zapytanie do dziewczyn.

Witam, mam do was pytanie.Sprawa wyglada nastepujaco.Miszkam od blisko 7 miesiecy z moja dziewczyna.Od miesiaca mam pewne podejrzenia w stosunku co do niej,czuje ze cos jest nie tak.Ostatnio jednak zaczynam miec pewne dowody ,ale nie jestem ich pewien.Opisze ta sytuacje. Wszystko zaczelo sie w srode w zeszlym tygodniu.Moja dziewczyna po powrocie z pracy jak zwykle sie przebrala/spodnie od dresu , koszulka/w sumie nic dziwnego ale zauwazylem ze bardzo dyskretnie zmienila stringi ktore miala na sobie.W sumie zawsze jak sie przebierala po pracy to bielizne zmieniala dopiero po prysznicu. Mysle sobie co mi zalezy sprawdze te stringi.Siegam wiec do kosza na pranie odnajduje je i widze ze na czesci ktora przylega do wiadomej powierzchni ciala :) jest sporych rozmiarow plama , koloru bialego,ktora podczas zginania,zdrapywania sie kruszy/stringi kolor czarny/.Bardzo mnie to zastanowilo,tak bardzo ,ze postanowilem zbadac co sie na tych stringach znajduje.Niestety nie okazalo sie to latwe.Postanowilem ze bede obserwowal dalej.Mija czwartek i znowu ta sama sytuacja,wraca,przebiera sie stringi kosz,ja sprawdzam i znowu ta biala plama.Ale mowie sobie,obserwuje dalej. Mija piatek,wraca,przebiera sie dres itd ale stringi ma na sobie,kladzie sie ,oglada TV i wieczorem idzie pod prysznic,ja sprawdzam juz obsesyjnie chyba i co widze,plama biala jest ,ale swieza,jakby powstala pare minut temu.Podkreslam ze od srody do piatku zawsze ubierala stringi koloru czarnego.Obserwuje dalej. Jest sobota,jest w domu.I mija dzien,wieczorem znowu sprawdzam ten cholerny kosz i widze jej majteczki ktore miala w ciagu dnia na sobie,koloru zoltego z niewielka plama koloru ciemno zoltego.Mysle sobie cos nie tak.Ale obserwacja trwa dalej.Kilkanascie minut temu sprawdzam kosz i znajduje schowane miedzy posciela do prania czarne stringi z b.plama.W sobote robila pranie,prala wszystkie ciemne rzeczy,znajac jej dokladnosc nie mogla przeoczyc tych stringow,a na dodatek wiem ze one byly schowane w tej poscieli. Czytalem w internecie ze kobiety maja roznego typu uplawy itp ale nie jestem pewiem czy to jest to.Okres miala od 12stycznia do jak sie nie myle 15.Zobacze jeszcze dzis co bedzie jak wroci z pracy. Prosze was o odpowiedzi co o tym myslicie. Dziekuje

Rozumiem że podejrzewasz że twoja dziewczyna cię zdradza. Moim zdaniem niesłusznie.

Sprawdzasz noszone gatki swojej dziewczyny? Zalatuje mi to na jakies ukryte zboczenie albo fetysz ..:P

ma dziewczyna owulacje,upaprala majtki i zmienila..nic dziwnego...ja jak mam owulacje,to zaraz po przyjsciu do domu chce sciaganc z sieie ten klej...i wyglada on identycznie jak sperma!

ma upławy...

to "coś " (wg ciebie) jest normalne... ale z tobą chyba coś nie tak... idź do psychologa, jeżli dopatrujesz sie w "tym" zdrady i że to była sperma...

ciekawi mnie co to jest to biale ? ta biala zaschła substancja

koles nie panikuj to nie sa uplawy bo one moga miec nawet zielony kolor. po prostu dziewczyna ma wydzieline ktora jest rozna w zaleznosci od owulacji:) spokojnie

a może skończyły jej się wkładki? stary po 7 miesiącach mieszkania razem? i nie wiesz takich rzeczy? może po prostu zapytaj, ludzie na jakim Wy Świecie żyjecie? tylko nie pisz, że to dla Was wstydliwy temat bo nie wytrzymam, jak zapytasz co jej jest to chyba Cię nie przegoni? postaraj się trochę a na pewno będzie dobrze

paranoicznie dosyć...

hahaha...facet rozbawiłeś mnie.

przecież to u kobiet normalne.a schowała między prześcieradła bo może zczaiła,że grzebiesz jej w majtkach.

oj jakbym faceta złapała na wykruszaniu moich wydzielin z majtek, to bym sie głęboko zastanowiła;)

mysle że powinieneś pracować albow pralni albo w punkcie skupu makulatury :o

Ja jestem facetem i też mam takie białe plamy na majtkach