utopiłam telefon, help!

jak w temacie, własnie utopiłam telefon, nokie 3100, więc nie jakiś nowiutki, liczę, że to dobrze wróży bo podobno im starszy telefon tym bardziej odporny. co mam teraz zrobić? rozłozyłam go na części na tyle na ile się dało bez użycia śrubokrętu (nie mam odpowiedniego), teraz lezy i się suszy. jaka jest szansa, że zmartwychwstanie?? co jeszcze mogę zrobic? plis, help :)

Połóż na grzejnik i niech tak poleży ze 2-3 dni. Potem spróbuj go włączyć.

dzięki za odpowiedź, spróbuję. a nie stanie mu się nic jak będzie się tak grzał? moze ktos jeszcze mógłby mnie pocieszyć? :P

pierdoła jak cholera jak w temacie, własnie utopiłam telefon, nokie 3100, więc nie jakiś nowiutki, liczę, że to dobrze wróży bo podobno im starszy telefon tym bardziej odporny. co mam teraz zrobić? rozłozyłam go na części na tyle na ile się dało bez użycia śrubokrętu i teraz sprzedaję jako puzle

Moj tez sie utopil kilka dni temu, osuszylam go i dziala... tyle, ze sieci nie lapie

polej alkoholem, zeby wyplukac wode. Inaczej korozja sciezek i kaplica ;)

kurewka ale ja mam tylko jakąś resztkę spirytusu nagietkowego i jakies stare campari, to chyba nie przejdzie, co? i w ogóle jak mam go polać? jesli jest rozłożony tylko z obudowy a reszta części jest normalnie na miejcu (nie mam odpowiedniego srubokretu)

Nie dawaj go na grzejnik, bo zbyt gwałtownie go osuszysz i tym samym upieczesz. Rozłóż na części, powycieraj wszystko dokładnie i włóż do ryżu, a pojemnik/torebkę z ryżem postaw w jakimś ciepłym miejscu. Ryż jest hydroskopijny (czy jakoś tak) i wchłania wodę...

polej tylko płytkę drukowaną, nie tykaj akumulatora i wyswietlacza bo moga zle skonczyc :D spiryt tylko czysty, najlepiej denaturat, wyborową ew. salicylowy. Nic z cukrem ;)

a raczej wyprałam go razem ze spodniami i wypłukałam w płynie. Na drugi dzień jak już wytrzeźwiałam i go znalazłam to tylko wyjelam baterie i karte, wszystko powycieralam, złożyłam i działał. Na dodatek przez tydzien pachnial kwiatami:)

nie kladz na grzejnik,t ylko w poblizu ewentualnie i pod zadnym pozorem nie wlaczaj za wczesnie! ja kiedys zalalam kom. piwem i po nocy wlaczylam i ... :O wiadomo. kicha. sprzet musi odparowac, inaczej beda zwarcia i telefon sie zepsuje na cacy. nie wiem, czy faktycznie dojdzie do korozju LOL, ale jesli juz alkoholem masz przemywac, to na boga, nie chlustaj nim na sprzet :D ppo prostu patyczek higieniczny zamocz spirytusem albo wodka czysta (inne alkohole nie wchodza w gre) i delikatnie pomiziaj komore. potem obowiazkowo suszenie. powodzenia :)

niezly pomysl z tym ryzem. - a propos, chodzilo o slowo HIGROSKOPIJNY, zdaje sie

do korozji dojdzie faktycznie, przy szerokosci sciezek drukowanych rzedu 0.15mm jest to prawie nieuniknione :)

moja siostra wyprała telefon w pralce i działał takze nie masz co sie martwic;)

no to dupa :( próbowałam go włączyć i włączało się podświetlenie klawiatury i ekraniku ale nic poza tym. zabiłam go?????? i co to jest płytka drukowana???? boże a jutro (już dziś) mam megaważny egzamin i zamiast się uczyć to się bawię komórką żeby było zabawniej: jest to telefon mojego faceta :P ma mnie za straszną pierdołę i jak się dowie to pewnie wcale mocno się nie zdziwi, życ sie odechciewa w taką noc ;P

pain au chocolat ja już kiedyś wyprałam telefon, tyle, że przyjaciółki :P więc jak jutro usłyszy, co zrobiłam to będzie miała ze mnie podśmiechujki i ten telefon niestety nieszczególnie działa, tzn. nawet się odpala ale nie da się z nieog korzystać jestem załamana

"nie mam nicka Nie dawaj go na grzejnik, bo zbyt gwałtownie go osuszysz i tym samym upieczesz. Rozłóż na części, powycieraj wszystko dokładnie i włóż do ryżu, a pojemnik/torebkę z ryżem postaw w jakimś ciepłym miejscu. Ryż jest hydroskopijny (czy jakoś tak) i wchłania wodę... " Nie do ryżu tylko nad bezwodnym siarczanem miedziowym:P.I najpierw należy przepłukać woda destylowaną żeby brudne nie było po wysuszeniu:P.

kicha ze go wlaczylas ,powinnien sie suszyc ze 48godz

nic z tego nie rozumiem :P nie posiadam ryzu! z jedzenia mam tylko ziemniaki, jabłko i jogurt więc się raczej nie przyda. nie mam nic z tego co mi polecacie, moje gospodarstwo domowe jest nędzne! o matko i co mam zrobic? suszyć? rozłozyć tez nie mogę bo nie mam narzędzi, jak już pisałam. i czy przetarcie ma dotyczyc tego co widać po zdjeciu ibudowy? tam gdzie klawisze?

up up!

dzięki za pomoc :)

trzeba wrzucić w spiryt i dopiero na grzejnik