; a czy Twoja córeczka też dostaje bioprazol? nam złagodził troszkę ulewania; wiesz, mnie tylko zastanawia czy na pewno 4mc dzieciom możemy dawać sinlac skoro jest od 6mc? Bafka, u nas też każda próba z nutritonem wyglądała jak u Was, najpierw kupka jak budyń i to coraz rzadsza i częstsza, aż raz musieliśmy zastosować smectę.

Aga-mc, w takim razie co zrobiliście skoro dziecko tak reagowało na nutriton jak moje? Dalej karmiłaś z nutritonem czy czymś innym? Bo ja już nie wiem co zrobić żeby nie chlustała i jednocześnie nie miała biegunki. Moja dopiero skończyła miesiąc więc Sinlac jeszcze nie dla niej. A i dlaczego nutramigen zmieniacie na pepti? Bo moja tak samo reaguje na pepti+nutriton jak i nutramigen+nutriton więc nie wiem czym karmić. Myślałam zeby już ten nutramigen zostawić żeby zmiany znowu nie robić.

A bioprazol stosowałaś cały czas czy odstawiłaś po jakimś czasie? I jak odstawiłas to znowu zaczęła ulewać?

do 8 miesiaca, skazy nie miała, dawalam bebilon AR lub bebilon zwykly z NUTRITONEM własnie. ja zawsze mialam niebieskie pudelko-nigdy nie spotkalam sie z zoltym. nawet po nutritonie zdarzalo jej sie ulac ale rzadko, zawsze musiala spac na boku i na poduszce, to byl koszmar nawet herbate jej zageszczalam dobrze ze z tego wyrosla-przez ulewanie zdarzylo jej sie zachlysnac krotko po urodzeniu, odsluzowanie i podanie tlenu w szpitalu ja uratowalo.

Bioprazol stosujemy 4tyg i w perwszym tygodniu stosowania w ogóle nie ulewała, a potem znowu, ale rzadziej lecz i tak chlustająco jak wymioty i obficie - czyli tylko rzadziej; ale niby bez tego przy ulewaniach dochodzi do zapalen przełyku; ja jednak daję ten lek ale mam obawy, bo na ulotce pisze, że u dzieci powyżej 4r można dawać, ale jednak czyta się że wiele niemowląt to dostaje, więc chyba nie jest tak źle.

Moja też się zachłysnęła dwa dni po powrocie do domu, zajrzałam do łóżeczka kontrolnie a ona leży na wznak, bordowa, oczy wybałuszone zalane łzami, a z nosa i buzi lało się mleko. Nawet się nie krztusiła już. na szczęście nic się nie stało, w szpitalu nie byłam bo natychmiast ją uniosłam i oddychała już normalnie. Moja mała na poduszce nie może spać bo strasznie się wierci, potrafi w poprzek leżeć, główka raz w jedną raz w drugą, na prosto, próbuje nawet sama na bok się przekręcać ale jeszcze jej nie wychodzi, dupkę i nóżki trochę zarzuci, a reszty nie daje rady bo za mała jeszcze jest, no i boję się żeby noska w poduszkę nie wcisnęła podczas tego wiercenia. nawet monitor oddechu kupiłam. A jak ją położę na boku i za plecy coś podłożę to cwaniara tak się do przodu przesuwa żeby jej za plecami miejsce zostało i bach z powrotem na plecy. Herbatką też chlusta, ale dużo mniej niż melkiem i nie za każdym razem. No i własnie chciałabym uniknąć podawania leków typu bioprazol. Sama stosowałam polprazol i miało to u mnie skutki uboczne - ból głowy, zawroty głowy, zlewał mi się obraz, wymiotowałam. Mnie najbardziej wkurza ten problem z dopasowaniem mleka bo albo chlusta albo ma biegunkę. Nie ma takiego po którym nie chlusta i nie ma biegunki.

I moje problemy to nie ulewanie, tylko chlustanie. Bo po nutritonie też ulewa, muszę ją trzymać w pionie godzinę to po odłożeniu nie uleje, ale też nie zawsze. A jak ją odłożę np. 10-15 minut po odbiciu to i tak chlusta. Już mam garba, strasznie mnie bolą plecy i nadgarstki od podtrzymywania w pionie.

bafka- dzięki za odpowiedź aga-mc- nie stosuję bioprazolu, nikt mi nie kazał dawać tego leku. A sinlac kupiłam już miesiąc temu po wizycie u swojej pediatry ale jeszcze go nie otwierałam bo na opakowaniu jest napisane, że podawać powyżej 4m-ca więc zaraz dzwoniłam do tej swojej lekarki i powiedziała, żeby w takim razie wstrzymać się ten miesiąc. Do tej pory mieszam zwykły Bebilon z Bebilonem AR i jest lepiej ale chyba moja Mała ma trochę mniejsze ulewanie niż Wasze dzieci dziewczyny, bo jak odbije to poleci jej dopiero tak po 20- 40 min. Wcześniej było chlustanie od razu a teraz właśnie po jakimś czasie. Kończę puszkę Bebilonu AR i zacznę jej dosypywać sinlaca.

Anika11, to jest pocieszenie i nadzieja, że może moja córcia też przestanie chlustać od razu po jedzeniu. A dzisiaj poediatra przepisała kolejne mleko, już 10ta próba!!! Bebilon Pepti MCT i dała skierowanie do gastroenterologa od razu bo mówi, że to już jej ostatni pomysł i jak nie zadziała to do specjalisty.

Witam mamy małych ulewaczy :) u mnie jest podobnie, mały zaczął chlustać juz po porodzie wodami płodowymi i trwa to do teraz a po porodzie dwa dni wogóle nic nie jadł, teraz ma 5,5mies i troszke sie poprawilo, a było to tak na cycu-ulewanie, czasem kolki czasem nie po3mies Nan HA -ulewanie, niespokojny, malo spi bebiko- straaaaaaaasznie smierdzace kupki i bol brzuszka, spania wogole!! zwykle nan- ulewani i płacz, niespokojny potem nan+ nutriton- mniej ulewania ale dalej niespokojny i ten brzuszek... bebilon pepti bez nutritonu(bo lekarka stwierdzila ze skoro nie dziala to nie wolno dawac) -spokojniejszy ale chlustal dalej niz widzial pepti z ntritonem- ulewania coraz mniej, czasem jest dzien ze nic nie ulewa, czasem co chwle leci ale maluch jest spokojniejszy, potrafi raz czy dwa razy dziennie pospac 2lub 3 godz -sukces :) moje wnioski sa takie: SŁUCHAC NALEZY INSTYNKTU SWOJEGO!! nutriton podawalam od poczatku w porci mniejszej niz podano na opakowaniu, na 150ml daje 2-3miarki. teraz jemy rowniez sinlac- czasem z wody, czasem z mlekiem, czasem powsatje gesta papka czasem wodniste mleczko i synuś je wszystkie rodzaje tych moich eksperymentow :) nie dostaje kukurydzianego bo ulewania bylo o dziwo wiecej, czasem dostaje ryzowy ale bez owocow, na razie jemy tylko warzywka i np miesiac temu po wprowadzeniu do diety ziemniaczka ulewal duuuuuuuuuzo, teraz byla kolejna proba z ziemniaczkiem i ulewania nie bylo prawie nic :) tylko troche steka przy kupce... czasem nawet do "zupki-marchewki" sypnę ryzowego albo nutritonu zeby gesciejsze bylo :) kupek mamy nawet 4 dziennie ale czekamy na pierwsze ząbki wiec juz nawet nie daje mu smekty. kiedys jak przez sen ciagnal butelke to sie litowalam i tak sobie zapychal brzuszek bo ciągnąl i ciągnął, potem sie okazalo ze ma za duzo mleczka w za małym brzuszku i dlatego potem ulewal wiecej i teraz jak usnie z flaszka to najpozniej po minutce podmieniam na smoczek i tez jest poprawa :) naprawde jedyna rada to przeczekać az minie i prac ciuszki i prac :) taki juz urok naszych maluszkow! no i naprawde słuchajcie swojego instynktu -jestescie matkami i najlepiej znacie swoje dziecko!! jak bym słuchała innych uczonych np panią w aptece to: "smecte podaje się tylko na wymioty"!!!!

witam wszystkie mamy małych ulewaczy - mam pytanko do aga-mc - czy znalazłas w końcu jakiś środek na zageszczenie nutraminegu - mam ten sam problem co ty a nutrition odpada bo synuś ma po biegunki

Nawiązując do prania ciuszków maluszka... Droga Mamo, pamiętaj by przy poważnych plamach lepiej nastawić na maksymalną dopuszczalną temperaturę, którą odczytasz na metce ubranka. Po tego typu opisywanych zabrudzeniach, należy pamiętać, sterylizacja ubranek jest bardzo ważna, a wysoka temperatura ma właśnie takie działanie:) Eliminuje z ubranek wszelkie pozostałe w niej drobnoustroje.

hej, moja córcia również strasznie ulewa . Początkowo była na mleku Bebilon Comfort 1, ale ulewala, teraz pediatra zaproponowała nam dodawać sinlac lub kleik ryżowy, jeżeli to nie podziała to coś innego, mam nadzieje że skończy sie ta zła passa z ulewaniem. tylko nie wiem właśnie ile dodać miarek sinlac na 120 ml mleka, bo na opakowaniu jest tylko podany przepis do karmnienia na wodzie łyżeczką..

Moja mała też ulewa i w końcu zdecydowałam się na mleko Bebilon AR i jak tylko wypiła butlę z tym mlekiem tak po ulewaniu ani śladu :) nie wyleci z niej ani 1 kropelka. A tak to notorycznie po każdym karmieniu z niej leciało czasami sporo. Wreszcie zniknął problem przebierania po kilka razy dziennie i spania z tetrą/śliniakiem :)

up