No i jest sprawiedliwość!

Deko, jak nie chce Ci się czytac, o czym jest pisane, to się chociaz nie wymądrzaj z łaski swojej, OK? :) Bo Cię podam jako przykład pięknej :P

wlasnie a dlaczego nie???korona jej z glowy spadnie????:P

sobie podawaj . tzn, ze jeśli mam odmienne zdanie do Twojego to mam siedziec cicho?

Skąd wiesz, że masz odmienne, skoro nie znasz mojego? :P Czy jednak znasz, tylko zgrywasz nierozgarniętą?

Błąd, pewnie by spadła - i wyszłoby jej to na dobre. Ale współczuć im nie mam zamiaru - same sobie winne. :D

przeczytalam wstep, ale niedowierzam dlatego zapytalam. ale nawet nie uzyskalam odpowiedzi na pytanie.

Coż mnie juz od jakiegoś czasu to nie dotyczy:)

Mogę odpowiedzieć - nie chciałam się pochwalić, tylko uważam, że nic dziwnego, że więcej ładnych dziewcząt jest samotnych niż przeciętnych. No i jest sprawiedliwość. :) Nie można miec wszystkiego, ot co.

Ale powiedz mi, trochę się naszukałeś tej, która by Ci odpowiadała, nie? A i ona się pewnie naszukała, zanim trafiła na CIebie...?

nie rozumiem Ciebie.

to prawda dopiero w wwieku 21 lat jestem w pierwszym i powaznym zwiazku:)

Życzę Wam powodzenia w takim razie. Btw., mam kolegę, który jest przystojny, kasiasty i posiada pewne "właściwości", dzięki którym kobiety do niego lgną. To sobie zawsze chłopak korzystał - co weekend miał kilka panien, nawet zdarzało się, że naraz. I dobrze mu z tym było, a jak! Az w końcu jedna z nich zaciążyła (oczywiście zamierzenie) i go ma na stałe. :D I to wcale niezbyt urodziwa i sympatyczna kobieta. Ale wierny jest, skubany, już szereg lat. To się wpakował. :D

ja nie jestem kasiasty,studiuje,mam raczej wyglad,ale nigdy mnie nie bawilo podrywanie:)teraz tym bardziej jak mam swietna dziewczyne starsza od siebie:)

Dlatego pisałam, że są wyjątki. Ale te wyjątki sobie jakoś radza - więc nie są samotne i ich temat nie obejmuje. :)

to prawda,i wiem tez ze ja sie jej spodobałem a nie kasa itd.to moge jej dac po studiach:)

:) Najważniejsze, że serce jej dajesz. Ale kasa to tez afrodyzjak - jednak mozna się naciąć i stać się zakupem. Zużyje - wyrzuci.

cóz po studiach nie bede jej załował:):P