Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KAFETERIANK26777

SKONCZYLAM PRAWO I ADNIMISTRACJE I NIE MAM PRACY

Polecane posty

Gość KAFETERIANK26777

TYLKO NAUKI POSZLO NA MARNE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była urzędniczka
No i weź się za własną działalność,a nie szukaj państwowej posadki.Tam nie zawsze jest tak różowo,jak myślicie,małolaty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy skończyłaś
kiedy skończyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAFETERIANK26777
W ZESZLYM ROKU I OD TEGO CZASU SZUKAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAFETERIANK26777
NO ALE CO JA MAM TERAZ ZROBIC?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzka ...
sorry,jak ktos studuije taki sam kierunek jak co druga osoba to nic dziwnego, trzeba bylo nad tym pomyslec wczesniej ...wyjedz zagranice do jakiejs pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była urzędniczka
skończ kurs spawacza! ...idiotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeba byłooooo
skończyć finanse czy informatykę. Twoje kierunki są pokrewne, nie ma sensu studiować ich razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfgfdfg
studiuje sie nie tylko po to zeby potem miec prace, ale studia to przede wszystkim powinna byc nasza pasja. przynajmniej tak bylo u mnie, skonczylam to co zawsze lubilam, co bylo moim hobby. a ze teraz nie mam pracy to mam to gdzies i tak warto bylo studiowac, tyle sie czlowiek nauczyl :) poza tym ktos dobrze napisac, rob cos wlasnego, moze udzielaj korkow???? co bedziesz patrzec zeby ktos ci zrobil łaskę i cie przyjal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enedue
"sorry,jak ktos studuije taki sam kierunek jak co druga osoba to nic dziwnego, trzeba bylo nad tym pomyslec wczesniej ...wyjedz zagranice do jakiejs pracy." uważam że studiuje sie to do czego ma sie predyspozycje i co nas interesuje. co z tego że podejmie studia takie po ktorej jest zatrudnienie pewniejsze skoro sie do tego nie nadaje a poza tym po 5 latach studiów na danym kierunku rynek praqcy może sie zupełnie zmienic. nie zgadzam sie wiec z powyzszym cytatem. ps. po prostu studia dzisiaj to czesto punkt wyjscia a nie panaceum na znalezienie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
Współczuję ,ale trzeba było najpierw pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiollllla
można znaleźć pracę po tym kierunku, weź się jeszcze za język, albo skończ jakieś podyplomowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmdf
ludzie przestancie takie glupoty wypisywac: "trzeba bylo skonczyc inne studia", teraz po kazdym skonczonym kierunku istnieje zagrozoenie bezrobociem, z praca ogolnie jest ciezko niezaleznie od skonczonych studiow!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BZDUR
To spróbuj znaleźć pracę po politologii, socjologii, polonistyce czy innym badziewiu a np po informatyce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty śmaki owaki
taaaa wszyscy maja miec zdolności do 1 góra 3 kierunków. sami informatycy itp. to jest właśnie wielka bzdura i klapki na oczach . jak ktoś nie ma predyspozycji do informatyka to co ma zrobic? zesrac sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankkaaaaaaaa
teraz jest ciężko ogólnie z praca a nie tylko po administracji.Po informatyce i finansach również.Te kierunki tez kończy dużo ludzi co roku. Musisz startować w konkursach do różnych urzędów i może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaudi81
Wiekszosc moich znajomych po politologii,socjologii czy polonistyce ma prace.Wszystko zalezy od predyspozycji,osobowosci,znajomosci jezykow itd.Wiec takie teksty,ze trzeba bylo isc na informatyke sa zenujace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko to jest z pracą
jak ktoś mówi: "chcę mieć pracę, bo skończyłem studia, więcej nic nie muszę". Dopóki nie przestaniecie sobie wyobrażać, że "po studiach jestem taki gość, że pracodawcy będą mnie błagać, żebym się u nich zatrudnił", to do żadnej pracy Was nie przyjmą. Mniej oczekiwań, więcej wysiłku i pokory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badziewiak
ty a czemu zakładasz z góry że autorka tematu nie szuka i nie wkłada w to wysiłku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko to jest z pracą
Nie przypominam sobie, żebyśmy przechodzili na "ty". Co to za wysiłek skończyć studia a potem siedzieć pół roku w domu, przeglądać ogłoszenia, wysyłać cv i czekać aż manna z nieba spadnie? To nawet nie jest minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wssibskkaaa
teraz ogloszenia o prace glownie zawieraja email i tak tez sobie zycza pracodawcy aby tak wysylac wiec nie wiem o co chodzi z tym min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badziewiak
ty a skad wiesz czy ona tylko tak szuka. poza tym Prawo to nie są łatwe studia "proszę Pana ". kurka jaki wrażliwiec sie znalazł don Pedro Alfons HRABIA . oceniasz ludzi o których g...o wiesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhccgvdjbckjdclknlkhbjhb
" co za wysiłek skończyc studia" ---- weź ty sie zastanów 5 lat stresów egzaminów itp. a ty to kwitujesz takim tekstem. musisz byc super hiper ekstra kimś skoro tak oceniasz . w dodatku nie wiesz na czym polega szukanie pracy chyba bo ja dwukrotnie prace dostałam dzieki wysyłaniu e-mail. a łazenie po firmach to mit . nic nie daje. także nie wzdymaj sie tak SUPER HIPER ZNAWCO TEMATU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupcia2...
bo jeszcze wygląd jest ważny, TAKA JEST PRAWDA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko to jest z pracą
Wy też chyba łatwiutko oceniacie ludzi, o których gówno wiecie. Po pierwsze - pani. Po drugie - kwituję takim tekstem, bo sama skończyłam - 5 lat stresów, egzaminów, na największym wydziale najstarszej państwowej uczelni w największym polskim mieście. Dziennie. Skończyłam bardzo trudny i bardzo mało popularny kierunek humanistyczny. Być może niewiele wiem o szukaniu pracy. Ale ja przynajmniej nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem satysfakcjonującego zajęcia, także pod względem wynagrodzenia. Od autorki różnię się tylko tym, że pracowałam od drugiego roku studiów, inwestowałam w dodatkowe kursy językowe i nigdy nie przyszło mi do głowy, że "wystarczy skończyć studia" a potem już tylko oczekiwać. I mimo, że spełniam się zawodowo i życiowo, zaczęłam kolejne studia, dla kontrastu techniczne. Ale to kwestia podejścia. Co wy byście zrobili, gdyby przyszedł do was potencjalny pracownik i powiedział: "zatrudnij mnie, bo jak nie, to moje 5 lat studiów pójdzie na marne"? O to właśnie chodzi z minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble vle
1) jak humanistyczny to nie mogl byc trudny 2) a co ma najstrasza renomowana panstwowa i w duzym miescie do poziomu? Jak studia g... dają tylko doświdczenie bzdurn teoria, pracodawca woli kogoś po średniej choćby z polrocznym dosw. niz absolwentke najstraszego uniwerku, jakze slawnego :D Finansista :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko to jest z pracą
1. Muzykologia. Nigdy nie przeszłam choćby przez próg szkoły muzycznej - spróbuj. 2. A co ma prawo i administracja do zatrudnienia? Dokładnie to napisałam - przeczytałeś pierwszy akapit a trzeci jakoś ci umknął. Wątek swojego wykształcenia poruszyłam ze względu na zarzut, że nie wiem, co to znaczy skończyć studia. Powtórz lekturę, proszę, wtedy chętnie konstruktywnie podyskutuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvbfhbvkijnfkvf
"Co to za wysiłek skończyć studia a potem siedzieć pół roku w domu, przeglądać ogłoszenia, wysyłać cv i czekać aż manna z nieba spadnie?" piszesz co to za wysiłek a potem sama sie powołujesz że miałaś 5 lat stresów na studiach. sama sobie przeczysz . a muzykologia? do czego ci to potrzebne? autorka przynajmniej skończyła kierunek po którym prędzej czy później znajdzie dobrą prace . z tego co piszesz widac że masz wysokie mniemanie o sobie a innych oceniasz po 2 postach.... proszę Pani . ja też pracowałam na studiach i pracuje teraz ale wiem że z pracą ciężko jest nawet osobom naprawde dobrym. chyba nie zaznałaś bezrobocia ... a wierz mi trafia się różnym ludziom nie zawsze z ich winy i nie zawsze nie znalezienie pracy równa się niedołęstwu.życze więcej pokory i wyluzuj może bo na forum raczej sie per "ty " mówi i nikogo to zwykle nie razi jaśnie Pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankkaaaaaaaa
do była urzędniczka a ja się zastanawiam jak pani dostała się do tej pracy, bo pewnie bez żadnych studiów, no i widać ,że nie za bardzo ta administracja badziewna skoro ktoś zajął po nich stanowisko kierownicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko to jest z pracą
Nie powołuję na 5 lat stresów i egzaminów - odnoszę się do wcześniejszej wypowiedzi. Może i muzykologia nie jest do niczego potrzebna. Ale jakie dziś ma znaczenie, jakie kończy się studia? Ja mam świetną pracę po muzykologii, nie pierwszą zresztą, a absolwentka prawa nie ma żadnej pracy. Bo to nie o wykształcenie chodzi. Razi mnie rozpoczynanie wypowiedzi od zwrotu "ty a skad wiesz". Tylko tyle. Nie oczekuję wcale relacji "pan-pani". Na swoje mniemanie o sobie zapracowałam i pracuję nadal, poprzez kolejne kursy, szkolenia i następne studia. Wiem, że bezrobocie trafia się różnym ludziom. Ale pani magister prawa i administracji trafiło się akurat na jej własne życzenie - poza skończeniem studiów nie zrobiła nic więcej, żeby podnieść swoją wartość na rynku pracy. A po co w ogóle pracowałaś na studiach, skoro tak bardzo popierasz postawę autorki tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×