Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Przyjaciółka wpadła! Co robić?

Polecane posty

Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Pisałam już o tym problemie pare dni temu, ale nadal jest on nierozwiązany... Moja przyjaciółka jest niepełnoletnia, nie ma tolerancycjnych rodziców, nie ma pieniędzy i nie może liczyć za specjalnie na wsparcie swojego faceta i jego rodziny. I zaszła w ciąże. To 9 tydzień. Ona nie wyobraża sobie żeby "to" urodzić. On "popiera każdą jej decyzje". Powiedzieli tylko mnie i tym samym 18-letniej gówniarze zostawili na głowie problem większy niż wszystkie moje dotychczasowe razem wzięte. Chcą żebym pożyczyła im pieniądze, pomogła w znalezieniu lekarza... Czuje się zobowiązana, ale troche nie wiem jak mam się do tego zabrać. No i jak ją próbować namówić żeby urodziła skoro sama nie wierzę, że to się wszystko później ułoży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAARRRRCCCCDDDD
Nie trzeba mieć kasy na lekarza bo każdy ginekolog jest w przychodni i nie trzeba płacić. A aborcja w naszym kraju jest zabroniona. Uzmysłów to swojej koleżance która przed ciążą się nie zabezpiecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest \"o\" tylko dziecko, które przez swoją nieodpowiedzialność poczęła. Jeśli nie jest w stanie sama wychować dziecka to niech odda je rodzinie adopcyjnej, jest tyle rodzin pragnących zaadoptować dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Mi nie musisz tego pokazywać. Ja się naoglądałam w necie stron o aborcji, filmików na youtube z dramatycznymi "mamusiu, czemu mnie nie kochałaś?" i tak dalej.. Jej to nie przekona, wierz mi... Ona jest w jakimś szoku i tylko krzyczy, że nie chce tego czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
No ale chodzi o to, że ona nie skończyła szkoły średniej, a rodzice ją wyrzucą na bruk jak się dowiedzą - tego jestem akurat pewna nawet ja. No i co? W jaki sposób donosi ciąże? Za co będzie żyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAARRRRCCCCDDDD
Jeżeli mieszka w mieście to są ośrodki gdzie przyjmują takie samotne matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAARRRRCCCCDDDD
Rodzice mogą ją wyrzucić na bruk tylko że ona ma swoje prawa więc wtedy powinna iść z tym na policję lub UM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poradzi sobie, są fundacje które pomagają w takich sytuacjach. a tak w ogóle , to rodzice po pierwszym szoku ochłoną i będą z radością czekać na wnuka.na początku na pewno będą szaleć ale później wszystko sie ułoży!!!Ona nie jest pierwsza i nie ostatnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
No. Nie dramatyzuj. Najlepiej jak ją zostawię teraz samej sobie z tym nieodpowiedzialnym dupkiem. Pieniądze i tak skądś wezmą, lekarza załatwią prędzej czy później.. A ja klasycznie spieprze od problemu. Nie słyszałeś/aś, że przyjaciół poznaje się w biedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo zarowno on i ona musza powiedziec rodzicom aty masz tyle kasy zeby im pozyczyc a to juz ostatni dzwonek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAARRRRCCCCDDDD
milunia - tutaj nikt nie powiedział, że oni są parą i że rodzice o nim cokolwiek wiedzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ale słuchajcie, mnie nie trzeba przekonywać, że aborcja jest zła. Ja to doskonale wiem, tyle że JEJ SIĘ tego nie da uzmysłowić. Próbowałam tak jak potrafię. Jak zaczęłam jej sugerować, że może urodzi i z czasem sie ułoży to zaczęła płakać, że myślała, że jej pomogę a ja ją umoralniam, a o to nie prosiła. Zaczęłam sugerować jej facetowi. On by nawet byl gotów jakoś zaakceptować tą sytuację tylko, że jak on próbował ją namówić do dotrzymania ciąży to dostał odpowiedź pt. "PO CO CI TO ZASRANE DZIECKO TERAZ?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terrr
nikogo nie powinno sie zmuszac do rodzenia, jesli tego nie chce. Jesli chcesz pomoc to rzeczowo, moze poczytaj strone kobiet na falach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
No ja mam kasę... Dostalam w ramach 18stki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miiiiiiiiiiiiiiii wy sobie tak naprawde nie zdajecie sprawy z powagi sytuacji znalezienie lekarza to najmniejszy problem prawie kazda prywatna klinika to robi ale pieniadze to naprawde jest suma a oni z kad ci ja oddadza jak sama muwisz ze sie ucza ja nawet nie jestem pewna czy jakis lekarz sie tego podejmie bez zgody rodzicow bo ona jest niepelnoletnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
terrr, też tak myśle. uważam, że powinnam teraz po prostu pomóc jej w zrealizowaniu jej decyzji. tylko, że ja nie umiem. Ja sama jestem gówniarą. Narazie potrafiłam jej kupić tylko 3 pre-testy i umówić ją do ginka.. Ona nawet tego nie umiała zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to sie nazywa ucieczka od problemu. dala "tyla" i teraz wio na skobanke. nikogo do rodzenia zmuszac nie mozna - fakt. ale do myslenia NALEZY zmuszac, inaczej trafia sie na takie panny, dla ktorych jedynym rozwiazaniem jest aborcja. i to ma byc nowoczesna kobieta? ciemnogrod, a nie nowoczesnosc. strach przed poniesieniem konsekwencji a nie XXI wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
On pracuje i studiuje. Jakoś mi oddadzą prędzej czy później. Z tego co słyszałam to kwota ok. 2 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pojdzie do normalnego lekarza to on jej wpisuje w karte ciaza i co dalej ciaza znikla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie wiadomo czy jakis lekarz podejmie sie tego bez zgody rodzicow ona jest niepelnoletnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAARRRRCCCCDDDD
Milunia I co lekarza ją będzie za to ścigał, szukał i sprawdzał czy jest w ciąży czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto sie nia zajmie pozabiegujedna wstaje i idzie a druga tydzien nie moze wstac z lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
No ale ja bym nie usunęła dziecka. Mój facet by mnie chyba zamordował po czymś takim. Poza tym jak dla mnie wiek 18 lat to nie tak znowu mało.. Wpadają młodsze dziewczyny i jakoś wychodzą z problemu... Zawsze by się jakoś ułożyło, byłoby cięzko ale by się ułożyło... Ale ja już nie potrafie jej przekonać, czuje się bardzo źle z tym, że to ja się o tej ciąży dowiedziałam... Problem mnie przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×