po chwili sexu nic nie czujemy...

witam.! od 2 miesiecy wspolzyje...na pocztku bylo wszytsko ok...terazz od niedawnaa mam taki problem ze po chwili sexu z moim facetem nic oboje nie odczuwamy....mieliscie taki problem? prosze pomozciee...

odczuwać po skonczonym sexie?

nie odczuwacie... uczuć czy nie macie czucia w nogach?? hehe wydaje mi się, że oprócz pociągu seksualnego jaki do siebie czujecie, nie ma nic? Kiedy emocje po seksie już opadną nie pozostaje nic prócz odwrócić się do siebie plecami i zasnąć:) Wiem, że faceci lubią się odwracać po seksie od swojej kobiety, za to Panie lubią się jeszcze poprzytulać, pogadać o kolorze zasłon do nowego eM. Jeżeli rzeczywiście niczego Ci się nie chce to albo mieliście zajebisty seks i jesteście na maxa "zużyci" ew patrz początek posta... no cóż mogę się mylić... ja bym to tak widział. pozdrawiam

nie..poprostuu przez moze 15 minut jest przyjemnie zajebiscie....i w pewnym momencie nie cuzjemy nicc.... zadnej przyjemnosci...

jeśli ożywacie durexow zmieńcie te gumy jak od traktora na inne- cieńsze w moim przypadku pomogło :)

wasz problem!!!!!!!!!!!!!!! GRZESZNICY KARA

czyli jak? jeszcze w trakcie seksu? możecie spróbować przed upływem 15 minut:) żartuje, nie wiem może używacie jakichś specyfików, ew jakichś gumek z opóźniaczem, a wiem że one potrafią narozrabiać, dobre jak się ma wymagającą kobitę, może tak bez końca ale jak po paru godzinach dostanie swoje, to można się skupić i skończyć jak człowiek... ciężko mi powiedzie, nigdy tak nie miałem...

ja sama nie wiem...gubie sie.... czytalam zee to na pocztku moze tak bycc.... jedna laska miala tak prze 7 miesiecy od zaczecia wspolzyciaa