Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gonzallo

krwotoki z nosa w ciązy-co to znaczy?

Polecane posty

Gość DO leci ci krew
na obiad tylko mięso i warzywa? to jest zdecydowanie za mało to jest kobieta w ciąży, a nie dietująca osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leci ci krew
Rany kobieto ale ty uparta jesteś, wg Ciebie powinna wrzucić w siebie jeszcze tonę makaronu, ryzu lub ziemniaków..... rozumiem Twoje podejście ale zrozum że niektórym np węglowodany szkodzą, powodują wzdęcia, uczucie pełności, niestrawność, ja mam tak i bez zaawansowanej ciąży więc nie mogę jeść w ogóle ryżu, bez względu na to czy jest to ryż biały, brązowy czy dziki co do ziemniaków i makaronów mogę je jeść tylko w umiarkowanych ilościach i pod warunkiem że nie jadłam pieczywa już na śniadanie być może autorka topicu ma podobnie dlatego woli zjeść mięso i warzywa niż zapychać się węglowodanami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkkkaaa
ja tez mialam krwotoki z nosa w ciazy, najczesciej budzilam sie w nocy , jak poczulam ze mi krew leci. Trwalo to ok 10 min. Z dwoch dziurek i na dodatek z buzi tez, bo splywala mi z nosa. Wyladowalam nawet kiedys na pogotowiu. Hemoglobina niska. Dostalam zelazo dodatkowo do lykania-BIOFER. Pozatym nakaz nawilzania pokoju-zakupilismy nawilzacz. Bo to w zimie kiedy powietrz jest suche. Czeste wietrzenie pokoju, gdzie sie spi. Wazna tez jest dieta. Ustalo po tych metodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nic groźnego
Spokojnie, w ciąży krwotoki z nosa mogą się zdarzać, zdarzają się mniejsze czy większe zmiany w morfologii, krzepliwości, naczynia krwionośne mogą być bardziej kruche. ZMiany w układzie krążenia to nic nadzwyczajnego. Mogą też bardziej krwawić Ci dziąsła, mogą pojawić się żylaki... Jeżeli krwawienia są bardzo częste i silne, długo trwające, to może warto przejść się do laryngologa (ale oczywiście nie ze skierowaniem, bo to by wieki trwało, ale do szpitala na ostry dyżur) bo być może masz jakieś pękające ciągle naczynko, które trzeba by zasklepić, a to pomaga na długo. A dietę masz jak najbardziej w porządku i tym się nie musisz przejmować. Poza tym w ciąży je się nie "za dwóch" ale "dla dwóch" :) A dziecko zawsze weźmie sobie z organizmu matki to, czego potrzebuje. Ewentualne niedobory odczuje prędzej kobieta, niż maluch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×