Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MałaŻabka

czy facet musi wiedzieć że to pierwszy raz?

Polecane posty

Gość ginia
no masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się
to wszystko takie skomplikowane...szkoda, że nie da się od razu wiedzieć, jakie działanie będzie miało jakie skutek i co powinno się robić. byłoby sto razy łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginia
wybacz prawiczek ale moje poglady diametralnie sie roznia od twoich i szczerze to kompletnie ciebie nie rozumiem :P mysle ze wiekszosc facetow mysli inaczej a przez te ich glupie komentarze dla mnie samej dziewica 20 paro letnia to juz dinozaur :O i jakos nie kojarzy mi sie to dobrze, po prostu w moim otoczeniu kiedy dorastalam slowo dziewica bylo gorsze od dziwki :O mam nadzieje ze to sie zmieni jak bede miec swoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się
to czy ludzie uważają, że bycie dziewicą jest pozytywne czy negatywne to chyba kwestia konkretnych środowisk a nie całego społeczeństwa. u mnie jest w sumie tak, że znajomi nie uważają, że to coś złego, ale też raczej nie mają zamiaru czekać do ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginia
u mnie moze bliskie kolezanki tez nie uwazaja ze to cos zlego, chociaz to troche dziala tak, ze niby sie mowi ze to nic zlego, ale nikt sam nie chce byc ostatnia dziewica w grupie :P zreszta u mnie ten poglad uksztaltowal sie glownie w gimnazjum i podstawowce, co bylo chore bo niby kim ma byc 13 letnia dziewczynka jak nie dziewica :O a w podstawowce koledzy nazywali te ciche i niesmiale dziewczyny lub maloatrakcyjne "dziewice" zreszta jak sie patrzy teraz na 15- 16 latki to naprawde zaczyna sie obnizac granica utraty dziewictwa czy wchodzenia w doroslosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj ginia! tak kropka stracilam dziewictwo po swoich 25 urodzinach i nie dlatego ze zle sie znim czulam ale mialam ochote na seks...bo moze nie wiesz ale dziewice tez maja chcice :P a pierwszy raz mialam kontakt z nagim facetem po 24 urodzinach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a panu wyjatkowemu serdecznie wspolczuje podejscia do tematu...jesli uwazasz ze kobieta zaspokajajaca swoje potrzby seksualne z kolega to mebel do ruchania... to nic tylko wspolczuc... i a takim facetem nierozgarnietym to ja bym niechciala miec nic wspolnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginia
no ja rozumiem, ze dziewice maja potrzeby, ale mowie ze przez takie gadanie wyksztalcil sie we mnie mylny obraz dziewictwa :O mialam jakis tam kompleks chociaz nie powinnam i teraz nie wyobrazam sobie ze ktos moze byc z wlasnej woli dziewica :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ginia ja cie rozumiem choc umnie to wygladalo calkiem inaczej...ja mialam problem bo chcialam sie kochac z facetem a on niechcial i to mnie dobijalo bo go pragnelam i mialam straszne chcice on tylko rozkrecal i zostawial... bardziej mi chodzi o tebilne podejcie facetow!!!! rozumiem ze rozne sa kryteria dobierania partnera..ale zeby bylo nim dziewictwo czy jego brak to dopiero jest zenada...jak dla faceta bedzie cos takiego wazne to dlamnie facet nei bedzie wazny...tak to umnie wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liczy sie czlowiek jaki jest...jakie ma podejscie do wielu spraw...sa granice wszystkiego...nie interesuje mnie co kropka mysli omnie bo ja wiem jaka jestem i zadnemu facetowi niedam sobie wmowic ze jest inaczej...badz sobie prawiczkiem nawet do smierci umrzesz czysciutki i odrazu pojdziesz do nieba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam sie kropka czy przed moimi 24 urodzinami chcialbys mnie za dziewczyne...odrazu mowie ze wtedy to mialam za soba tylko calowanie z jezyczkiem i raz zmacane piersi pezez bluze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wlasnie tego nie rozumiem bo mowisz ze bys chcial a nic omnie nie wiesz...jakie mam marzenia pragnienia... jaka muzyke lubie, jakie filmy..jakie mam podejscie do seksu czy milosci... dlaciebie liczy sie tylko czy dziewica czy nie....niechcialabym miec takiego faceta..dlanie liczy sie podejscie faceta do uczuc i seksu... i nie interesuje mnie jego przeszlosc do momentu odkiedy jest zemna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tej kafeteri wyglada to inaczej..wyglada to jakbys czukal cnotki bez wzgledu na wszystko..aby blone miala i z facetami nie szlala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bede z facetem tylko takim ktory bedzie mial podobne poglady jak ja...niemozna wiecznie czekac na milosc...natury sie nie oszuka...moze jak ci dojdzie kilka latek to zrozumiesz o czym ja mowie...jednak wszystko z rozsadkiem poznalam wielu facetow a calowalam sie tylko z 3....twoim zdaniem to o niczym nie swiadczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego mówicie że faceci nie czekają na miłoś może nie wszyscy ale ja czekam tylko że już 26 lat i ani miłości ani pierwszego razu i już niewiem co mam robić ale jakoś nie potrafie tak bez uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja do 24 lat tez wierzylam ze spotkam faceta z ktorym bede chciala byc i kochac tylko jego w kazdym tego slowa znaczeniu...ale zycie neijest takie kolorowe...a hormony zaczely szalec...wolalam to zrobic z kims na jasnych warunkach niz okamywac kogos ze to zwiazek ze mi zalezy...zeby ludzie uwazali mnie za pozadna ...mam inna teorie pozadnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marteczka i tak bez uczucia byłaś w stanie to zrobić ale co to zmieniło że zrobiłaś to raz czy dwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chlopaka znalam troche duzo rozmawialismy...okazal sie wrazliwy i godny zaufania zeby wysluchac moich zali i rozterek..onzakonczyl jakis czas temu zwiazek na ktorym mu zalezalo...przez rok byl sam...spotkamismy sie kiedys zeby pogadac i poprostu nas ponioslo...a raczej tego nie probowalismy powstrzymac...co mi to dalo rozladowalo moje napiecie, zaspokoilo ciekawosc, wiem tez ze bylam jego trzecia kobieta w zyciu, pewnie dlatego mu zaufalam...na jakis czas mialam spokoj ale znowu zaczyna mnie nosic...i ja wlasnie tez nei umiem z byle kim i byle gdzie...a ze niechce jego oklamywac to wiecej doniczegonei doszlo bo on chce zwiazku a ja go nei kocham :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie byl zaden uklad...lubie go szanuje i cenie.. spotykamy sie na herbacie i piwie i rozmawiamy...do tej pory mamy swietny kontakt...a do takiej sytuacji doszlo raz...ja mysle ze nie chodzilo o sam seks, choc byl mysla przewodnia...to byla taka namiastak czulosci zaufania czegos waznego...nawet przez chwile zapomnialam ze to tylko przygoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kropka moze wkoncu zaczniemy rozmawiac jednym jezykiem :D... ogolnie wiem o co ci chodzi o zaklamanie lasek... ja psychcznie to dziewica nei bylam juz z bylym bo tyle razy go pragnelam...ale to okazala sie pomylka...niestety jak czlowiek jest zauroczony to wiele nei widzi i czlowieka sobie idealizuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to idze w parze...powiedzialabym ze tak samo intymnyjak seks dlamnie oczywisci...a z drugiej strony ludzie moga uprawiac seks bez calowania.. niektorzy traktuja seks jaksport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka a co ja mam poradzić że nie spotkałem jeszcze takiej która by chciła to ze mną zrobić nie chodzi ze proponowałem tylko poprostu niemam nikogo takiego ja Ty miałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm Pablo naprawde ja nic ci dobrego nei doradze...bo znowu jestem w takiej sytuacji jak wczesniej...to ze mam mozliwosc powtorzenia tego samego nei oznacza ze to dobra decyzja...tez chce milosci i nie starcza mi sam seks..mozesz jednynie tak jak ja poznawac nowych ludzi a moze poznasz kogos dla siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka jak myslisz dlugo powinienem jeszcze z tym czekać a co jesli spotkam dziewczyne która doceni że dla niej to zachowałem.A jak czytam to forum ogulnie to sie przeraziłem bo od niedawna mam internet. Do tej pory myślałem że dla kobiet najważniejsze jest uczucie a seks jest na samym końcu a tu zdziwko dałem się nabrać na tę gadkę dzisiejsze dziewczyny bardzo wysoko stawiają seks nawet kilka mi powiedziało że nie chciały by prawiczka. Boli mnie to że rozumie jak kobieta uprawiała seks w związku to jest do przyjęcia ale jak mówi że kiedyś myslała ze nie moze a teraz mówi ze jaest w stanie zrobić to dla samej przyjemnościa traktują to jak sport a jak ktoś nie kożysta tak jak ja to jakaś ciota i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×