Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondi3003

zdradziłam, żałuję...

Polecane posty

Witam, Ze swoim facetem jestem juz ponad rok. Kochamy się, byliśmy szczesliwi... Zniszczyłam wszystko. Jakies 4 miesiace temu wyjechalam, byl tam inny facet, bardzo mi sie spodobal, ale nie chcialam zdradzic. Niestety przekroczylam granice niewinnego flirtu. Doszlo tylko do pocalunku. Sumienie mnie meczylo. Powiedzialam swojemu chlopakowi po miesiacu. Nie zostawil mnie, ale powiedzial, ze nigdy nie wybaczy. Minely juz 3 miesiace. MIedzy nami jest ok, ale nic wiecej. On sie zamknal w sobie. Boje sie, ze nigdy nie bedziemy szczesliwi, ze nigdy juz nie zaufa. A ja tak zaluje, codziennie placze, mialam nawet mysli samobojcze, a teraz chyba mam depresje. To tak boli. Chce odzyskac szczescie... Może mialyscie podobna sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka malibu
ja miałam. po 1,5 roku, całowałam sie po paru kieliszkach z jego najlepszym przyjacielem. do tej pory mi to pamieta. teraz jestesmy ponad 2 lata i chyba sie to wszystko rozsypie.. ale nie wiem czy to przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze się zobaczy
a myślisz, żę on to jest niewiniątko :) lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Philip
Blondi, nie przejmuj się pierwszy raz jest najgorszy, póżniej jakoś leci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem powaznie
pocalunek ? oboje jestescie glupi i niedojrzali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka malibu
pocałunek jest oznaką niedojrzałości? czy może to pryszcz? czyli będąc z kimś, możemy lizać wszystkich dookoła, ale seksu - ani troszkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaadella
jedyną dojrzałość wykazałaś Ty blondi przyznając się...on,cóż czuje się zdradzony,choć pocałunek,to nie jeszcze nic wielkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie wiem, ze to nie jest nic az tak wielkiego. Rozumiem, ze go to boli, ale on nie przyjmuje do wiadomosci, ze ja tez teraz cierpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiatczony
Blondi,siadz z nim i pogadaj ale tak na 100% ze to byl "wypadek"jezli Ci nie wybaczy po powaznej rozmowie, nie wybaczy NIGDY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzial mi kiedys, ze wierzy ze sie uda, ulozy i wierzy ze bedziemy razem jeszcze szczesliwi i tego sie mocno trzymam choc jest mi ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiatczony
jak tak powiedzial to o co chodzi?.Przestan o tym myslec, bo Ty mu o tym ciagle przypominasz twoim zachowaniem,uwierz faceci maja tez serca i nimi czuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba masz racje. Przy nim staram sie tego nie pokazywac, ten temat juz skonczylismy i wiecej go nie ruszamy. Tylko ja nie radze sobie sama ze soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiatczony
jezeli to naprawde byl "wypadek" i tego zalujesz ,to badz szczera sama do siebie i przestan sie zadreczac.znasz to napewno!? Co bylo a nie jest nie pisze sie w rejest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiatczony
mysl lepjej jak mu pokazac ze go kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×